A ja proponuję znaleźć sobie inne hobby (najlepiej drogie jeśli chcemy kupić pacca) np. asg.
Wersja do druku
A ja proponuję znaleźć sobie inne hobby (najlepiej drogie jeśli chcemy kupić pacca) np. asg.
Ja skończyłem z Tibią uświadamiając sobie że lepiej z ziomkami na ławce posiedziec niż grać w to gówno!!
DZieki nie dlugo z nia koncze :) LAdnie napisane :)
Dzieki mojej dziweczynie uswiadomilem sobie ze tibia to gowno i teraz moze gram max pól godziny
ja nie gram narazie 2 miesiace i jest mi z tym dobrze ;] i jestem na razie na poszukiwaniu kupca :> Wspominales ze mozna powrocic przy update`cie... ale jakos mnie nie zacheca :>
Fajny poradni Dla mnie narazie bezuzyteczny bo doiero zaczołem w to grać ale innym sie przyda :)
Mi tam ten poradnik sie nie spodobal i do niczego nie przekonal. Moim zdaniem w wielu miejscach przesadzasz.
Wszystkie osoby, ktore przestaja grac postrzegaja Tibie jako pozeracza czasu i sprawce wszystkich niepowodzen w rl.
Gram w Tibie od prawie 2 lat, ta gra nigdy nie byla dla mnie czyms wazniejszym od zycia realnego. Jesli kumple graja w pilke to gram z nimi, jesli jest jakas impreza to ide na impreze, jesli mam trening to ide na trening, nigdy nie odmawialem znajomym z rl bo akurat gralem i to bylo dla mnie najwazniejsze. Sa dni kiedy nie mam czasu zeby sie zalogowac, a sa dni kiedy nie ma zadnego zajecia(choc czesto to sie nie zdarza), wtedy expie po 5 i wiecej godzin dziennie i nie widze w tym zadnego uzaleznienia. Nie pamietam zebym mial nieodparta chec zalogowania sie, a niemozliwosc zrobienia tego sprawiala, ze czuje jakis dyskomfort.
Jesli ktos zamiast pouczyc sie na sprawdzian woli poexpic czy zamiast spotkac sie ze znajomymi siedzi przed kompem bo akurat zwolnila mu sie kopalnia, mozna uwazac, ze Tibia (sklonny byl bym powiedziec komputer) jest dla niego czyms zlym.
Nigdy nie mialem klopotow przez Tibie - czy to z nauka czy ze znajomymi z rl (gorsze relacje) czy cokolwiek innego. Pogodzenie normalnego zycia z tym wirtualnym nie stanowi dla mnie, jak i dla wielu moich znajomych, ktorzy potrafia sie kontrolowac, zadnego problemu.
Całkiem fajny poradnik! Ja właśniesprzedajępostać alewiem że jeszcze nie wyrwałem się z nałogu.
nie wiem czy chce kończyć - skończyłem i zacząłem znów :P
hehe cytujac 120 ek "Lis ******: Tibia to moje rzycie" .. :D tez popadlem w ten nalog pozniej na 3 miesiacie przestalem grac bo sobie myslalem ile stracilem czasu co moglem robic wszyscy sie wku**ali ze nie wychodze na dwor a pozniej jak mialem przerwe to ja sie wku**alem i wiem jak to jest.. Teraz gram ale juz bez uzaleznienia , najgorzej jest wlasnie jak gdzies expic masz loota i nie mozesz dac loga albo na huncie z kumplami... Poradnik jak najbardziej prawdziwy hehe :D
A Ja Wam Powiem Tak:
Najleprzy sposob na koniec z Tibia to lagi, kicki, itd.
Chetnie bym se jeszcze poexpil moja postacia ale jestem juz duuuzo lvl'i do tylu i z samego zalu do niej, niewychodze z dp.
Ale jest nowy problem, loguje sie 5x dziennie i patrze co tam w dp slychac xD
Poradnik w moim odczuciu bardzo dobry.
Ja dodam od siebie coś, a więc są wakacje okres w którym można robić dużo rzeczy które póżniej z usmiechem na twarzy można wspominać...
