tibia77 napisał
było ze 100 razy mówione, że będą apdejty, że serwer będzie rozwijany i że przynajmniej 1 duży apdejt będzie w tym roku, i również tobie to mówiłem osobiście kilka razy
więc jakie zapieranie się? to że apdejt nie wyszedł w 3 miesiące od startu serwera to znaczy, że ktoś się zapiera?
tak że wyjaśnijmy szybko kwestię "zamkniętego łba":
- powtarzam ci X razy, że będą apdejty i minimum jeden w tym roku, a ty wypisujesz na forum, że hur dur oni nie chcą robić apdejtów
- twierdzisz, że nie ma wolnych miejscówek, a jak sprawdzam i znajduję wolne miejscówki, to gadasz że masz to w dupie i wolisz grać w wowa
- twierdzisz, że skończył ci się content, choć wbiłeś raptem 50 level, jednocześnie innym cały czas wytykasz, że mają mały level więc chuja tam wiedzą
- twierdzisz, że wszyscy quitują i nikt nie expi, jednocześnie gadasz, że wszystkie miejscówki zajęte
- cały czas gadasz, jak to cię ktoś tam wyśmiał, bo zapraszałeś na serwer "bez ank", jednocześnie ignorujesz głosy tych, którzy uważają że to była dobra decyzja (pomijam już fakt, że od początku było wiadome, że to nie będzie serwer dla każdego)
po prostu definicja zamkniętego łba
do tego przytaczasz mi jakieś przykłady, że w top 150 po 3 miesiącach jest 43 level - a co w tym dziwnego i który ma niby być? czego to ma dowieść? myślisz, że top 150 po 3 miesiącach na starej tibii, gdzie populacja serwera była 10x większa, to się zaczynało od jakiego poziomu?
cały czas mówisz o tych "casualach", tylko że to właśnie JEST idealny serwer dla casuali! bo możesz sobie wyjechać na 2 tygodnie, czy miesiąc, po czym wrócić i grać dalej, a serwer nadal istnieje i okazuje się, że twoja postać nie straciła tak dużo w tym czasie
możesz sobie grać dwie godzinki dziennie i nie martwić się, że ty masz 50 level, a ktoś inny już 200, jak na innych serwerach
przecież sam to właśnie udowadniasz!
podsumowując:
znudziła ci się gra - w porządku
chciałbyś pobić scaraby - w porządku
ale cała reszta, co ty tu wypisujesz, nie ma najmniejszego sensu i świadczy o twoim zamkniętym łbie, i w niektórych kwestiach jakimś niezrozumiałym uporze: jak w tym, że nie chcesz przyjąć do wiadomości, że będą apdejty i że nad tym pracujemy, tylko w kółko powtarzasz bzdury że ktoś się przed tym zapiera