Dokłanie.
Pamiętam jak całymi dniami stało się przy tych 'stołach' i handlowało się.
Żeby dorwać się tam do stołu to trzeba było nieźle przykampić, teraz tam pustki :<
Wersja do druku
Nowym graczem nie jestem; z Tibią miałem styczność chyba jeszcze w 2002 roku, a zacząłem grać pod koniec 2005, z przerwami oczywiście. Rookstayerem też grałem, lecz skończyłem na niewielkim poziomie. Aczkolwiek zmiany mapy nie zepsuły klimatu, a zrobił to brak graczy. Tak, jak mówił Arakon Arke, oprócz zajętych stołów nie można było znaleźć wolnego expowiska, zawsze była ekipa na Bear Room czy Mino Hell ( ropnięcie minosa i dobijanie go w pięciu - to było właśnie to, co dawało klimat ). Zawsze ktoś krzyczał buy mace, sell carlin sword/katana itp. Dzisiaj pograłem sobie trochę czasu na Aurorze. Dużo ludzi na rooku było i szczątkowy klimat się utrzymywał, ale to już nie to, co kiedyś, to fakt.
Czasy się zmieniają, teraz większość graczy nie jest tymi samymi noobkami co w 2005 czy 2007 ;]
Cipsoft nie ma tu wiele rzeczy do gadania, to gracze w większej mierze kształtują grę.
Szkoda troche ze tibia powoli traci swoja popularnosc, w 2007 roku byla to epicka gierka. Pewnie wszystko przez ten TVN... Wiekszosc mowi ze tibia to gowno a nawet nie grali :p. Mam nadzieje ze te let's playe jakos zacheca chociaz paru osob do tibii
Debilne artykuły w TVN czy grzyb wie, gdzie jeszcze chyba nawet bardziej rozreklamowały tę grę ludziom. Szkoda, że przyznanie się do gry w Tibię w towarzystwie i nie tylko może grozić wyśmianiem, ale moim zdaniem lepsza jest prosta i ładna grafika, niż jakieś beznadziejnie wykonane modele w innych pseudo-mmorpg'ach internetu, np. w Metinie ( nie obrażając nikogo w to grającego rzecz jasna ).
Raczej ludzie mówią że to gówno, poprzez pryzmat grafiki.
Odkąd nagrywam czyli już około 9 miesięcy wielokrotnie do mnie ludzie pisali ,że dzięki moim filmom wracają do gry. Także myślę ,że jakąś tam cegiełkę do powrotu starych graczy mam :) Natomiast moja popularność na YouTube jest na tyle niska ,że jest to tylko garstka osób :(
Ponieważ tylko garstka ludzi nie wie o co chodzi w tibii :) Inni po prostu wiedzą co w trawie piszczy.
Dokładnie tak jest. Większość tych osób które tak wyzywają Tibie to zwykłe nooby które zaczynając grać nie potrafiły wyjść po drabinie. I oto cała sprawa się wyjaśnia ;)
Dla mnie Cipsoft mógłby zrobić bardzo ryzykowny, acz może opacalny manewr. Mianowicie zamknąć około 50 serwerów (wszystkich jest 79), a graczą dać wybór przeniesienia się na wybrany serwer, takim o to sposobem nie było by 80 serwerów po 300graczy na każdym, tylko 30 serwerów z 1k graczy na każdym i życie by wróciło.
Ja osobiscie zebrałbym ekipe dosyć sporą i ruszył na podbój jakiegoś serwera z ludzmi z torga, mogłoby być fajnie.
Obejrzałem odcinek nr 5 i chętnie obejrzę sobie jeszcze kilka odcinków. Sam grałem w latach 2004-2007 i aż trudno uwierzyć ile się od tego czasu zmieniło :) Raczej do gry nie wrócę z braku czasu(chociaż kto wie?), jednak te 20 minut co jakiś czas na pewno się znajdzie. Negatywnymi komentarzami się nie przejmuj, nikt nikogo nie zmusza do oglądania, a reszcie zwyczajnie się podoba.
Dziękuje bardzo za miłe komentarze. Naprawdę nie spodziewałem się ,że Torgowicze tak miło mnie przyjmą. Kolejny odcinek będzie jak zawsze w niedziele lub jak kto woli w sobotę 23:59-00.00.
Nowy odcinek już jest. Zapraszam do oglądania