A jednak mało osób bierze sobie to do serca i woli siedzieć godzinami przy Tibii, i czy warto? Czy nie lepiej wyjść w słoneczny dzień na dwór pogadać ze znajomymi, pójść popływać gdzieś, pograć w piłke z kolegami, wybić na jakiś biwak pod namioty co mogło by być o wiele ciekawsze niż monotonne expienie w Tibii... A wieczorkiem można przecież wybrać sie na jakaś dyskoteke czy do jakiegoś baru na jakies piwko... Pisze to bo gdy grałem Tibie to zrobiłem sobie przerwe jakby na przymus zastępujac ją tym czym wyzej opisałem... I nie raz sobie pomyślałem (jakbym grał teraz w Tibie to bym nie wytrzymał ani chwili bo przecież juz wogule mnie do niej nie ciągnie, a czemu? bo podoba mi się to co robie w danej chwili a Tibią sie brzydze i powtarzam sobie - co straciłem przed te wszystkie miesiące siedzenia przy tej gierce?) I tak jak kiedyś monotonością było granie w Tibie zamieniło sie w spędzanie czasu w inny o wiele lepszy sposób. Większość osób która to teraz czyta zapewne popiera to co pisze i od razu odechce im sie grać w Tibie, bo sobie uświadomią co mogą robić innego w danej chwili czy ogólnie na codzień...
Napisałem bo wiem że to pomoże innym tak jak pomogło mi i teraz jaką i teraz jaką mam styczność z Tibia to taką że czasami odwiedze jakieś forum o Tibi...:)
Pozdrawiam
Ja jako grazc ktory grał dużo w pożeracza mózgów powiem 2 rzeczy
po 1:
Ta gra jest... po prostu straszna! Nie wiem czemu ale oderwac sie od niej majac okolo 50 lev +- jest BARDZO TRUDNO i ostrzegam - jeżeli czytash ten post i dziwisz się mi lub po cichu smiejesh uwazaj, z poczotku to nie wydaje sie takie straszne dopiero potem potem gdy masz jush extra postac zaczyna sie horror choc mozesz sobie tego nie uświadomić, a najgorzej jest gdy w twoim najblizszym otoczeniu gra wiele osob (np.koledzy!) Najlepszym sposobem anby oderwać się od tego NAŁOGU jest przeczytanie poradnika napisanego przez szanownego użytkownika zacnego forum tibia.org.pl (Shire'a ;) ) i UŚWIADOMIENIE sobie jaki ogrom czasu z naszego życia zabiera Tibia
po 2:
Chcialem również powidzieć o tym, że jednym z poważniejszych przyczyn grania w Tibię jest własnie chęc rozmawiania z ludzmi z całego świata, więc niemyślcie sobie (wy gracze ehh tiiomaniacy(?) )
że jeżeli wchodzicie sobie (nie wiem dokładnie na ile) i ROZMAWIACIE z KOLEGAMI to koniecznie nie jest to nałóg. Im więcej ludzi gra w Tibię tym więcej chamy ludzi poznawać i tu właśnie zaczyna się KOŁO które złamać jest jak jush wspomniałem BARDZO TRUDNO...
Cytując Shire'a "...i tu kończe mój wykład..."
@edit ja tesh włozyłem w to "tRoChE" SeRcA ;)
@edit#2 Sorry, że troche sobie pomogłem poradnikiem zwracam honor Shire'owi (musze dać mu REPUTA) !
