@up
Na hibernie tak na prawdę rarów nie ma. On nie miał nic szczególnego czego by inni nie mieli. Seromontis się skończył jak sprzedał go first owner.
Wersja do druku
@up
Na hibernie tak na prawdę rarów nie ma. On nie miał nic szczególnego czego by inni nie mieli. Seromontis się skończył jak sprzedał go first owner.
szkoda Gracza ale zapewne przestanie grać jeżeli już wcześniej nie przestał
Bywa, jakby nie był miliony razy sprzedawany i pożyczany to by nie było hacked.
Szkoda bo to polak. Postac i tak sie nie rozwijała... przypuszczam ze on dalej nie wie ze został shakowany ;s
//up musiałeś jebnąć posta nie? -.- do tego jesteś ograniczony jak łopata, bo w temacie już dawno było napisane, że charem nie gra polak
żaden kurwa hack. Amer - ostatni owner Seromontisa - dziecko, które ma bogatych rodziców, pochodzi ze Skandynawii, nie mam pewności czy Szwecja, czy Norwegia, kupił chara za 10kk gp, dołączył do gildi Maniaks<głównie dutchies> chwilę wygrywali war'a ale potem ten jebany update i dutche powbijaly rs'y i nie chcą wastować charów, więc czekają aż rs zniknie, a że Sero jako jeden z niewielu nie miał rs to chciał grać, niestety każdy wypad na expa kończył się dedekiem :P oficjalna wersja jest taka, że Amer wkurwił się na swojego warside i zaczął się zbijać, ale jest też opcja, że poprzedni owner jakimś cudem uzyskał passy i sam chciał to zrobic. W pewnym momencie na komencie Sero mogliśmy zobaczyć tekst "luthien deserves to be highest", ale zaraz potem wrócił ten z tibiabr.com :] ot cała historia. Jak już pisali up. sero przestał być legendą, gdy przestał nim grać Kuba :)