Dziś pegiola na tej tombie,
Nie odryte ankh (tibiarz) ci powie.
Znowu te minosy bić ,
Idź pan w chuj znowu trzeba będzie pić.
Na darashii oponeci,
Walczą z nami jak zaklęci.
Kolejne dwa tygodnie w pz znów,
I te dwarfy bede mógł bic ze snów.
Wersja do druku
Dziś pegiola na tej tombie,
Nie odryte ankh (tibiarz) ci powie.
Znowu te minosy bić ,
Idź pan w chuj znowu trzeba będzie pić.
Na darashii oponeci,
Walczą z nami jak zaklęci.
Kolejne dwa tygodnie w pz znów,
I te dwarfy bede mógł bic ze snów.
walka raperow :pogchamp
Kup Pan Paka
Bo jak nie to bedzie sraka
Skaraby i larvy palone przez slonce
Na Ankh nieodkrytym przez miesiace
To mój debiut, prosze o reputka :feelsokayman
Otusz rapsow nie slucham to sie nie znam
Znam tylko to:
https://www.youtube.com/watch?v=B7Y5K1u4gbA
Polowa nie trzyma rytmu, danjelek krol
Tibiantis tibiantis on mnie ciągle zaskakuje
grają tu te szwedy tak te małe huje
opowiem wam co się tutaj kurwa dzieje
lecz wpierw zapytam czy oponenty to złodzieje
grają te chłopy całymi dniami
kupują giepeki backpackami
Sytuacja jest taka, że mamy ekipę
sami prawilni Polacy typie
a wrogowie co chwila płaczą
i za grę w ich teamie sowicie płacą
już setka ich tam dobija
ale cały czas dostają w ryja
przed domkiem próbują afkować
a my ich nobami lubimy łatwo zpekować
przyjacielski sd urwał mi ucho
na szczęscie sopel i tak skończył krucho
Gromada goryli raz nam pomagała
to forcburg spierdolił by ich dupa ostała się cała
Jednak odważni przyjaciele
zamknęli ich w dziurze na całe dzieje
Zacznijmy jednak od początku konfliktu
gdy Prosfesorek powiedział już nikt tu
więcej nie będzie wyrzucał graczy
ze swoich expów bo są tu tacy
co wyzywają i z gównem mieszają
Także stop temu pierdoleniu
wiele dni siedzieliśmy w cieniu
by wraz z kolegami
rozjebać dupę norweskiej Pani
Wojna szybko została wygrana
bo psycha wroga była zbesztana
tak więc uciekli w popłochu
chyba na inny serwer grać tłumoku
Lecz prędko oszukani neutrale
mimo poważnych ustaleń
zaczeli krzyczeć i drapać
że na expach są jak persona non grata
Bez słowa wytłumaczenia
zabili jednego naszego szerszenia
buty szybkości spadły mu z nóg
i za to non stop dostają teraz w dziób
wysłałbym was do piachu
ale nie ma ankrahmun
:kappa
utkaj kurwe jesteś nikim
twój skład brazolskie zawodniki
haj levele zajebane
co są całe dnie obsrane
że odpalić skula muszą
ze stresu sie duszą
słyszysz ,,akcja''ręka lata
czujesz presje,włączasz czata
piszesz ziomkom ,,musze spadać''
ziomek pisze ,,ja też,nara''
i zostało was dwudziestu
oponentów pięciu eków
,,no to lipa''-rzecze lider
,,w tylu nie damy rade,chuj z tym ide''
Queen eloise kocham cię, zawsze z tobą chciałem być
Carlin zabrało mi cię,
Teraz mogę tylko pić
Dwie godziny już na huncie
bo mam taki mood, bo mam taki mood,
na VIP liście oponentów masa, marzą mi się bohy
by polepszyć chód, by polepszyć chód,
trochę ciemno lecz bez utevo lux, bez utevo lux,
róg ekranu, czarna postać mana jest na utani hur, na utani hur,
mykam se przez mostek, piwa w międzyczasie łyk,
szczęscie, że to pierwsze piwo bo ktoś idzie, kitram loota, taki trick
jeszcze kilka sqmów do dp, podliczam hajsy z hunta, chyba stać mnie już na świnieeee,
dzień bez śmierci na iglicy więc se śpiewam fino alla fine, fino alla fine