Fri Itanz

Całkiem ciekawa przygoda choć krótka. Też czasami się załapałem na jakieś "fri itanz" ale na pewno nie na softy, tylko na dużo mniej warte drobiazgi ;) Btw. nie znalazłem jakich większych błędów - 5/5

Nono jeśli to prawda to gratulacje :P Ja napewno bym nic nieoddał xd

haha farcik
ja bym oddał trzabylo sobie pomyslec co Ty bys zrobil jak bys byl na goscia miejscu ..;d

Fart no ale cóż.. GRATULACJE , Co z tym zrobiłeś Sprzedałeś ?

Historia niewątpliwie ciekawa lecz krótka i nie ma takiego czegoś w sobie co przyciaga uwage ale te softy i key ringi to spory fart:P

gz loot... moje najlepsze fri itanzy to były bohy, które 'zgubił' pewien koleś... poszedł lowbiem na poh, myśląc, że dzięki nim nabierze odpowiedniej prędkości... no i oczywiście zginął :) a obhy trafiły w moje ręce, lecz tknięty wyrzutami sumienia oddałem je biednemu noobkowi... no dobra, tknął mnie też jego pro, 50 lvli ode mnie lepszy, ale bardziej jednak sumienie.

Przygoda fajna, dobrze że nie oddałeś mu tych softów i key ringów, wyrzucił ? Stracił :) Przygoda nudna, ale fajna 8/10.


Peace

ja ostatnio ukradłem lot baga 145 ekowi ważącego 42 tony a ciekawostką jest to że ukradłem go 14 faccem fakt padłem ale 23k zarobiłem :) co do przygody to fajna bo itemy niezłe;] też tak chcę XD

Oddawaj k***a te rzeczy, jaki masz nick to pogadamy inaczej.

#up
I ktoś ci niby uwierzy?????


Masz farta jak ja bym złapał to bym nigdy nie oddał :P

Nie no stary , farta miałeś niezłego zdobywając od tak sobie soft buty . Teraz to jak nie masz kasy , to zawsze możesz je sprzedać , lub jeśli masz kase , to softy napewno pomogą w expieniu , dużo można na nich zarobić

Jeszcze raz Gratluacje ;]