Jaskiniowiec chcąc podziękować dla trolla
zaproponawal aby z nim polował
gdy polowali na noobki pod miastem
zobaczyli trzy niewinne niewiasty
Wersja do druku
Jaskiniowiec chcąc podziękować dla trolla
zaproponawal aby z nim polował
gdy polowali na noobki pod miastem
zobaczyli trzy niewinne niewiasty
Mitc poczuł się jak ryba w wodzie,
Jego pen..plecak był we wzwodzie,
Lecz kiedy zobaczył ich twarze,
Jego pen..plecak oklapł jak kluski w wodnej parze.
Pobiegł szybciutko do miasta,
Nie obchodziła go już żadna niewiasta,
Zmęczony po huncie położył się spać,
W domku na który nikogo nie byłoby stać.
Gdy się obudził, okazało się, że mieszka w venore,
Z okna rozpościerał się widok bagien, a na nich rosnący por.
Oszukali go, on chciał domek w thais,
Aby zrobić na noobkach niezły hajs.
Można tam rypać newbie na kase,
Wmawiając im żeś porządny facet,
A w rzeczywistości nie dać im eq,
Po taniej cenie, taniej w pizdu.
Teraz wam jebłem 4 zwrotki xD
Wymiatasz \O/Cytuj:
Mała czy duża co za różnica,
bo mana na bagna wywiać dała,
topił się biedaczek w nim,
lecz troll pomógł wyjść z nim.
Wszystkie noobki zaufac mu chcialy
nadwyraz chetnie swoje eq oddawały
kase na nich wielka zrobil
do czasu az yeti go pobil
zrobil tylko kwasna mine
i na pocieszenie kupil nowa line
nowa lina mocna byla
mogl wciagnac kazdego olbrzyma
Poszedl więc do jaskini
i wciagnal amazonke w bikini
ta sie zbulwersowala
to go z jaskini wykopala
Akurat pech chciał, że wpadł w ognisko,
Spalił się szybko - cóż za widowsko!
koniec ballady? XD
@down
a myślałem, że już chuj bombki strzelił xd
przechodnie co wszystko widzialy
predko druida zawolaly
druid zrobil mu sztuczne oddychanie
i jaskiniowiec kontynuuje ropowanie
kiedy już powstał ten jaskiniowiec
postanowił czym prędzej na dwarfy pobiec
ten gnój ropnoł lootbaga mego
i zajebał loota całego
Loota ukradł, man się wkurzył
I do wróżki poszedł wróżyć
A ona mu kazała
Do Torga ropnąć trolla - forumowego
Tak mu rzekła, drogi kolego.
no i przyjaciel nasz men in the cave
na naszym forum pojawił się
skrzętnie swą line przygotował
i bez przerwy troll'i ropował
I tak na nasze forum z TibiaORG
Stała się Troll Official Rope Guide.
Nasz ropmen zadowolony z siebie
Poszedł trollować do Jezusa w niebie
W niebie dostał list polecony,
że ktoś w piekle jest dręczony!
Wtem udał się nasz bohater do diabła,
lecz w czyśćcu oglądał dziwadła.
Wrócił więc do świata Tibi
aby zdążyć na święto zbierania motyli
Jednak przegrał on konkurs owy
Motyla noga, to jedyne co mógł rzec na koniec powywiadowej rozmowy
Po konkursie przegranym
Mógł nazwać się wygnanym.
Podczas eksmisji w lasach zabłądził
I do końca życia w lesie rządził.
Mylisz się kolego pisarzu
Bo spotkał pustelnika na stażu
Ten wskazał mu drogę na pola spustoszenia
Ale okazało się że to OTS Zezenia
Gdzie ja jestem ? Co tu robię ?
Nie moge przypomnieć sobie !
Zaraz ... chwila ... czy to monk ?
Zaraz go pogonię stąd !
Szybko wyjął więc swą linę,
zrobił wręcz szyderczą minę,
wszedł na drzewo bananowe
ropnął monka wprost za głowę,
Monk zawisnął na gałęzi,
Potem groził, że się zemści,
Rzucił klątwę, złością kipiący,
Której skutek był następujący ...
Caveman spotkał piękną dziewczyne
Ropać ją chciał nie mniej niż godzinę
Lecz miłość jego się zakończyła
Bo to była kapłanka Dobromiła
Co od monka klątwy pochodziła