Siema. Oddałem iPhona 4S do serwisu i ku mojemu zdziwieniu, dostałem nowy egzemplarz (sam telefon) w ramach naprawy gwarancyjnej. Ta sytuacja zmusiła mnie do przemyślenia sprawy. A więc mam teraz nowego iPhona 4S (ze starymi akcesoriami), został mu miesiąc gwarancji (nic mi nie mówiono, że na ten jest nowa gwarancja), ale telefon jest ubezpieczony w T-mobile (wygląda to tak,
http://screenshooter.net/3167818/vbuivwg), więc wszelkie naprawy będą kosztowały 10% faktycznej ceny. No i chcę (chyba) tego iPhona sprzedać. Ale mam kilka wątpliwości:
1. Ile mogę za niego dostać (czarny, 16gb, no ale bez gwarancji, jedynie z ubezpieczeniem - jeśli się coś stanie to nowy właściciel musiałby wyslac go do mnie a ja bym musial oddac go do naprawy, co może być mało atrakcyjne)
2. Kupować SGS3 czy S2 - S2 jest już trochę stary (zaraz będzie miał 2 lata), ale mama ma S3 i wg mnie telefon niczym nie zachwyca
3. A może zostawić iPhona (jeszcze półtora roku umowy) i wtedy go sprzedać - w końcu telefony apple najdłużej tracą na wartości.