Akurat ty kmiocie to skad mozesz wiedziec co jest kwintesencja tej gry. Podhaczanie chlopa w full trapie explo zza ekranu xddd
Wersja do druku
Akurat ty kmiocie to skad mozesz wiedziec co jest kwintesencja tej gry. Podhaczanie chlopa w full trapie explo zza ekranu xddd
cicho tam bo romanka obudzisz
Skończy się tak że będą grać sami na serverze + enemy war team bo jak będą explockować każego za byle co to ludzie po prostu przestaną grać bo po co poświęcać w chuj czasu na gre bo nie oszukujmy się żeby wyexpić chara to jest multum godzin jak przyjdzie sobie pan Szwed i masz pograne bo tak :D
xDDDDDDDDDDDDDDDD co chłop napisał robili porządek ze szkodnikami real tibii nie to co na tych otsach xD
jak wtedy było jeszcze więcej tego niż na tych otsach tutaj jak chodziłem z jakimiś lootbagami czy to z respa czy sprzedać to większość napotkanych ludzi respektuje nawet nie próbuje nic podpierdalać w obawie przed konsekwencjami, a na realu za dawnych lat jak grałem to przetransportowanie czegokolwiek poza godzinami nocnymi graniczyło z cudem bo większość osób które spotykałeś na swojej drodze tego loota próbowało ci zapieprzyć
do tego takie akcje jak typy robily typu 50 charów w carlin dp na bocie i mc blokujące wszystkie skrzynki, destruktywne lurowanie mobów czy to pvp czy non-pvp, a na takim non-pvp to vdl stał zablokowany 24/7 przez chary które nigdy nawet banowane nie były, a jak były to zaraz stały tam nowe
no i od huja random pekerów, teraz może wydawać się trudniej, bo jednak więcej ludzi ma jakiegoś skilla a wtedy przeciętny gracz grał w te gre 3 miesiące i miał lagi jak wenezuelczyk
no i jeszcze kurwa to oburzenie o ubijanie makerów na drzwiach xD tutaj mój lokator na początku serwidora robił mi runki przez nie wiem 3-4 miesiące, jak było jeszcze w miare sporo online i przez ten czas raz go ktoś zajebał, a łącznie próbował wypchać na drzwi przez ten czas może z 5-10 razy max, wystarczyło nie stać gdzieś pod depo albo na często uczęszczanych trasach, a na realu na światach pvp to nie można było 30 sekund poafkować w takich miejscach
Potrzebne by było przeciw szwedom jakieś powstanie, ale jedyne jakie było na serwerku – zostało bezlitośnie zbanowane :pepehands -> Tibiarz jest po stronie szweduw.
Dlatego trzeba rozwiązać zagadkę i pluć zza pustynnego płota na hegemonów. Swoją drogą ciekawe ile eurasów by oferowali za tajne informacje :nosaczhmm
Dziś mnie dopadli w taki sposób na szczęście tylko 2,5k oz poszło do ich banku, ale uszedłem z życiem, sam odpuściłem loota, aby nie dopadli mnie było ich kliku.
Musze jakaś protekcje musi wykupić u Byczka.
Potrzebna jest ekipa sprzątająca, która zaprowadzi porządek i od razu pare lotbagów skasuje
jak narazie to mieli pare miesiecy przerwy i znowu zaczynam logować... Serio wariacie tibijski nie widzisz co sie dzieje? Atm respy pozajmowane wchuj Jak dla mnie to ZA MAŁO osób pekuje, żeby utrzymać realistyczne standardy 7.4, wwzlcy na 2k pinga stoja 24/7 wbijaja 60mlvl i nie widzieli w życiu skulla jeszcze - tak mnie to obrzydza, że sam zawijam rękawy w chwilach motywacji i staram się coś odjebać, bo się w dupach tibijskich przewraca...
Przyszedł wczoraj mnie 12 pałek bolcowac na jego nieszczęście robiłem sdki, kurwa po 60 tylko bije xd
Jaki lvl trzeba żeby 100 siadło?
