W sumie to ona za te 200 zł na godzinę nie pożyje długo na emeryturce, ile mogła kasy oszczędzić realnie przez te lata? Koszty życia na pewno wysokie, dzieci też kosztują kupę kasy. Kilkaset tysi to jest maks, może za to kupiła ze dwa mieszkania, ale i tak będzie miała ogromny zjazd w komforcie życia.