hahahahaa proponuje mu exp 80k/h z zielona . spadlem z krzesla XD to na waterach masz 130 bez zielonej
Wersja do druku
hahahahaa proponuje mu exp 80k/h z zielona . spadlem z krzesla XD to na waterach masz 130 bez zielonej
jak gralem to do 33lv bilem minosy na yalahar, w 1-2 dni od 0 do 33+ idzie wbic bez waste
od 33 do 50lv najlepszym miejscem dla msa solo bez gotowki jest zdecydowanie edron earth elemental cave, exp okolo 100-110k max.
od 50lv miod, oczywiscie watery i nie ma innej opcji praktycznie jak chcesz mega expic z profitem. niekiedy bierzesz 200 manasow a wynosisz 250 (jesli masz softy) + perelki, mialem gdzies screen ze sprzedazy prawie pelnego bp giant shimmering pearli
exp do 330k/h na zielonej staminie ;p
Poszedłbym na Water'y ale prędzej czy później trzeba wbić tą rangę Elite Hunter więc przydałoby się jakieś taski porobić. Crystal Spider'y to nie mam pojęcia gdzie i jaki exp, Bonebeast'y spróbuję chyba na Ramoa (tam exp powinien być ~100k+), nie wiem jak będzie z exp'em (i życiem :P) na Ancient'ach...
@Edit
Dzięki za te miejscówki które wymieniliście, ale teraz doradźcie coś do task'owania a nie zwykłego expienia :p
ancienty bardzo slabe, dasz rade na luzie
bonebeasty i inne zdechlaki na ramoa dobra opcja, o ile wezmiesz ava (a dlaczego nie gfb to mozna sie domyslic jak sie zobaczy jak wyglada expowisko), exp idzie wyciagnac kosmiczny przy dobrym respie
msem kolo 40-70lv bardzo fajna opcja mutated raty na wierzach, manewrujesz miedzy nimi i wybijasz kolorowe slimy i mutated humany z ktorych jest sporo hajsu
crystal spidery uzywajac wszystkich czarow (vis hur, beam etc.) rowniez spoko, jak sie wprawisz to profit mocno
teraz chyba wszystkie taski mozna zrobic tylko 3 razy (nie jestem pewny) wiec lepiej sobie porobic te latwe, jak np. tarantule, croco. etc
aczkolwiek ja nigdy nie uwazalem zeby te punkty byly potrzebne na niskim lv, na wyzszym poziomie msem latwo sie nabija xd
nie polecam expic z run na tym lvlu. ja osobiscie mam na 85 lvlu 54 m lvl. jest to efekt expienia z run....... a jak czytam niektore komenty to niewiem czy sie smiac czy plakac.... watery 330k.h? o kurde chyba nie w ta tibie grasz. 220k/h na pierwszym respie a pozniej na przecietnym pvp resp nie nadaza wyrabiac i masz max 200. i to mowie o zielonej staminie. earthy 110k/h? chyba na zielonej a i to jest nie mozliwe. poza tym earthy na edron sa tak male ze na przecietnym pvp ci sie respic nie nadaza.
polecam od sb peinsula tomb za tp. moze byc hard ale exp jest zadowalajacy. ja na wspomnianym 85 ed mam 200k/h bez zielonej
jesli chodzi o ramoa jest to dobre rozwiazanie na zaludnionych serwerach oczywiscie bijemy tez necro na dole. jednak na przecietnych malo zaludnionych serwerach pvp a takich jest wiekszosc to to wiekszego sensu nie ma.
Dobra, sprawdziłem kilka expowisk :
1) Ancient'y - dno. Ciężko tu wycisnąć chociażby 100k/h. Dokończę tego task'a ale już nie chcę mieć z tymi mob'ami nic wspólnego :p
2) Mutated Rat'y - tu już lepiej. Te 100k/h zawsze jest ale niestety biega tu dużo ludzi przez co owy exp spada i task idzie mozolnie.
3) Crystal'e - jeszcze nie próbowałem, jednak wyczytałem że exp na nich jest żałosny więc sobie odpuszczę.
4) Bonebeast'y - tutaj też podobno jest 100k/h (Ramoa), jednak jeszcze nie sprawdzałem. No i ciekawe jakby ten task szedł.
5) Water Elemental'e - jak jestem sam 150k/h minimum a na bonus'ie nawet ponad 200k/h.
Znacie jakąś alternatywę dla Water'ów na ~55 lvl'u MS'em? Ten niesamowity exp przyciąga wielu ludzi a już we 2 osoby exp drastycznie spada.
I jak radzicie - robić taski z exp'em ~100k/h czy lepiej patrzeć tylko na exp i task'i wbić w przyszłości? Mi się wydaje, że później ciężko będzie nadrobić te punkty a Demon Oak czeka :P
Na Raoma podobno często jest lepszy exp niż na waterach.
Alternatywą dla waterów są workery. Bierzesz starstorm i jazda. Jak wyjdą 3 to vis hurem/thunderstormami. Exp też koło 150k/h, ale waste no chyba, że Ci dużo poleci itemów.
no a exp 200k/h bez zielonej uwazasz za zly? bo mi on wystarcza w zupelnosci. nigdzie wiekszego nie wyciagne raczej.
Mimo, że exp'ie bez run to i tak mlvl jest mocno w tyle za lvl'em. Aktualnie mam level ~64 i mam zamiar dobić do 70, i co radzicie potem? To będzie wyglądać tak - 70 lvl, 46mlvl. Nie wiem czy zmienić styl exp'ienie na jakiś ze słabym exp/h (przykładowo task'ując), czy dalej robić PG i wbić 100lv z...~55 mlvl'em? :P A potem robić runy czy coś. A więc :
1) Robić PG do 100 nie patrząc na mlvl (a potem runy...)
2) Robić task'i (słaby exp/h) i jednocześnie podbić mlvl (bardziej nadążyłby za lvl'em).
3) Dalej robić PG jednak w międzyczasie palić Soul'e na runy (ta opcja mi się wydaje najgłupsza, 100 i tak wbije wolno a task'ów nie będzie).
4) Task'i i runy. Tu exp będzie chyba najgorszy (ze względu na to, że zamiast regenerować staminę na Happy Hours będę musiał robić runy), ale mlvl podskoczy zacnie.
Mlvl to możesz mieć równy z levelem na 50 a nie na 70, to chyba logiczne. Teraz mam na 92lvlu 58mlvl z itemami i nie uważam tego za tragedię chociaż pewnie gdybym zamiast wbijać 60-90lvl z sd bił z czarów to miałbym większy mlvl.
Mimo to, wypadam trochę "słabo". Ten 65 bez item'ów chyba by się na 100 przydał :p
to zadam ci pytanie na logike. wolisz miec 60 lvl i 50 m lvl czy 100 lvl i 50 m lvl? bo ja chyba to drugie. ja tam wyznaje regule. do 100 lvla bij z czarow poki mozna run jak najmniej,
Witajcie. Trochę tych lvl'i na Water'ach już wbiłem i nieco się znudziłem. Nie expowiskiem - samo w sobie jest przyjemne, ale często ktoś się tu zjawia i exp z ~170k/h spada do nawet poniżej 100k (to jest miejscówka dla max. 1 osoby).
Znacie jakieś alternatywy dla MS'a z takim samym exp'em i profitem (chodź to nie istotne, przydałyby się tylko zwroty). Obecnie poziom 75.