Proszę bardzo
20% wbite na pohu, zużyte 1500 boltów (4,5k) + 4,5 bp hmm (6,7k)
Na zdjęciach kasa z gpków oraz loota, którego da radę selnąć od razu w Venore oraz to co jest do innych npcków. Jak komuś się chce to może policzyć ile wyszło dokładnie
Załącznik 376246
Letki profit wyszedł
nie urus, nie zmalał taki prima sort na standardy 7.4
niesamowite przygody 10tego paladyna
https://i.gyazo.com/e9855e6b3c6f3f4d...88ae2d7cee.gif
unlucky man
osobo zbanowana z tsa przez profesorka
przepraszam cie placek
huj bedzie jakies zagadki robic wystarczy mi ankrahmun od tibiarza
o kurwa jak zgadlem
wracaj do nas unbana masz
Chciałem wrócić do gry a tu taka niespodzianka :(
dobrze jebac tego vailanhuja
Siema, są wieści od Kleopatry :feelsokayman
Od razu po wbiciu 20 poziomu Kleopatra udała się na misję do miasta krasnali. Celem było znalezienie kuszy potrzebnej do zgarnięcia pustynnego skarbu. Po drodze wpadł poziom magiczny.
Załącznik 376247
Okazało się to jednak niełatwe zadanie. Piętra kopalni z krasnoludzkimi żołnierzami zajęte na 10 lat do przodu. Co prawda udało się trafić na wolną kopalnię w mieście, ale do wejścia zostało zwabione tyle potworów, że przygoda ta prawie skończyła się tragicznie.
Załącznik 376248
Ostatecznie niewiele zdrowia pozostało po ucieczce, ale to nie zniechęciło dzielnej podróżniczki. Po krótkiej regeneracji sił wyruszyła aby zajść wroga od tyłu. Niestety, okazało się że tylne wejście również jest strzeżone i w obliczu kolejnych nadciągających wrogów trzeba było się wycofać.
Załącznik 376256
Kleopatra mordą obitą niemniej niż wcześniej znów musiała się zregenerować, jednak nim to nastąpiło, inni, bardziej doświadczeni wojownicy wtargnęli do kopalni tępiąc zbuntowane krasnale.
Trzeba było znaleźć nowe miejsce, lecz do zwolnienia kopalni nadal pozostawało ok. 9 lat 364 dni i 23 godziny. Oprócz jednej – ostatniej. Kopalnia ta posiada tak chujowe piętro -3, że każdy ma na nie wyjebane. Tam też Kleopatra polowała na nielicznych krasnoludzkich żołnierzy, wyprawiając się co jakiś czas w głąb korytarzy. Poza tym folgowała sobie i upijała się krasnoludzkim piwem. Tibiarz nie sprzyjał takiemu postępowaniu i większość krasnoludów nie miała nic przy sobie, a gdy już się coś trafiło, to był to topór bitewny. W końcu po 3 dniach (i wbiciu prawie kolejnego poziomu) udało się zdobyć kuszę.
Załącznik 376257
Pozostawało znaleźć ekipę, z którą można byłoby wyruszyć w podziemia pustyni. Szczęście jednak znowu zaczęło sprzyjać i nim Kleopatra wróciła do stolicy udało się zebrać 3/4 ekipy, a chwilę później wszyscy uczestnicy byli już w drodze na miejsce. Oto przedstawiciele każdej z profesji:
Załącznik 376258
Po dotarciu do pokoju nagród poszczególni uczestnicy dla własnego bezpieczeństwa zaczęli znikać. Najdłużej trwał pojedynek na spojrzenia Kleopatry z mistrzem magów, jednak odwaga naszej bohaterki pozwoliła jej wyjść pierwszej, z podniesioną głową.
Załącznik 376259
Po kilku dniach od tych przygód wstawiłem się u bogów gry za Kleopatrą składając odpowiednią ofiarę z ponad czterdziestu złociszy, a Kleopatra swoje oszczędności zaniosła przed tron monarchy otrzymując promocję na królewskiego paladyna.
Załącznik 376260
Kleopatra w ramach pierwszych podróży podążyła szlakiem listonoszy, a następnie udała się na legendarne Badurang. Nie przybyła tu jednak na wakacje – po zapoznaniu się z lokalnymi przedsiębiorcami i jebanym dusigroszem celnikiem, którego i tak ojebię z majątku na Customsach ominęła piękne plaże i plantacje grejpfucików zmierzając wprost do siedziby pracowitych krasnali. Okazało się, że górnicy tak obawiają się podziemnych istot, że nie śmią nawet czerpać wody z własnej studni. Kleopatra postanowiła więc udać się na mały rekonesans podziemii. Spotkała tam dawnych szlamistych wrogów. Mimo że szlamty wzywały na pomoc synków – nic im to nie pomogło. Zebrały klapsy za pomocą tego samego łuku, który został zdobyty przy pierwszym triumfie nad szlamistym pomiotem.
