Bij city, bo lizardy nie znikają, można się skitrać w domku i walić vis hury. full def set i jazda.
Wersja do druku
Bij city, bo lizardy nie znikają, można się skitrać w domku i walić vis hury. full def set i jazda.
@up tak....nie daje rade bic soule to pojdzie na liz city gzgzgzgzgzggzgzgzgzgzgzgz
soule bijesz grupowo najlepiej sprawdz ile jestes wart bijesz po 2 i jest ok znaczy ze mozesz wiecej probujesz 3 znowu patrzysz itp itd
w postaciach magicznych nie ma czegos takiego ze x lvl daje rade na y potworze, bardzo duzo zalezy od operatora jak jestes pi@da to i na 200 lvl soule beda trudne
aa i uzywaj run gfb a w sytuacjach trapa czy duzych trudnosci ue vis :)
oczywiscie trzeba z nimi biegac... nie pozwol aby staly przy Tobie ogarnij resp bedzie lepiej
i na soulach do ktorego moge se siedziec? wiem ze bede tam padal z poczatku tak jak moj kolega ale on tam na 2x expie wbil od 130 do 190 w tydzien tak ze :)
szczerze to spotykam sie z tym że 300 expi na soulach nie ma ograniczeń za bardzo po prostu expisz tam aż poczujesz że możesz sobie pozwolić na coś trudniejszego jak lizard city czy banuta
ale osobiscie Ci polecam siedziec tam jak najdluzej wyrobisz sobie skill'a oczywiscie jak na Twoim swiecie nie sa oblegane
Problem jest taki, że nie wykorzystasz tego expa, bo będziesz padał. Idź może na quary, przynajmniej nie będziesz padał.
oczywiście że trudniej no chyba że bije sie bardzo mało wtedy to mija sie z celem bo pieruńskie waste i exp mały
co do znikania souli gdzie jest problem ? bo ja go nie widze(hehe) przecież tam sie expi z gfb strzelasz runami i sie pojawiaja
po prostu musisz nabrać wprawy...jak nie bedziesz padał profit murowany dmuchaj na zimne nie zaluj ue sa 4 jeb ue :P
wiem co mowie da sie, expilem tam od 80-150 lvla oczywiscie padalem ale to dlatego że czasami bylem zbyt zuchwały i na 90 lvl ~~ lurowalem sobie tyle że nie było gdzie biec, nadal bylem na +
souleatery to naprawde dobre miejsce na tym lvl wg mnie solo nie znajdziesz nic lepszego
No nie znajdzie, bo soule to najlepszy exp&profit, ale przeczuwam, że dziennie padnie ze 2x to radziłbym pójść na takiego expa żebyś się nie łamał.
Wlasnie bylem na soulach od 115 z 100% do lvl teraz mam 10% i bije taski na piaraty bo potrzebuje 1 item do full outfita pirata, i powiem tak lurowalem po 2-3 wylecialo mi 6 to ue wavy i lezaly prawie padlem :D aler to przez stanie w miejscu, quary tez mysle ze je do 130+ bede robil potem ewt jakies taski i od 150 na spokojnie soule bede oral :) a quary warto lurowac po 2-3 i bic z thundera rune?
hmm a Ty wgl wiesz jak sie biega po soulach? jak Ty na full resp wbijasz np. na srodkowym upie to nie dziwie sie, ze jestes na - na blessy. na soulach trzeba biegac wg danego schematu i po 2-3 rundach bedziesz wiedzial co gdzie sie respi i nie ma opcji zeby pasc na 115 lvlu... luruj po 4-5 i bij sobie to dopiero, bo tak to szkoda czasu. obczaj sobie gdzie sa miejsca gdzie moga Cie bic max 1-2 to jak bedzie ciezko uciekasz sobie tam. poogladaj sobie na cascie moze jak ktos expi i dopiero tam wlatuj, bo nie mozliwe zebys ciagle tam padal wiedzac jak sie to bije ;d
Off pytanie.
Czy na Ani jest warto zalozyc magma set? daje to cos? czy raczej eq pod m lvl?
Tomby ktore wybrac jest 2x exp z gfb zeby z 500k/h bylo?
Full magma set + Dragon Neckle, w lape spellbook 1k expa do levela, ja tak poszedlem 124 edem z red skullem i bez problemu ciagle 1k+ many, wez z 6 might ringow i dokladaj jak sie skoncza i dasz rade na lajcie
Z plate setem na rsie, i 100 gmp + 15 sd zrobiłem. Trick z lvlem brakowało mi z 100 expa do lvla i wbiłem to zabijając 1 demona i na następnego miałem full mane.