ja tam niegram, ale slyszalem od kumpli ze to prawda
Wersja do druku
ja tam niegram, ale slyszalem od kumpli ze to prawda
gra(le)m na xanterze i znalem 2 szwedow... zprzyjaznilem sie z nimi i byli dla mnie lepszymi kumplami niz niektorzy polacy -.-
@paoloww
twoj opis jest za dlugi
POMYSŁ:
Powiedzmy tak: Lider twojej gildii pisze do liderów polskich gildii z galany, że ma zamiar udupić szwedów itp. I daje propozycje-połączenie "siłów" ;) i albo tworzycie nową masakrycznie wielką Gildie, albo działacie w sojuszu ;] (lepiej jedną wielką) i po kolei ogłaszacie wojny Szwedzkim Gildią w pierwszy tydzien jedna gildia, w drugi druga itp. moze zadzaiała :P
Prędzej szwedzi już to zrobią ; d Jeśli wogóle są jeszcze jacyś odważni , żeby oficjalnie polską gildie założyć ; )Cytuj:
Powiedzmy tak: Lider twojej gildii pisze do liderów polskich gildii z galany, że ma zamiar udupić szwedów itp. I daje propozycje-połączenie "siłów" ;) i albo tworzycie nową masakrycznie wielką Gildie, albo działacie w sojuszu ;] (lepiej jedną wielką) i po kolei ogłaszacie wojny Szwedzkim Gildią w pierwszy tydzien jedna gildia, w drugi druga itp. moze zadzaiała :P
@Topic
Z galany przeniosłem się na Keltere ; d i tam według mnie lepiej
grałem kiedyś na galanie i przestałem teraz po roku wróciłem na galanie i jest dosyć normlanie tylko szwedzi strachają i to wysztko
Grałem tam kiedś,ale dałem sobie spokuj bo ciągle pk albo hunty i to nie od szwedów tylko od polaków
Jak niemasz pleców na Galanie to tam niegraj, jak widać Konda i reszta niema narazie sposbu na rozbicie HWL.
A co do tego jak napisałes, że szwedzi walczą z polakami to się niezgadzam bo na przykład Catrishia i Aylitha wybili sie z grona Polaków i doszli do HWL (niewiem czy ich popieram, ale to wkońcu ich zdanie, a Kondzie należy się pożądne lanie za to jak kozaczył na tym servie).
Naprawde jestes w takim stopniu uzalezniony, ze za to, ze kolega sie przylaczyl do Szwedow w grze dales mu w realu?? Wspolczuje ci! Pomysl, ze tak samo moze pzyjsc do ciebie jakis szwed i cie zabic. Jednego Polaka mniej. Ale juz sie nie pojawisz w swiatyni!! Zal mi takich -.- Tym bardziej, ze 95% Szwedow sa znacznie lepszymi, sympatniejszymi i bardziej zaufanymi osobami niz Polacy-nooby.Cytuj:
Zoxy napisał
Witam
Widze, że macie jakis kompleks swe....
Ja nie patrze na to jaką ktos ma narodowosc, tylko jaką jest osobą, czy jest sympatyczny, chetny do pomocy itp.
Czytając to mam wrażenie, że macie jakies uprzedzenia narodowosciowe...
Kiedyś myślalem, że br to najwieksze nooby. Był tak dlatego, ze gralem na serwie, gdzie 90% graczy pochodziło z brazylii.
Teraz gram na serwie, gdzie jest multum polakow i widze, że ze polacy pod względem noobowstwa co najmniej sa tacy sami...
Nie chodzi mi ze wszyscy polacy są noobami, rtlko ze procent noobow wsrod polskich graczy jest conajmniej taki sam jak u graczy brazylijskich.
w tibi zawsze mam wielu kumpli róznych narodowosci i nie rozumiem czegos takiego, ze 100+ lvl szwed jest PA i huntuje cie, a ty teraz ze wzgledu na to nienawidzisz all swe ibedziesz sie mscil na bogu ducha winnych 13 lvl swe(ktory ci nic nie zrobil).... to jest chore
w tibi trezba patrzec na jednostki, anie na narodowosc....
Ale wy jestescie tempi nie rozumiecie ze oni sa za dobrzy!! polacy nie umia sie zebrac i leja sie nawzajem a oni nie .wszyscy polacy ze wszystkich servow jak by zaatakowali 1/4 szwedow i tak bysmy dostali bo 99% polakow to nooby.br i szwedzi sa najlepsi a polacy umia tylko froe itanze plox i nic wiencej
Life Ringi zniszczyly Galane!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gralem kiedys na galanie :) dobre strae czsy... zaczynalem jak Zajebisty Ziom mial 40 lev ;xxxD
wkleje wam kilka fotek ^^
tutaj wojna ze szwedami pod ab ;p
http://img93.imageshack.us/img93/6892/warel1.jpg
http://img157.imageshack.us/img157/9877/warrty5.jpg
i jeszcze jakies stare skriny Freda ;p
http://img54.imageshack.us/img54/7205/gsvz0.jpg
http://img54.imageshack.us/img54/5787/bsil0.jpg
no i skile z dubim :D
http://img145.imageshack.us/img145/6...terdubizm3.jpg
pamietam jeszcze jak sprzedalem Slodziutkiej bohy za zawyrzona cene hrhr :)
niestety sprzedalem postac jakiemus nobowi co puzniej ja zrokowal ;/
Na Galanie przestałem grać jakieś 1 - 1,5 roku temu, gdy największy level to był koło 105 - Atnaz, a z Kondą nawet się trochę przyjaźniłem, miał wtedy 70 level. Muszę wam powiedzieć, że na Galanie zawsze prawie były wojny Pol vs. Swe, choć na wielu innych światach też tak jest. Pamiętam jak na wojnie wszyscy polacy siedzieli w domkach lub w depo, gdy szwedzi zaatakowali Ab'dendriel [np. Corlic, wtedy koło 80 levela].
Edit:
A gdy na wojnie zostałem trapnięty przez szwedów [ja 33 elite knight], to trapowali mnie też polacy [jakieś low levele], bo chcieli sobie loota zabrać...
Hmmm, powiem Wam że na serverach no pvp polacy sobie radzą całkiem nieźle. Np na serwerze Secura jest kilku polaków co maja 100+ lvl a nawet jest Polak co ma 160+ Malo tam jest br'ów a o szwedach nie wspomne ... Ale co z tego jak to non pvp ;/
Na dolerze tak samo biją polaków, moja siostra w ogóle tam grac nie moze bo pelno PK (obce jezyki)nie wiem jakie