Porażka, pamiętam to. Miałem wtedy internet z modemu, płaciłem w TP chyba 4 zł za godzinę.
Wersja do druku
Odkąd wprowadzili tą "łapankę" na boty zacząłem się zastanawiać jak to możliwe, że wszystko jest puste :D piraty, dwroce, dwarfy, cyklopy, a o banucie nie wspomnę bo czasami cały dzień nikogo nie widać.
E tam, nie jest tak zle.
Aktualnie gra ponad 14k i do nocy pewnie bedzie ze 20 :)
Wczoraj w godzinach szczytu (czyli jak szweduchy wracaja ze szkoly,brazole wstaja,polacy i tak graja od rana) bylo ~25k osob online ;x
Zapominacie o tym, że jeśli nie byłoby żadnych botów, to grałoby wiele osób które chcą grać uczciwie, a nie mogą. (Ja np. przestałem grać głównie z powodu nieuczciwości innych graczy).
Co z tego, że grałoby mniej osób? To by było coś pięknego. Wyobraźcie sobie, że nagle znikają te wszystkie głupie dzieci w wieku 11-16 lat, które jedyne co potrafią to postawić bota, a po angielsku słowa nie rozumieją. Natomiast zostają sami inteligentni gracze, z którymi da się dogadać i przede wszystkim spędzić miło czas w grze. Przeszkadzała by wtedy komuś liczba nawet 2000 graczów?
Gdyby nie bylo botow hm chyba knighci i paladyni byliby dziadowska profesja wiec lepiej jak sa bo normalni ludzie przy skillowaniu nie wytrzymuja t.t
Gdyby nie było botów było by mniej graczy niż jest teraz ...
po prostu źle trafiłeś z godziną założycielu tematu. teraz jeszcze nie zaktualizowali botow a jest 20+k ludzi online
No jak gram na thorii na kumpla postaci to jest 160 osob teraz.
Troche zalowo bo ze 2 lata temu bylo po 600 osob na kazdym serwie.
No i przez to ze malo ludu to i resp wolniejszy chyba.
Ja tam się cieszę , kiedyś nawet bym nie pomyślał o wolnym dragon lair w venore :D