No niestety... I dziwi mnie to ze jeszcze tylu graczy gra w tą grę ;d
Wersja do druku
No niestety... I dziwi mnie to ze jeszcze tylu graczy gra w tą grę ;d
tibia to tibia.
świat idzie do przodu, tibia stoi w miejscu.
ja lubię tibie tylko dlatego że czasem można znaleźć tam kogoś z kim można normalnie pogadać(czasami ci tibijczycy wywierają na mnie lepsze wrażenie niż moi realni znajomi)
a pozatym nienawidze zmian.
tibia jako gra jest mhm.... klasyką? ale klasyką która została zniszczona przez graczy - przez te tzw. neo kidzy... czyli przez was wszystkich(moi wina też jakaś w tym jest)
kropla do kropli i zrobi się oczko wodne a z kilku takich oczek wodnych jest ocean(kropla to wy, gracze i wasze zachowanie)
tibia ma złą sława, i dobrze... może dzięki temu trzyma jeszcze troche tego klimatu
To proste... ludzie słyszą tibia to kojarzą matka, syn, krzesło, tvn i myślą, że wszyscy grający w tibię są niezrównoważeni psychicznie -.-
jak tibia ma nie być obiektem żartów i nienawiści jak 90% graczy boi się przyznać że gra w te kwadraty, zamiast powiedzieć "Tak gram w tibie, Co?! Uważasz mnie za debila?! Za to że gram w jakąś grę?! Podaj mi chociaż jeden sensowny argument potwierdzający twoje zdanie i nie ma być to argument typu "jakis koles pobil matke krzesłem bo mu tibie wylonczylaxD lol lol2 o lol" ani "looo w tibie grajom same dzieci neo i 8 latki lol xDD" komixxy i demotywatory przeglądają również dzieci więc według twojego twierdzenia sam jesteś "dzieckiem neo" Co?! nie masz żadnego sensownego argumentu?! Jaka szkoda"
Całe szczęście że ja nie gram w tą nudną i monotonną grę istny pożeracz czasu który bardzo skutecznie niszczy kontakty towarzyskie w prawdziwym świecie, czego skutkiem jest z dnia na dzień coraz większe uzależnienie i zatracenie w wirtualnym świecie. Tylko szkoda że trochę zbyt późno to sobie uświadomiłem
Cytuj:
Kyllan Tregarth napisał
jak wolisz byc no-lifem niz "chlac" to wbrew twoim przekonaniom nie swiadczy o tobie dobrze
dlaczego? bo tak czy siak siedzac przy komputerze caly dzien nie zrobisz nic do skzoly nie nauczysz sie no kompletnie nic czyli tak samo jak pic dzien w dzien niszczyc sobie wzrok mozg moze mniej niz alkohol watrobe itp ale jednak z tym ze jak pijesz to przebywasz z ludzmi
pogadasz posmiejesz sie . Za pare lat ten koles co chlal bedzie mogl sie spokojnie odnalezc w spoleczenstwie bedzie towarzyski lubiany a no-life pzrez cale zycie bedzie siedzial przed telewizorem/ komputerem
Zauwaz z Tibie wysmiewaja ci, ktorzy nigdy w nia nie grali lub wbili max 12lv. : /
Dla mnie ta gra posiada to cos :) A przynajmniej posiadala ;p
Tu się musze zgodzić tibia posiada prawdziwy klimat, ale pod warunkiem, że gra się w zgranej gildi/paczce znajomych i gra się for fun, a nie tylko dla lvluCytuj:
Ponczek napisał
@up
Właśnie o to chodzi, kiedyś tibia miała swój klimat pamiętam jak to chodziło się do kawiarenki internetowej ze znajomymi. Pamiętam tą naszą wspólną radość z dotarcia do Dragoon lair w thais.
Hehe popadaliśmy ale i tak radość była przeogromna.
A teraz to się tylko liczy lvl zero zgrania w gildiach, coraz więcej PolaczkówPL.
Żale do wszystkich że mają lepszy sprzęt a on takiego nie ma.
Wyzwiska na okrągło, inaczej dzieci próbujące się dowartościować.
Ja jeszcze pamiętam jak jeden sobie PolaczekPL nagrabił na Harmonii to zakończył grę.
A teraz co kolesia z jednej gildii wywalą to wlezie do innej.
Bo trzeba mu dać szanse a nie niszczyć go.
Kiedyś grałem dużo nie ukrywam - 5 lat temu siedziałem często 5h+.. i dłużej..
Teraz nie mam problemu wyjść do ludzi.. (pracuję wśród ludzi). Zależy od człowieka i co ma poukładane w głowie.. Tibia gra jak każda inna.. można się również pośmiać w grze z wszystkiego.. kawału który opowie inny gracz, z śmiesznie napisanego zdania, co sobą reprezentuje.
To od nas zależy czy przy hejterach gry będziemy się o niej dobrze wypowiadać.. i zaczną mieć inne podejście.
A teraz co? żeby wszyscy wyszli to trzeba się dzień wcześniej umawiać przez sprzęt nazwany "komórką"
Kiedyś to każdy wiedział że dzwonimy paczką po domofonach a w czasie obiadu miałeś +/- 15 minut na zjedzenie.
I gdzie te czasy?
Opcjonalnie komuś może się po prostu nie podobac.
Przyjmujecie zasadę - 'Tibia jest zajebista, ale oni o tym nie wiedzą i dlatego im się nie podoba'.
Nie każdemu musi się taka gra podobać, poza tym gracze są mało otwarci na nowości i krytykują updaty. To często też jest powodem rezygnacji.
Może nie wszystko jest w nich super, ale gra musi iść do przodu ; d
A ja napiszę to tak:
Wadą tej gry jest to że jeśli chcemy się kogoś pozbyć ze spota np. kumpel wbija się do mnie na chatę i mówi że jakiś frajer lurnął draga na facc tombie i on padł. No to ja szybko na Utani Hur zapierdzielam sobie na facc tomba patrzę a tam frajer siedzi na -3 i cieszy pałę, to ja standardowo patrzę na lvl
i co widzę Rp lvl 254. I zagaduję do frajera Why you looring dragon, usłyszałem My friend can exp in here. Mówię do kumpla exp na -3 bo ten pedał będzie dalej lurował ja tu nic nie poradzę.
Za chwilę kumpel piszę że po -3 już dwarf guardy latają, znowu padł, zgadnijcie co za frajer je tam zlurał oczywiście ten sam debil. Więc kumpel mi powiedział że on czasu na dedy nie ma i expi na amazonkach kumpel gra palladynem lvl 17.
A za jakiś czas wziął powiedział tak "Tibia to dla zrytych dzieci neo jest".