Poncjusz_Piłat napisał
kurwa kto tu jest kaletnikiem? ja czy ty? chlop mi bedzie tlumacyzc jak zycie wyglada jak ja kurwa juz ponad 40 lat na kopycie pracuje, order odrodzenia rzemieslnika skurwysyna dostalem od dudy a ten mi bedzie pierdolil o pastowaniu. jak są przytyrane za mocno to jedynym ratunkiem jest farbowanie a nie pierdolenie sie dla idei pierdolenia zeby zaraz znowu bylo to samo. basta. robisz raz a dobrze i chuj. takie rady to mozesz kurwa imionkom i plesiom wpierdalac a nie fachowcom co na tym zjedli obcasy. renowacja jakims pastami pszczelarskimi i miodem kurwa wychodzi ponad stówe i efekt utrzymuje 20 minut, a farbowanie 12 zlotych i efekt rok.
I JA TU JESTEM PIERODLNIETy? LUDZIE
jak się dba, to mogą służyć całe życie, skóra jest bardzo wytrzymałym materiałem
a pasta nie służy do renowacji, piszę to trzeci raz, a ten dalej to samo xD
ale jak wolisz, to nie podlewaj trawnika, bo szkoda tych 3 zł na wodę, jak można raz do roku na Wielkanoc pomalować farbą na zielono, karoserię pewnie też nie raz szpachlowałeś
kończę, bo robię otsa i nie mam czasu na głupoty
Zakładki