No fajne opowiadanko, troszku błędów jest no ale...
Miałeś farta że akurat szedł twój kumpel i ci pomógł :]...
Wersja do druku
No fajne opowiadanko, troszku błędów jest no ale...
Miałeś farta że akurat szedł twój kumpel i ci pomógł :]...
Bardzo fajne opowiadanie aż miło się czyta
Fajne opowiadanie ale troche bledow narobiles
Jak znalazles ? stales z tabliczka need team to desert ... ?Cytuj:
wypiłem kielich rumu i zaczołem szukac teamu do Desert questa.. Jak sie okazało później ten ów team znalazłem bardzo szybko.
co za syf. Zabijali cie a tu nagle on cię uratował. nie napisałeś jak go zabijałeś, ani nic innego. Nie polecam 2/10. Postaraj się następnym razem
dziś u mnie w mieście moja mama organozowała festyn "Jak dobrze mieć sąsiada"
topix
spoko opowiadanie, miło sie czyta a błędów mało
Nie lubię za bardzo stylu RPG ale twoje opowiadanie mi się spodobało :)
Dopatrzyłem się kilku błędów, ale nie są one aż bardzo duże, tylko trochę tą walke za krótko opisałeś :/
Pisz dalej. 6/10
I jak już się starasz pisać tak wszystko ładnie po polsku, to nie pisz , np. "roomu", tylko pokoju albo sali. Ogólnie całkiem ładnie.
8/10
Trochę chaotycznie napisane, zdecyduj się czy piszesz w rpg czy też nie... 5/10 na zachęte
;O ja też chce mieć takiego sąsiada jak ja grałem to każdy mój sąsiad próbował mnie zamknąć mnie w swoim, pustym domku a ja zawsze czarem z niego wychodziłem :P
Ogółem fajna przygoda błędów się nie dopatrzyłem a więc 10/10
I akurat ten royal pall wiedział, że wykonujesz deserta i wiedział, że Cie ktoś będzie chcial zabić... Oczywiście... =/ tragicznie naciągane!!
Widać, że historia jest zmyślona albo "udekorowana", żeby była lepsza... ale nie jest :/
6/10.. Dużo błędów!!!
Trochę naciągane ... Osobiście nie gustuje w stylu RPG ;/
Zdeka za grzecznie napisane ... Jak dla mnie
Może być nic specjalnego 5/10
Przygoda w miarę ciekawa. Były błędy ale dam 7/10
W miarę miło się czytało =P