Hellgate's Library, 469 i spoilery

to ja moze dla rownowagi napisze, bo to malo popularny poglad tutaj jak widze, ze to nie jest ani zaden jezyk, ani zadna zagadka.

to po prostu jest zart i to tak rozbudowany, ze Cipsoft nie jest nawet w stanie dorobic do tego questa, zeby sie to trzymalo kupy : )

@down
ale z tego, co tu czasem czytam, to jednak tu ludzie wierza, ze pimbon i zagadki ; )
a nawet jeden zawodnik z Cipsoftu powiedzial, ze caly ten jezyk nalezy brac z przymruzeniem oka...
...tylko mu nikt nie uwierzyl, bo to akurat byl wywiad z okazji ładna pogoda :D

Cytuj:

---

spleen napisał

to ja moze dla rownowagi napisze, bo to malo popularny poglad tutaj jak widze, ze to nie jest ani zaden jezyk, ani zadna zagadka.

to po prostu jest zart i to tak rozbudowany, ze Cipsoft nie jest nawet w stanie dorobic do tego questa, zeby sie to trzymalo kupy : )

---

To dość popularny pogląd ;]

#up: Prawda.

No to poco ta biblioteka zamknięta za m wallem?
Jakby tego nie było, to bym się zgodził.

Teraz nie jesteśmy pewni czy quest istnieje, a co za tym idzie, próbujemy (no i pewnie będziemy próbować) dalej.

Dobra, wracając do biblioteki. Jakieś pomysły, dlaczego jest tam trumna koło łóżka?
http://tibiamap.net/mapa/32692/31569/12/20

Ja w tym momencie idę na Fibluę, żeby dowiedzieć się czegoś o Toddzie. ; p

Cytuj:

---

Zipper napisał

#up: Prawda.

No to poco ta biblioteka zamknięta za m wallem?
Jakby tego nie było, to bym się zgodził.

Teraz nie jesteśmy pewni czy quest istnieje, a co za tym idzie, próbujemy (no i pewnie będziemy próbować) dalej.

Dobra, wracając do biblioteki. Jakieś pomysły, dlaczego jest tam trumna koło łóżka?
http://tibiamap.net/mapa/32692/31569/12/20

Ja w tym momencie idę na Fibluę, żeby dowiedzieć się czegoś o Toddzie. ; p

---

Wszyscy mówią że to biblioteka, ale skąd to wiadomo tak naprawdę? Tam jest ledwie kilka szafek, ważniejsze jest może być to co jest na piętrze.
Łóżko + trumna = wygląda, jakby mieszkał tam jakiś wampir. Ewentualnie nekrofil, który śpi w łóżku i trzyma zwłoki ukochanej w trumnie =]

Todd z tego co wiem, jest przemytnikiem alkoholu z Thais do Carlin, o tawerny w kanałach. Szeryfka z Carlin go przepędziła, a sam Todd utknął u Froda z potężnym kacem ;] Ale jak się czegoś jeszcze dowiesz, to daj mi znać na pw, bo mnie to interesuje :P

Charakterystyczną rzeczą jest zapewne "33".

Muszę zresztą rozgryźć po 1,5 roku swoje zapiski bo to jest stera liczb i analiz bez opisów.

Np mam jakiś komentarz tom8 - koniec , tom7 - początek. Ale co to oznacza muszę znów od nowa dociec :D

To są sterty analiz na ciągach cyfr zajmujące 8 plików excelowych w tym niektóre mają ponad 40 arkuszy. Dotego plik tekstowy z wynikiem pzreciągniętym przez program , dzięki któremu można wyliczyć powtarzalność układów cyfr w jakiejkolwiek sobie zarzyczymy konfiguracji.

Np akie coś:

5145 1948 5611 - powtarza się 15 razy dla wszystkich tomów
45 1948 56 - powtarza się 15 razy dla wszystkich tomów
5 1948 5 - powtarza się 15 razy dla wszystkich tomów

Najważniejsze są jednak zmiany w powtarzalności i one nam dają wynik i wnioski.


Plik tekstowy wynikowy po przeciągnięciu wszystkich tomów naraz przez program mniej więcej wygląda tak:
...
'252' was found 15 times
'2527' was found 14 times
'25275' was found 14 times
'252757' was found 13 times
'2527570' was found 13 times
'25275705' was found 13 times
'252757058' was found 13 times
'2527570584' was found 12 times
'25275705845' was found 12 times
...

Pewnie ktoś sprytniejszy i mądrzejszy znalazłby łatwiejszy sposób by dojść do tego samego ale to już mój problem , że zrobiłem se zapewne pod górkę.


Dlaczego więc stwierdziłem , że są to sylaby?

1. O tym mówi jedna dostępna książka.
2. Ani litery ani wyrazy nie dadzą nam takiej powtarzalności układów cyfr jak sylaby. Sylaby mają to do siebie , że "lubią" występować w jakiś układach.


