Pionbon to był ten debil który chciał za dwa tysie sprzedać szyfr do języka beholderów czy tam inną ściemę?
Wersja do druku
a co od razu wyzywasz mądrzejszych od siebie. chłop rozwiązał jako pierwszy 469 i chciał się podzielić sekretem na silver mace za niewielką opłatą czy to źle?
A później chyba mówił, ze to taki performens był
ktoś mu zamknął usta
ktoś mu zamknie oczy
przeciez ten pragmatyk to by tibinatisa lore rozjebal w 20 min, przechuj
Cześć
Przyjrzę się zatem tej tajemniczej aurze wokół zagadek piasków Ankrahmun na Tibiantisie :), bo widzę, że bardziej jednak tutaj na tym wszystkim zależy niż na RL Tibii.
Cierpliwości na dniach postaram się zdać relacje z obserwacji. Najpierw zobaczmy czego tutaj dowiemy się na początek bo widzę, że to jedyny wątek z czymś logicznym w tej kwestii:
Ankrahmun: Ankrahmun - Klątwa płonącej ziemii i dziwne, że tylu osobom na tym zależy, a nikt tutaj nie prowadzi zbytnio obszernego dziennika na ten temat.
Niedługo otworzę o tym post, a póki co zabieram się za mapę, kątomierz i cyrkiel, także do zobaczenia wkrótce =)
Jak ci się nie uda rozwiązać prostego i logicznego ISTNIEJĄCEGO questa na ank, to odpuść sobie NIEISTNIEJĄCE questy na rl tibii
jak rozwiazesz to sprzedaj odpowiedz szwedom za pare k ojro
O, spoko, chłop bez kitu może się przyczynić do odkrycia Ank.
Nawet jeśli się pogubi w swoich nadinterpretacjach czy apofenicznych odlotach, to co najważniejsze ma zapał (i najwyraźniej też czas) na zbieranie i wymyślanie hipotez, więc po odsianiu ziarna od plew albo po prostu po upartym testowaniu różnych pomysłów może dojdzie do jakiegoś przełomu ;)
Najtęższe umysły szwedzkie i wenezuelskie nie odgryzły tajemnicy, a ma to zrobić jeden polski odklejeniec 40 letni?
Przy jego zapale to że jest sam nie musi mieć takiego znaczenia, nie musi też sam rozwikłać całości, bardziej jego odklejeństwo może wnieść coś nowego do tematu, a przynajmniej powiew świeżości :p
we mu ktoś rzuć świnke myślę że dobra inwestycja