Być legendą na non-pvp? A to ci dopiero...
Wersja do druku
Jak ktoś wcześniej napisał Gildia The Units czy Units - świetna gildia która rządziła titanią... teraz też podobno istnieje ale inni ludzie tam są. Zresztą kiedyś jak dołączyłeś do jakieś gildi z gh to bez problemu dostawałeś invite i ogólnie ludzie ufali sobie a dziś to poprostu expienie i pogoń za wbiciem kolejnego poziomu... szkoda, że te dawne czasy nie wrócą...
no i sunrise prawdziwa legenda rookgaardu, tajemniczy typek. Podziwiam go za tę wytrwałość przy wbijaniu tylu poziomów!
Wyscig szczurow.Kto lepszy mocniejszy itd.Szkoda naprawde szkoda.
Pozwolę sobie wspomnieć o jednym z graczy Zanery, czyli Mortadela the Knight. To jest dopiero legenda! Pamiętam jak chłopak miał najlepsze skille na serwie jeszcze za tibii 7.6. Skille chyba 100 sworda i po 80 coś w axe i clubie. Wtedy to było coś. Dziś już ostro po rookowaniu 20+ lvl ma. Kolejni gracze z Zanery do Luffia i Dufinin. Pare lat temu, również za tibii 7.6 koxili mając 100lvle i zawsze ostra jazda była o 10.50 przed depo w Carlin. W mojej pamięci również pozostaną takie nooby jak: Zeris Satus, Incal, Kronn Brax oraz Elite'Demi. Te ich groźby rzucane pod moim adresem przez pół roku. Po prostu bezcenne. A teraz wszystko schodzi na psy, na Zanerze nie ma praktycznie polaków, same brazole. Dziś to jeden z najbardziej znoobiałych światów pvp.
Aha zapomniałbym, że ten noob Omar the Grifo przeniósł się na non-pvp.
@3up
Na Titanii gildia The Unit.
@top
Gauraa z titanii 145 ms. na tibii 7.1+ nikt nie mial takiego skilla pvp jak on.
Ofc Seromontis może też i Dasol i Articorz a jeśli chodzi o gildie to Uncommon Valor i Dark Mortals ;)
Tutaj kolego masz rację w 100%, za czasów 7.6 Bubble wymiatała. To według mnie jest prawdziwa legenda która sprzed kilku update'mi zaprzestała grać nałogowo.
Seromontis legendą? Co on takiego osiągną? I czy czasami nie on nie przyznawał się że był Polakiem?
Taifun Devilry, MDW, Sunrise, Bubble, LP, Seromontis.
legenda... del'toro z isary
cachero z calmery
sunrise
bubble ofc
fajne czasy...
Knight'Poderoso jak dla mnie to naprawde swiatowa czolowka w ta gre
jest i bubble oraz EO ;p
Zydowski"kosciul" to cerkiew maniaki.
Dla mnie legendarni są gracze, którzy grają w red rose od początku jej powstania. Dzięki zdjęciom gracza Beowulf, spojrzałem na Tibię z zupełnie innej strony, nie jako grę, gdzie najważniejszy jest exp, tylko jako grę z elementami Roleplaying (lepiej późno, niż wcale).
Twierdzenie, że legendarnym graczem jest ten, który ma najwyższe skille, jest zdeka smutne.