Już ułomek zbiera ekipe na ubijanie gracza
Wersja do druku
Już ułomek zbiera ekipe na ubijanie gracza
Koczek zlodziej okradl mnie na 300k
Gdzie sie podział ten młodzik co tydzień z rooka wychodził i mówił, żeby mu nic nie wysyłać bo bedzie wodował?
Ja dalej czekam na tego typa który pokłócił się z każdym możliwym i twierdził ,że solo w miesiąc przejmie tibiantisa
A ja na Lamusiniego (żeby dokończyć partię screenów)
Co to za pokemony? nie pamiętam żeby tak było na 7.4
lamu kurla nie odpierdalaj tylko wracaj
https://i.imgur.com/C9GaB3M.jpeg
Pierwszy raz w tibisjkiej karierze sie zapuściłem tam tylko wrócić tera będzie ciężko
https://i.imgur.com/Fu2tD6c.png
Niklas jadę po ciebie
Jakby ktoś posłał jakiś startowy topor do venoreto byłbym wdzieczny
Mozesz wysłać z aolem
Chłop na szkielwty pos%edl a nawet sabry za 25gp nie kupił smiechu warte
borys dawaj na te ankrahmun
oczywiscie jak tylko wbije pare lvli to zagadka bedzie rozwiazywana
czytalem ostatnio pare postow pragmatyka i powoli wszystko mi sie uklada w logiczna calosc
przydarzyla mi sie wspaniala przygoda tibijska otoz poszukiwalem dobrego oreza dla mojego preznie rozwijajacego sie rycerza w tym celu pilnie sledzilem kanal trade
moim oczom ukazala sie niemalze wymarzona oferta, jegomosc makowiec serwisancik oferowal sprzedaz rycerskiego topora, jedyny problem byl taki ze cena w wysokosci 3000 sztuk zlota przerastala moje mozliwosci finansowe
ciezka sztuka kupiectwa nie jest dla mnie jednak zagadnieniem nowym totez po krotkiej wymianie zdan udalo mi sie dogadac warunki handlowe dla naszej transakcji kupna sprzedazy
warunki byly proste: on zejdzie mi z ceny a ja zamiast gotowki dostarcze mu 2k w ekwiwalencie fioletowych monsterkow na vdl
niestety nie ogarnalem gdzie bedzie czekac i wjebalem sie na most gdzie brutalnie przegralem walke ze skorpionem
makowiec docenil moje poswiecenie
https://i.imgur.com/FbTRJqq.png
i przy przerzucie plecaka przez bagno uraczyl mnie lootbagiem ktory mial na sobie, po uplynnieniu dobr tak prezentuje sie profit:
https://i.imgur.com/9c3bruo.png
+ dosle mi wymarzony topor jak pojdzie na refilla
:notbad
przydazyla mi sie kolejna przygoda tibijska
w oczekiwaniu na topor stalem przed miejskim depozytem mruczac zaklecia pod nosem (minotaur z piwnicy twierdzi ze jestem zbyt glupi by zdradzil mi formule zaklecia odtruwajacego i kazal cwiczyc ze swiatlem)
gdy nagle przed moim obliczem stanal stary najebany zaczal rozrzucac w poplochu przedmioty i krzyczec
https://i.imgur.com/9qAIYlE.png
po czym zniknal
stalem tak jeszcze chwile oslupialy z letargu wyrwala mnie mysl ze nie jestem w stanie udzwignac nic wiecej bo zapomnialem wyciagnac z ekwipunku 2 zakreconych mieczy
w obawie przed mozliwa utrata nowych bogactw skulalem je ochoczo po schodach i schowalem do depozytu
https://i.imgur.com/8j90xMp.png
pojeb podejscie drugie do zagadki ankrahmun
to mi sie podoba o to chodzi
dobra kurwa piateczek wyszedlem wczesniej jeszcze polka dzisiaj i jutro do 20 w robocie odpinamy wrotki na amazonkach auuuuu jazda