Załącznik 376261
Przy schodzeniu na kolejne poziomy podziemi przyszły również kolejne poziomy doświadczenia.
Załącznik 376262
Radosna eksploracja zderzyła się jednak z gniewem potworów coraz częściej wychodzących z ciemności. Plotki głoszą, że to właśnie spora ilość aktywnych poszukiwaczy przygód przemierzających świat Tibiantisa rozjusza potwory, przez co częściej wychodzą ze swych kryjówek. Nie rzucał słów na wiatr Adposrator mówiąc że w następnych zawodach muchę pokona. Widząc że szlamice nie stanowią już zagrożenia dla Kleopatry wysłał swojego najwierniejszego sługę – strażnika krasnali. Ten zaatakował z ciemności i zza pleców, boleśnie gruchocząc ciało kruchej jednak królowej egiptu, podczas gdy żołnierze bezlitośnie szyli z kusz. Inne potwory blokowały drogę ucieczki Kleopatrze i tylko dzięki wrodzonej zwinności udało się jej uniknąć śmierci. Tutaj też został użyty kolejny przedmiot ze spadku martwego strzelca (po którym Kleopatra przejęła łuk), a konkretnie mikstura życia.
Załącznik 376263
Miałem przekazać tę historię już kilka godzin temu, jednak mnie samego spotkała weekendowa przygoda i tak dopiero teraz mogę skończyć tego posta. I tego samego Wam z Kleopatrą życzymy – udanych przygód – czy to na Tibiantisie czy to w remizie – miłego weekendu :peepo
10k na powstanie gorylskie carlin albo masz po grze
Ty mnie masz za samobójcę? Myślisz że czemu od początku na mainie byłem biedakiem? Bo całą kasę z worów z mino hellu wysłałem: 10k na Powstanie Gorylskiie i 15k na Wozkowy. 5k więcej na Wozkowego w ramach zrzutki na blessy na annihilatora.
bylo po 20 wysylac to moze by zrobil
koniec koncow wozkowy ma done anni z tego co mi wiadomo...
Panowie, dla kogoś uhy? Jak cenowo to wygląda teraz +-?
gz
a tu dla was widzowie odrobina destruktywnego zachowania intencjonalnego zabijania z wczoraj, niestety nie poszło tak dobrze jak ostatnio ale zabawa w takim gronie była wyborowa...
pierwsza ofiara pan adi 18 knajt z 63 sworda poczuł się bezkarnie w carlin i bezczelnie przejął slimownice w celach treningowych, szybki atak z zaskoczenia tak go zadziwił że nawet nie zdążył się uhnąć i zdonejtował pół backpacka niebieskich runek
https://streamable.com/h25za4
niedługo potem wrócił z twardom baniom i zaciśniętymi pięściami, kąsał całkiem mocno potrafił ukąsić za ponad 50 ze swojego mieczyka, uhał się a nawet zakładał time ringa gdy rzucił się do ucieczki, niestety ucieczka w kanały nie skończyła się dla niego dobrze, nie spodziewał się, że nasza ekipa już dawno znalazła się w rynsztoku...
nie spodziewał się także takiego potężnego kombosa od naszej wesołej ferajny i znowu dropnął pól bp uhów i pare hmm
https://streamable.com/xt3q57
potem już niestety było tylko gorzej, a na wyprawie na minotaury drużyna się rozpadła z powodu drobnego nieporozumienia, część drużyny byłą żadna krwi i szukała ofiary co spowodowało rage quit tibijski zachłannego poszukiwacza skarbów który chciał skupić całe nasze siły na szukaniu schowanego worka, a w dodatku jednego z członków naszej ekspedycji zabiła tzw. "ciekawość - pierwszy stopień do piekła"
https://streamable.com/ufilpq
Za intencjonalne zabijanie powinien byc ban kurwa
A za kradzież lootbaga 25 lat więzienia.
a za robienie dzieciaka na widzimisię jakieś p0lki kurvy to dożywocie, dziecko to nie zabawka.
pożyczyłek 1k komus tydzien temu z torga, do dzisiaj nie oddal :zaba