Za ty wiesz najwięcej z nas wszystkich. Twoje kretyńskie posty nic nie wnoszą do rozwiązania zagadki a tylko wprowadzają w błąd ludzi.
Niepodoba się to wynocha do piaskownicy , stawiaj sobie zamki i rozwiązuj zagadki z podobnymi do ciebie. Nikt tu cię nie potrzebuje, miałeś spadać , wiec zrób nam tą przyjemność i wypad stąd.
Tu jest scren pohu
http://i58.photobucket.com/albums/g2...ca/poi_kwt.jpg
2. To jest KWT
1. To jest domek Necro i pod nim znajduje się wejście na poziomie -3 do POI
http://i58.photobucket.com/albums/g2...rth_poi3_3.jpg
Jedyne co jest wiadome to to, że te dwa miejsca istnieją naprawde. I nie wiadomo jak tam się dostać. BO NIKT TAM NIE BYŁ. Jak na razie to znamy tylko jedną osobę którą GM teleportował do wejścia do POI co faktu nie zmienia.
Historia POI oraz KWT jest tak stara jak tibia. DLaczego? Ano dlatego, że kiedyś jak tibia miała jeden kontynent i jedno miasto THAIS. A gdzie występowały Demony i poszukiwany przez niektórych Ferumbras??
A tu:
http://i58.photobucket.com/albums/g2.../stary_poh.jpg
Każdy skojarzy świątynie na pohu obok KWT.
Dopiero jak powstała wyspa Edron i tam "przeniesiono" Demony ta historia jakby utraciła swoją moc i troche miesza ludziom w głowach. Wszystkie książki które czytacie opowiadają o walce na pohu z GS i Demonami wychodzącymi z POI - "Dołów piekieł" a do których uzyskał dostęp Pan necromanta Goshnar, odnoszą sie właśnie do tych "starych czasów". Na pewno należało by porozmawiać z osobami które kiedyś grały, część informacji znajduje się w książkach które należy rzetelnie przetłumaczyć na polski inaczej pozostają tylko i wyłącznie domysły i plotki bez pokrycia.
Całkiem możliwe, że prawdziwy grób Goshnara jest pod domkiem Necro na poziomie -2 przed wejściem do POI. W punkcie 1 zaznaczyłem Tablice nagrobną. Być może to jest to czego szukasz.
http://i58.photobucket.com/albums/g2...rth_poi2_2.jpg
Jeżeli Zdzicha co w portki kicha wie coś prawdziwego na temat POI i KWT to niech napisze jeden normalny post w którym wyjaśni swój pogląd a nie pisze do nie wiadomo kogo i ne wiadomo o czym.