ekhm...bo dała ? oddała eq, stwierdziła, że nie gra i w ogóle...no to chuj, zabrałem te eq... a potem się go domagała, a to, że akurat wtedy miałem zły dzień, przeważyło nad tym, żeby jej tego eq nie oddać...
to cała prawda...
btw. po chuj do tego wracasz? :s
@fafgo: hum...nie zrozumiałem za bardzo Twojej wypowiedzi..
@ Wy też kurwa wszyscy tak dupę liżecie tej Natalii, jakbyście nie wiem co chcieli z nią zrobić... n/c w hooy :S
to tyle ode mnie, pozdro _/