Tak, spokojnie wbijesz taki m lvl żeby przyjemnie expic z obszarówek
Tylko ze po zrobieniu pg na 100 lvlu będziesz musiał popracować nad m lvlem bo podczas expa runami słabo rośnie najlepiej sam rób między huntami
Wersja do druku
Tak, spokojnie wbijesz taki m lvl żeby przyjemnie expic z obszarówek
Tylko ze po zrobieniu pg na 100 lvlu będziesz musiał popracować nad m lvlem bo podczas expa runami słabo rośnie najlepiej sam rób między huntami
Kto gra w tibie ten dalej gra ale jest koniec 2k18. Gierka dobrze się rozwija, na rl idzie fajnie pograć i się pobawić a wy mu polecacie kurwa gówno otsy
rl tibia = uzaleznione ulomy co zwastowaly pol zycia i szkoda im przestac
otsik = ludzie nastawieni na fun grajac na 10x lepszych wersjach mimo duzo mniejszej zawartosci gry
essa
RL - dorośli ludzie, którzy pracują i mają swoje życie, ja gram max 2h dziennie i to tylko w tygodniu po pracy, na weekendy nawet nie ruszam tej gierki wole wyjść na miasto do ludzi czy coś niż spędzać wolny czas przed kompem. Także szkoda nawet zaczynać gry na jakiś otsach, które padną po miechu i z reguły takim stylem gry nic tam nie zdziałam. Tak duża część ludzi ma grających na rl..
Otsik - z reguły albo studenciaki albo dzieciaki przed 20stką ewentualnie patuski osiedlowe co siedzą u mamusi na garnuszku do 30stki jak nie lepiej, nie pracując bądź pracując dorywczo za marne grosze byle tylko na pacc i najbe starczyło. To sobie mogą pozwolic na granie na jakiś śmiesznych otsach i zmienianie ich co tydzien, napierdalając po te 6-10h dziennie.
gościu już lepiej wbij sobie na jakieś oteski z torgami, popecz, pobaw się, akurat na zimowe wieczory i tyle.
W tibie grają przeważnie Ci którzy mieli z tym tytułem styczność wcześniej. Niewiele nowego narybku w tej grze, bo tibia nie ma oszałamiającej grafiki. Oparta na bitmapach już w momencie jej największej popularności (nie wiem 2005-2008?) byłą grą przestarzałą - ale za to z niepowtarzalnym klimatem. Na ots grają osoby, które przyjdą na 1 -2h zrobią rozpierdol i destructive behavior, zabiją kastiego na fibuli i elo. Do czego zmierzam? Tak samo jak w rl tibii są gracze którzy expią 10h+, tak samo na ots również znajdą się takie osoby, pomijam boty.
z tym, że aktualna rl tibia to syf gówno i jeszcze raz syf z gównem essa
O to właśnie mi się rozchodzi :D Wbiłem sobie 57 mlvl, skilluje sobie offline(bardzo mi się to podoba, nie trzeba poświęcać kilku godzin dziennie by wbić skillsy godne do gry). Póki co nie expię jeszcze, kupiłem sobie hajsy, ale nie mam pomysłu jak je spożytkować. Mógłby mi ktoś w skrócie opisać jakie eq na samym początku będzie najlepsze? Ogólnie jak to wszystko wygląda pod względem eq, bo o to mi się najbardziej rozchodzi. Gram sorcem jakby co :)
do tego mms/spellbook i zao/dwarven lub elemental legi (zalezy gdzie expisz)
grac 2h dziennie w rl tibie w 2k18 gz jakies 20% calego gameplayu ale jak kto lubi
2h 30-40min zajmie zbicie zielonej staminy i zrobienie obecnych bossów
To wystarczy jeśli o samą grę chodzi, po chuj coś więcej?
To fajnie jak ty w 2h i 30 min zbijasz cała zielona i bosy robisz xd chyba refil na rotwormach i munster na rooku