Np układ "33" występuje tylko raz. To oznaczać może dwie rzeczy.
Albo "33" coś oznacza , albo "3" jest końcówką np wyrazu czy sylaby , a "3" początkiem innego co też można w późniejszej analizie sprawdzić.

PS
Układ "32" Natomiast występuje 2 razy i za każdym razem sąsiaduje z innymi cyframi tak z prawej jak i lewej strony. To też daje do myślenia.

Ksiazka nr 7 (numer wedlug tibia.wiki) zawiera sie w calosc w jakiejsc innej. Ale moge sie mylic bo nie mam plikow :P

5 chyba bylo z przody, 611 tez czesto sie powtarzalo z tego co pamietam.

Próbowano już wielokrotnie podzielić tekst z biblioteki w Hellgate na poszczególne wyrazy, poniżej kolejna próba.

Sam Wrinkled Beholder stwierdza, że do zrozumienia ich języka potrzebna jest matemagika, dodatkowo wiemy, że językiem urzędowym w Tibii jest j. angielski.

Każdą liczbę w j. angielskim można sprowadzić do cyfry 4.
Czynimy to zapisując liczbę w postaci słownej, następnie zliczamy ilość znaków łącznie ze spacjami, znowu zapisujemy słownie itd. aż otrzymamy wynik 4.

np.
25 ->zapisujemy jako: twenty five
twenty five -> otrzymujemy 11 znaków
11 -> eleven
eleven -> 6
6 -> six
six -> 3
3 -> three
three -> 5
5 -> five
five ->4
4 -> four = 4 - koniec wyliczanki

Jeśli zapisać teraz kolejno otrzymane liczby
to otrzymamy: 25116354

Przeglądając książki w 469 w każdej z nich widzimy kilka "4", czasem obok siebie jako 44. Być może należy to rozumieć jako: 1-sza 4-ka - koniec wyrazu, 2-ga 4-ka - krótki wyraz typu spójnik/kropka. W całym księgozbiorze Wrinkled Beholdera brakuje trzech liczb "4" jednocześnie, stąd stawiam jednak, że 2-ga 4-ka oznacza koniec zdania, jako element nierozkładalny wg. powyższego schematu.
Co więcej zdublowane czwórki pojawiają się tylko w niektórych książkach, co dowodzi, że jedne są kontynuacją innych książek jak już wcześniej wielokrotnie na tym forum pisano.

Jednego nie wziąłeś pod uwagę:
Beholdery nie mówią po angielsku ; )

Dlatego JEŚLI ta zagadka miałaby mieć rozwiązanie, to nie ma znaczenia język, w jakim miałbyś ją rozwiązywać.

To chyba nie ma sensu, bo jak byśmy mieli "854" co to może oznaczać? Spróbujcie to rozszyfrować ;>. (zakodowałem wyraz "Eclesius")

To może takie coś od eb?
653768764!
659978 54764!
Ale odkodowanie to raczej zgadywanka, gl guys ;d

Zastanawiam się także nad tą zagadką i wpadłem na pomysł i nie wiem czy już ktoś wcześniej próbował za pomocą czaru "utevo res ina" zamienić się w beholdera i wtedy porozmawiać z npc niestety nie posiadam tego czaru i nie mogę sprawdzić :P

To jest najprostsze rozwiązanie i mogę się założyć że było wiele razy sprawdzane.

Poza tym, wtedy zmienia się tylko wygląd i można kogoś oszukać, a żeby umieć odczytywać księgi, musielibyśmy oszukać samego siebie.


#down:

Cytuj:

---

...że było wiele razy sprawdzane.

---

Nie do końca ponieważ gdy pytamy go o 469 to on odpowiada nam że jesteśmy tylko ludźmi , w ten sposób może udało by się go oszukać :)

Witam, jestem 'szczęśliwym' chyba posiadaczem algorytmu czy jak wy tam to nazywacie, osobiście mam zajebiste problemy z odszyfrowaniem czegokolwiek, jest to skomplikowane bardziej niż enigma, albo to tak na prawde nie istnieje. Nawet mając już słownik nie wygląda mi to dużo lepiej niż coś zapisane 312312354395838 478798236 047543

Nie będę owijał w bawełne, możliwe że 1kk poszło się mhm, możliwe że nie.
Poczekam aż dostane odszyfrowane już książki.
Bo nawet któryś z beholderów pisał, że nawet on ma czasem problemy ze zrozumieniem innych beholderów


np. px to pox lub poxa

@up

W tym temacie bez żadnych dowodów nie zyskasz reputacji. Każdy może powiedzieć "mam algorytm, ale sam rozwiążę zagadkę". Bez niczego nie udzielaj się w tym temacie.

Cytuj:

---

np. px to pox lub poxa

---

Tak, na pewno [ironia].