PIERWSZY 100 LEVEL NA ROOKGAARDZIE - LEGENDA SUNRISE | TIBIA HISTORY #10
PIERWSZY 100 LEVEL NA ROOKGAARDZIE - LEGENDA SUNRISE | TIBIA HISTORY #10
Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
W sumie, oprócz czasochłonności (pomijam użycie bota, załóżmy że to ręcznie robił) to jednak nie jest to takie duże wyzwanie.
Swego czasu też miałem taki epizod z byciem ''rookslayerem'', 4fun (jakis <20lvl). Tam po prostu się gromadziła trochę inna społeczność i miało się taki bezpieczny, bardzo ograniczony świat. W którym właściwie nie chodziło o jakiś niekończący się grind, tylko gadanie z ludźmi i taka socjalna nazwijmy to strona Tibii.
Na roku się grało po to żeby mordować niewinnych ludzi na trapach i zniechęcać ich do gry w tibie, ciekawe ile osób które zniechęciłem zrobiło coś dobrego dla świata a nie tylko gra w kąkuter
Okręt wpada w mroczną toń,
Nam nie straszny w bitwie zgon,
W dłoni groźnie błyska broń,
Śmierć już wieńczy naszą skroń,
Kobiet miałem cały rój,
Już nie dla mnie ziemski znój !
true story bro xdCytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)
Zakładki