Z tego co wiem, a raczej widzę to masz poważne problemy z odróżnianiem prawdy od fikcji. Miewasz urojenia i życie Cię na pvp pokarało.
Sam fakt, że gra mająca dawać radość i rozrywkę urosła do rangi jakiegoś chorego wyścigu ambicji, a człowiek ( w tym przypadku dwóch ludzi ) poświęcający całe swoje życie grze, uchodzi za wzór, jest tragiczny.
Aż szkoda się nad tobą pastwić, żyj tam sobie dalej w swoim świecie.Cytuj:
Na pvp zabijają dla zabawy i żeby kogoś lepszego udupić bo mu zazdroszczą.