niech ktos tego pojeba powstrzyma kurwa mac gdzie jest ulomek jak jest potrzebny
fajne najeczki
nwm czy to nie twoje xD sebiq mi pozyczyl
Raczej nie moje bo seba passow nie ma ale ktos i tak mi zapierdolil obuwie
https://i.imgur.com/XJetSqe.png
:/
e kurw to jakies moje bohy ktore kupilem z rok temu tibiarz moze sprawdzic w logach no scam prosze nie obrazac
zagryffka typowego torgowego złodzieja i pracownika magazynu jefa besoza
Przypomnialo mi się jak byłem w 5 klasie podstawówki początki tibijskie 11 lvl druid 0mlvl bo nie wiedziałem jeszcze ze są czary miałem 12 lvl nawet przez chwilę ale nie udało mi się uprosic na czacie amazonki żeby mnie nie zabijała no ogólnie kirwa widzowie nie była to kariera usłana różami postanowiłem to zmienić więc przejrzałem allegro i ziomal mi opowiadał w szkole cudowne historie o tym jakim cudownym itemem i gamechangerem są bohy więc jak trafiłem na nie na aukcji to zaraz się zaczęło upraszanie starego i po 2 dniowych negocjacjach mi je kupił za 35 złotych chyba xD
Oczywiście nawet nie zauważyłem różnicy w bieganiu po założeniu ich więc po 2 dniach próbowałem je sprzedaż żeby kupić pacca i skurwysyn savage saint(zanera) mi nawinal pastę ze ma kupca ale ten typ jest w ankrahmun i muszę mu dać de bohy on popłynie sprzeda je wróci statkiem i mi da siano ofc 3 sekundy po tym jak mu dałem body to mnie wjebał w ignora ale czekałem jeszcze z nadzieją 3 godziny w porcie wypatrując powrotnego rejsu
;(((
współczuje. Miałem podobnie. Valoria. Mój pierwszy 20 lvl najcik, szedł dzielnie w słordy. Zebrałem astronomiczną wtedy sumę, 15k (10k z deserta i 5k z 2 tygodni robienia lootbaga). Typek napisał, że sprzedaje brajt słorda w ab, ale za 15k bo mu się bardzo spieszy (wedy to chodziło po 20-25k). Szedłem z duszą na ramieniu z thais do ab. Gdy w koncu, po chyba godzinie dotarłem do miasta elfów, typek 2 razy dał cancel trade. Za 3m razem, zniecierpliwiony kliknąłem accept. W moim brązowym bepe, pojawiła się katana. Pamietam to uczucie, jak nagle mi się zrobiło gorąco, zaczęło szumieć w głowie. Straciłem majątek życia poczciwego tibijczyka. Pierw go prosiłem, błagałem, ze to wszystko co mam i czy może mi to łaskawie oddać. Po godzinie rozmów, dał loga. Ja załamany, aż do kolegi zadzwoniłem i powiedziałem jak mnie zerżnęli w tibijskie dupsko. Ale, polak mądry po szkodzie. Zawziąłem się. Po jakimś czasie zebrałem 25k i kupiłem brajt słorda i później sam jebałem innych polaczków na katane. Tak zarobiłem na swój pierwszy crołn set. Uwierzcie mi, to był w chuj prestiż.
fajne bohy szkoda jakby pojebowi spadly
taki sie juz urodzilem
@Tibiarz ; prosze o przytoczenie historii z parcelem profesorskim
@Skrzypas ; we wpuść na piwnice
jakie skile skrzypas walisz juz rotworma na hita?
rowniez wyslalem smakolyk do ankrahmun depo
@Tibiarz ; podeślesz czyste pliki z tego wycieku 7.x? moze rozwiazalby se mityczne ankrahmun
psycha słaba jak smakołyki dostaje za darmo ha tfu na takie pomaganie nie będę czekał na tfoje fotki essa dzwonie do pana szfeda, niech go ktoś zatrzyma:reeeeeeee.png