Don_vadim napisał
A ja mam takie pytanie.
Jaki jest sens ponownego odkrywania Vocation questa, skoro jest on już od dawna odkryty ?
Nie zastanawialiście się, że cały dungeon jest stworzony dla zagadki owego Vocation questa ? Przecież nie od razu ludzie wiedzieli co położyć na coal basinach w final roomie... I właśnie zwiedzając dungeona dowiedzieli się jak wykonać "final rooma"
Tak masz rację, trop się urywa, gdyż Hall of the Lost Doors miało z założenia gubić trop tych, którzy szukali wskazówek odnośnie "final rooma" w Vocation quescie...
Tak, bardzo legendarny, i wymagający nadludzkiej inteligencji...
Wykonanie wszystkich rzeczy, by dowiedzieć się co położyć w final roomie zajęło mi hmmmm, 5h ? (Robiąc całego questa "od początku", tzn bez spoili map itp...)
Nie, Hall nie jest żadną zagadką logiczną. Ma ona na celu zatarcie tropu związanego z Vocation questem...
A teraz może trochę wyjaśnień
O ile dobrze pamiętam, to Nemal daje nam klucz do teleport rooma, który jest kluczem do rozwiązania zagadki Vocation questa.
Sam teleport room, jak sama nazwa wskazuje teleportuje gracza z odpowiednią profesją do poszczególnych pokojów, w których jest tabliczka mówiąca co ma położyć gracz z danej profesji w final roomie na coal basinie, i które miejsce jest jego. Jednak aby Nemal dał nam klucz, musimy mu dać składniki do eliksiru wzroku, gdyż jest on ślepy. Aby się dowiedzieć jakie składniki potrzebujemy, idziemy do biblioteki pod desertem, i tam szukamy wskazówek. Możemy się do niej dostać, gdyż mamy klucz otwierający bibliotekę. Ów klucz znajduje się po wykonaniu małego zadania dla npca Hagora. Hagora znajdujemy błąkając się pod pustynią.
Tak zdobywamy informacje potrzebne do ukończenia Vocation questa, a miejsca takie jak fire devile (mające utrudnić), banshee (mające przestraszyć, nadać nastrój), Hall of the Lost Doors (mające zatrzeć trop), zostały stworzone po to, by stworzyć pozory "rpgowego" klimatu podczas rozwiązywania zagadki Vocation questa.