Co do użyteczności użytkownika, to ten poradnik jest zbędny:
nadal będą osoby i są nadal, które piszą post pod postem,
a w trzecim przepraszają za 2 poprzednie...
co do wykonania, to screeny pozostawiają wiele do życzenia:
to co chciałeś ukryć mogłeś wyciąć, albo dla wiekszej estetyki,
użyć rozmycia w korzystając z bardziej rozbudowanego programu graficznego niż "Microsoft paint"
@down
i co z tego iż jest to stary temat, jest on nadal aktualny - więc niewidzę przeszkód,
by go odświeżyć.
Może w tej sytuacji więcej osób przeczyta, to i weźmie sobie do serca prace autora tematu...
ot co