Wersja do druku
można, jasne, ale raz jeszcze: szybkość i wygodaCytuj:
Wyso52 napisał
normalnie, nazbiera mi się rzeczy na telefonie, przenoszę i posprzątane, a tak to szkoda gadać
ale i tak szkoda, że tylko MTP, a nie jakiś cywilizowany system plików jest wystawiony, byłoby jeszcze szybciej i wygodniej
reszta świata ma jeszcze gorzej, właśnie oni zabawiają się w onety, wupety, fejzboki, tiktokiCytuj:
moth napisał
Rozpieprzyłem wczoraj ekran w Galaxy a40. Wymiana kosztuje 400 zł a tel ma rok czasu. Opłaca się wymieniać ekran czy kupić nowy?
czy dać spokój i siedzieć przy Xiaomi Redmi 4a?
sharp poraz kolejny pokazuje jak się robi telefony :pogchamp
https://jp.sharp/k-tai/aquos-r6/
niech tylko to wpuszczą na jakikolwiek europejski rynek najlepiej do niemców a biere tego skurwysyna w obroty
cyklop to bedzie krul 2021, jeszcze ze 2 lata i konkurencja zacznie kopiować tak jak wszystkie poprzednie ich innowacyjne modele
Bym se chętnie przeczytał ale nie znam mangowego
w skrucie:
wielkosc matrycy w tym potworze to 1 cal, f/1.9 czyli ogromna dziura przez którą wpada w kurwę światła. (ok 2x wieksza dziura niz iphone 12 pro)
takie matryce mają pełnoprawne aparaty cyfrowe.
do tego zajebisty wswietlacz jak to sharp ma w zwyczaju, oledzik 1-240hz, zajebiście jasny, wodoodporność, headphone jack, ufs3.1 no i wiadomo duzo ramu, najszybszy procesorek
Widziałem na obrazku, że jakiś numer z kablem od ładowarki też jest?
Ten nowy klocofon mi 11 ultra czasem też nie ma takiej matrycy dużej? (z tym, że wygląda obrzydliwie a ten sharp ładny taki, podoba sie dla mnie)
xiaomi ma główną matryce 1/1.33 cala, f/1.95 czyli dziura prawie 1/3 mniejsza.
a z tym kablem to nic spacjalnego we sumie.
zagięty wyświetlacz z dziura i zaokrąglonymi rogami, brak ramek, wymiary kortu tenisowego, wystający aparatCytuj:
moth napisał
a daj pan spokój
akat zagięty wyświetlacz dla mn to coś cudownego, bardzo ergonomiczne, owszem łatwiej to rozjebać i droższa wymiana ala ja jestem jedną z tych osob ktora nigdy nie rozjebała telefonu mimo że naprawiłem ich dziesiątki a może nawet setki.
co do wielkosci to chyba najwyzsza pora sie przyzwyczaic. teraz to powstaja tylko z zdolnej półki takie poniżej 140mm. ale tam nawet chuj z tymi wymiarami bo to by wszystko bylo do ogarnięcia jakby soft miał mądrze zaprojetkowane ux. i przypuszczam że w najblizszych 5 latach mozemy się spodziewać że pojawi się więcej takich modeli do 150mm a android i ios będzie ewoluował tak że zacznie cosplayować trupa(windows phone). ktoś zacytuj ten post za 5lat bo jestem ciekaw ile mam racji xD
No ja mam nadzieję właśnie, że zacznie się pojawiać więcej tańszych opcji w rozmiarze takiego s21, bo takie 150mm to taki max jaki duży może być zeby jedna reka dało się ogarnąć. A w tej chwili masz opcje takie, że albo kupujesz telefon za 3-4k albo masz cegłę w kieszeni. No jeszcze żeby te baterie trochę dłużej trzymały ; i więcej mi nie potrzeba
z bateriami to problem gdzieś od 2017 rozwiązany. zaczeły to chyba snapdragony 625. jebańce tak energooszczędne że taki lenovo p2 mając baterię 5100mah trzymał se luźno z tydzień. teraz flagowce czyt. snapdragon 865, 888 mając baterię 4-5Ah trzymają tyle co jakieś guwno snapdragon 810 czy 820 czyli w porywach 8h sot xD
kupowanie flagowca w dzisiejszych czasach to jest w dużej mierze dawanie się jebać w dupe. średnia półka teraz praktycznie ma wszystko tylko jeszcze ten format żeby zmiejszyli. np moto g9 plus to imo jebany krul smartfonów od czasów xiaomi mi max 2(2017 roczik) i jest zajebiście wydajny(spokojnie na 3-5 lat), ma niezły jasny ekran(taki ips który jest lepszy niż amoled w większości xiaomi), i aparat kurwa jak smartfony 2 a nawet 3x droższe.
ja se przeczuwam że q4 2021 i q1 2022 to może być rok nokii, motoroli i realme jak nie spierdolą próbojąc robić coś czym nie są. teraz mając budżet tysiąc złotych spokojnie można się rozglądać za smartfonem który niedość że jest zajebiście wydajny, ma zajebisty ekran i świetną baterię to też robi dobre zdjecia. a patrzac na to co oferuje teraz nawet samsung(a52) to w końcu można smiało powiedziec że smartfony z górnej półki to jest przeżytek i nikomu to niepotrzebne
Realme 8 spierdolili w porównaniu do 7, to bym się tak nie zapędzal xDCytuj:
moth napisał
R w tej chwili IMO takie telefony z polki 1500-2300~ zł są teraz najbardziej optymalne dla każdego, bo mają już wszystko to co i flagowce a jedyne czym się różnią to aparatem, a jak nie jesteś jakimś kurwa influencerem to Ci to nie potrzebne zwyczajnie. No ew. Wpierdolą Ci 6% mniej wydajny od flagowego procesor i nie zauważysz i tak żadnej różnicy
tam realme 7 a 8 to dosłowanie jeden chuj, ani sie to ceną nie różni, ani wydajnością, ani funkcjonalnością. trochę jaśniejszy aparat i wyświetlacz i to tyle, takie odświeżenie i tyle. jak będzie kolejna iteracja to wtedy zobaczymy co zrobią.
a do 2300 no to doslownie dla każdego coś można znaleźć teraz. nawet dla iphoniarzy. inflacja najwyższa od lat a telefony tanie jak barszcz. jakiś czas temu miałem telfon za 300cbl i kurwa imo. dla 90% użytkowników by taki sprzęt wystarczył a jednak ludzie jak debile kupują jakieś telefony po 5k bo 10 lat temu jak kupili średniopółkowca to coś im się zwieszało xD
Tylko te telefony z niskiej polki powiedzmy poniżej 800 zł tak se strzelam, to działają dobrze tak z 3 miesiące z reguły zanim zaczną chodzic jak wóz z węglem chuj wie czemuCytuj:
moth napisał
Koleżanka se jakieś Xiaomi za 500 zł bez konsultacji z nikim poszła i kupiła bo jej w sklepie powiedzieli, że dobry. No to przyznaję, że mnie zaskoczył, bo, chodIl normalnie, nic nie zacinalo, dla casuala wystarczający. Ogółem wszystko fajnie, tylko po kilku miesiącach guwno w opor, nie do użytku. Gorzej niż wóz z węglem
no i tu wlasnie wszystko zalezy jaką pamięć zamontowali, czy to jakaś kurweska nakładka od xiaomi co nie ma prawa działać poprawnie no i przede wszytstkim jaki procesor, bo takie 4XX series to wciąż jebane guwno dla hindusów i środkowej afryki. ale takie 6XX to już jest sztosik na rok czy dwa o ile jest tam w miare czysty android