ayx~ napisał
Nono chciałeś to chyba kupę z rana zrobić przed swoją gównopraca za 2 tys zł do usranej śmierci, ale chroniczne problemy z wypróżnianiem niestety kolejny dzień z rzędu dały o sobie znać; tak więc jak to zwykle bywa przy codziennym porannym rytuale, w przerwach ze zmęczenia od parcia na stolec, z niewysrana miną musiałeś sobie wejść i chociaż w necie się "wysrac". Tym razem wysryw był klasycznie atencyjny z domieszką polactwa i bólu dupy - udawanie że coś wiem i w ogóle, żeby przykuć uwagę, ale w rzeczywistości to jestem takim rotwormem co se gryzie glebę i zbiera tam jakieś odpady którymi próbuje zabłysnąć jak customowy Golden armor na tibiantisie. No a potem mama przychodzi i budzi polacka, ten loguje postać do gry żeby UKRYTĄ POSTACIĄ Z 30 LVLEM SPALIĆ 100 MANY XD no i okazuje się że to nie był żaden golden tylko brass armor; chciałoby się napisać że mama mówi wtedy wstawaj, zesrałeś się, no ale jak już wspomniałem, wypróżnienie raz na tydzień średnio u kolegi. Ale to dobrze dobrze, natura piękna jest i sama prędzej czy później odpadów się pozbywa. Polecam samobadanie per rectum od biedy stosować to może pożyjesz trochę dłużej, pozdro