Seidan napisał
Dziś stojąc przed DP postanowiłem że odrobię umiejętności z ostatniego deda.
Otworzyłem DP i zapakowałem do mojego BP 4 BP życia w płynie
oraz 1 BP energi
Zapakowałem również parę mniej znaczących przedmiotów w tym BP ciężkich pocisków.Tak na wszelki wypadek.
Ubrałem buty szybkości i pobiegłem w dżungle w stronę mojego tajnego miejsca.Mój miecz świecący niebieską poświata oświetlał mi drogę w ciemnych zakamarkach.Zabijając rożne potwory uświadomiłem sobie ze nie posiadam żadnego jedzenia z którego mógłbym czerpać energie.
Postanowiłem wejść w pobliża dziurę oraz zapolować na krokodyle.
Podniosłem hełm gdyż opad mi na oczy i zasłaniał widok.
Moim oczom ukazał sie stos martwych krokodyli.
Idąc śladem ciał ujrzałem 40 Elder Druida.
<ja> : Hi
<ja> : You afk?
<on>: ZzzzzzzZzzzzzZZzzz
<ja> : Pls food
<on> : Zzzzz
<ja> : REPORTED
Hello Gm Afker use macro hunt crocodile
Gm afk....fu*k
Pobiegłem szybko w stronę miasta rozcinając maczeta trawę zagradzająca mi drogę.
<ja>: Hi
<ja> 20 parcel
<ja> Yes
Wróciłem szybko na miejsce z afkerem.
<ja> Exiva "afker"
19:21 Afker is to the north.
<ja> : Hello :) you afk?
<on> : ZZZZzzzz
Pobiegłem szybko w ślepy zaułek
Zagrodziłem drogę parcelami i skrzynkami.
Zacząłem zwabiać przeróżne potwory oraz wciągać liną je do zaułka.
Począwszy od krokodyli na blood crabach kończąc.
Niestety craby przesuwały skrzynie.
Craby uderzały mnie swoimi nogami niechcąc dać sie wciągnąć
lecz moja demoniczna tarcza całkiem niezłe sobie z tym radziła.
Nagle mym oczom ukazał sie afker zeszlem do dziury i czekam.
Wchodzę na gore a afker dzielnie sie uha walca z rózgi oraz wykorzystując swe czary niestety jego obrażenia po 10-30 nie wystarczyły aby pokonać rozwścieczone craby które obeszły go dookoła razem z żółwiami oraz krokodylami.Po paru minutach walki afker padł.Otworzyłem go a mym oczom ukazał sie BP pełny złota oraz tarcza z wampira oraz hailstorm rod zaciekawiony przeglądałem Bpcki znalazłem dużo itemów lecz nie miałem cp na wszystko zapakowałem to do baga i zaniosłem do Dp po drodze spotkałem pare zielonycyh glutów.
Historia zdarzyła sie naprawde na serwerze Luminera .
To moje 1 opowiadanie.
Jun 19 2008, 19:41:31 CEST Died at Level 40 by a crocodile