Właśnie dlaczego nie grać tylko po to aby sprzedawać gp Hm ?
Jak kolega wspomniał będzie miał na piffko, ciuchy itd. :)
Wersja do druku
Poradnik dobry, sam z niego korzystałem i mi bardzo pomógł ;p
Poradnik bardzo dobry,sam chce skończyć z tibią chociaż mi to nie idzie. Pozdro !
Mi się nie chce grać w Tibie ale jak słysze o updatach to znowu mnie wciąga :/ grałem w zime (krótko) i już przestałem grać.
Zrobi się letnie update i znowu zaczne grać :/ .....
Brawo brawo i jeszcze raz brawo może w końcu ktoś uświadomi tym wszystkim gorącym 12 ze ta gra to strata czasu i pieniędzy.
Mam nadzieje ze pomoże komuś wyjść z nałogu ..
Dopiero przeczytałem poradnik ale mam nadzieje że dzięki juemu uda mi sie skoniczyc z tym badziewiem i wystawiłem postac na allegro;)
moze ktos kupi to bedzie na miesiąc chlania;)))xDD
ja nigdy niemiałem problemów z tibia.... czasem.. no dobra często siedze do 1:00 2:00 ale to wtedy się dobrze expi o właśnie niewspomniałeś nic o godzinach nocnychja tam z paccem to ganiam często ;] racja utani hur(gran hur) to jest szpan addon.. wszystko jest fajne ale jednak skonczyć zgrą jest trudno ja niemam takich problemów 10k expa wbic ja umeim dziennie pojśc i wbić 5 tyś exp no jak się przyłoze to dojdzie do 10k ;] ale mam kolege w 2 tygodnie 23 lvl polece muporadnik ;p
Dla niektórych ta gra nie ma sensu dla niektórych ma, ja np w miesiąc mam z tej gry 200 zł~.
Niby to nie dużo ale zawsze się przyda. Nie mówcie od razu, że jestem jakimś maniakiem, wystarczy mieć odrobinę chęci :p
Poradnik jest przejrzysty i dosyć obszerny, co wcale nie odstrasza od doczytania do końca. Kwestia wydawania pieniędzy na Tibię, czy WoW'a , bo czym różni się jedno od drugiego jeśli chodzi o wkładanie w to kasy, to mimo wszystko jest to sprawa indywidualna. Jedni wolą pójść sobie do kina, na spacer i dobrą kawę, a inni wolą kupić sobie płatne konto w Tibii. To odnosi się szczególnie ludzi dorosłych i utrzymujących się z własnych środków, ale rozumiem, że na tym forum to zapewne nie jest częstym zjawiskiem.
Dobry poradnik...
Tylko nie rozumiem tych uzależnionych od TIBII - TO JEST TYLKO GRA! to nie papierosy i alkohol ani narkotyki!
Naprzykład Ja gram w to dlatego, żeby pogadać z kolegami, trochę podszlifować języki (espanol? si | english? yes| russian? da, Deutsch ja), a dopiero na 3 miejscu mam lvl i skille!
Ja postanowiłem skończyć z Tibią. Miałem 2 postacie, pierwszą na świecie non-pvp (były darmowe itemki w depo), drugą na świecie pvp pohunciłem (kilka osób przestało grać, bo sprawdzałem - czyli wyleczyłem dodatkowe kilka osób ;) ) Zaraz po tym fakcie zalogowałem się na tibia.com i skasowałem obydwie postacie...
Po prawie miesiącu naszło mnie znowu na granie :( Założyłem zupełnie nowe konto. Na szczęście po kilku dniach "walnąłem się po ryju" i zapytałem się, po co mi to? Mam 22 lata i będę sie zabawiał w takie głupoty? Teraz wiem, że to już ostateczne pożegnanie z Tibią :)
Poza tym przypomniały mi się słowa mojego kolegi. Grał on wprawdzie w Lineage II (ale te wszystkie gry mają ten sam system wciągania w grę).
Ten kolega grał na jakimś popularnym nieoficjalnym serwerze polskim, ale grało tam pełno ludzi, on był w samej czołówce. Powiedział mi tak: "Słuchaj Łukasz, grałem w to gówno ponad 2 lata, zatraciłem prawie wszystkie znajomości z reala, zawaliłem szkołę. Byłem kimś w wirtualnym świecie, teraz jestem nikim w realu, a odkąd skończyłem grę moje wirtualne znajomości sie urwały... Boże ile ja bym dał by cofnąć czas..."
Przemyślcie to sobie, pokażcie że macie jaja, że macie charakter i silną wolę! Nie dajcie się zniewolić, bo obudzicie się z niczym!
Ja przestałem grać w Tibie, ponieważ zrobiła się tak beznadziejną i nudną gierką, że wole zagrać w Sapera(poważnie). Tylko expienie na tym samym i oczywiście co up jest gorzej, bo cipy tylko kasę chcą kroić.
Odkopię stary temat ;p. Tibia... U mnie sprawa wyglądała tak - na początku grałem baardzo długo (jak 12 latek miałem ;< ;d, zacząłem 17 listopada 2005 ;p), rok później znudziła mi się już ta gra, teraz zaglądam na Tibię sporadycznie, chociaż wczoraj kupiłem PACCa, i boce jak opętany xD, praktycznie w to nie gram ;p. Z "nałogiem" ( jeśli można to tak nazwać ) nie mam problemu, ponieważ jestem raczej człowiekiem silnej woli, według mnie Tibia UZALEŻNIA, ale tylko dzieci w wieku 12-13 lat, które wręcz nie umieją się od niczego powstrzymać. Ja sam nie wiem.. na mnie ten "nałóg" nie działał, nie działa i nie będzie działał o.O Tibię traktuję jak normalną grę Online, której nie należy traktować jak normalnego życia (Pamiętam to uczucie gdy serce mi, aż do gardła podchodziło, a puls miałem powiększony gdy PK mnie gonił -.- jak zaczynałem).
Pozdro
a ja nie gram w tibie bo poprostu nie mam czasu
teraz 2 tech a od tej klasy zależy cała moja przyszłość ( :
@topic
poradnik świętny polece go mojemu kumplowi który gra w tibie już rok