fajny poradnik !!!ja z niego nie zkorzystam bo ja kiedys skonczylem grac w tibie i bym nie gral na 100% tylko po prostu nie mam co robic calymi dniamito sobie gram w tibie(a skonczylem z tibia tak ze sprzedlaem postacie bratu)
zeby zwalczyc tibie trzeba uzaleznic sie od innej gry to chyba proste i najlepsze rozwiazanie
Ja traktuje tibie jak zwykłą gre moge jechać na wakacje na miesiąc i nie ciągnie mnie zbytnio (kiedys nawet gram se i myśle że zrobie dobry uczynek więc dałem konto jakiemus noobkowi porszącemu o FREE ITEMS) (lvl 30 skille 70/65)
wiem jedno nie dam rady :( jakos mnie to nie motywuje juz prawie skonczylem z tibia gralem w cs'a a tu nagle jakos zagralem nawet po dedzie skasowalem ja tylko z pulpitu i wrocila :( potem 3 dedy w jeden dzien razem z wymienionym nawet to nic nie dalo bo nic mi nie wypadlo oprocz bp :( tak to jest nalog mam jeszcze ich kilka :(
bardzo fajny poradnik, ale czy jak sie gra po godzinie dziennie, czy to jest takie złe? ja sie tym wogule nie przejmuje. ostanio wywalilem c armor i bohy w parcelu do śmietnika, bo mi sie myszka zsunela a mialem na skrzynke pocztowa polozyc, i jakos sie tym tak nieprzejmuje jak coniektorzy. :>>
jak kiedyś mi przyjdzie do głowy żeby skończyć z tą grą to się zastosujee ;) ale na razie nie mam zamiaru xD
niewiem czemu ale ja gram juz ponad 2 lata w tibie jestem wspóluzalezniony od tej gry ale jak chce sie oderwac to po prostu niegram w ta gre lecz mam chęc znowu wrucic i grać.
Pozdrawiam
gz pomyslu xD bardzo dobry i przejrzysty poradnik ;)
Poradnik , fajny ja i tak nie gram w tibie wiec mi to obojetne , ale napewno ktos go przeczyta i przestanie grac w tibie :) GZ ładny poradnik
hmyyy. czemu na forum o tibi MODKI pisza jak z nia skonczyc <Rotfl2>?
Można było napisać także o zablokowaniu stronek związanych z tibią.
(Dzięki za porady, już ponad rok się próbuję wyleczyć z tego nałogu, ale nie mogłem)
PZDR!
Wg. mnie , po zakupieniu pacc-a poczym staraceniu go ..jest bardzo latwo skonczyc z tibia :) (oczywiscie nie kupujac nowego ! )
90 zl i problem z glowy :P (never use ots-wspomniania wracaja-nieradze)
''MOdki'' tez chca pomoc ..dlatego to pisza, w tibi chodzi o to zeby w niom grac z 2,5 godz dzienie (ververmax) a nie 8 :)Cytuj:
Hantic napisał
Bardzo ciekawy poradnik ; ) Tylko z tym uderzaniem sie w twarz to troche przesada ;) Niedostrzegłem żadnych błędów, ocena 10/10.
heh... no coz..... poradnik oczywiscie jak najbardziej dobry, z tym ze uwazam jesli ktos naprawde chce z tym skonczyc to na pewno sie uda...
A njalepiej jak zginiesz i stracisz cos cennego - wtedy, przynajmniej mnie, odechciewa sie zupelnie grac.... Trzeba wykorzystywac takie sytuacje do powiedzenia sobie STOP
10/10
Poradnik ładny, przejrzysty i wogóle cool.
Niestety, żeby przestać grać w tibie, trzeb też tego chcieć.
Mi się udało, po miesiącu w górach bez kompa.
Nie gram już w tibie pół roku albo i nawet więcej.
Wróciłem do domu i stwierdziłem, że nie mam co robić w tibii.
Logowałem się na 0,5-1h dziennie, aż wkońcu zupełnie przestałem w nią grać!
Teraz chcę wrócić do tibii, ale nie jako ktoś uzależniony co gra w nią 10h dziennie, ale dla rozrywki czy relaxu, kiedy nie ma co robić w dłuugie i zimne wieczory, ot tak, żeby na godzinke włączyć i porobić runki ; )
Teraz już się spowrotem nie uzależnie, bo nie mam pacc i napewno nie wydam na niego pieniędzy.
Ja skonczylem spontanicznie.
Najpierw siedze przed kompemi mysle...ale ta tibia jest hujowa ;o i tak dzieki niej nic nie osiagne ; / to po co marnowac tyle czasu ? A pozniej bylo juz tylko "Tibia was succesfully removed from your computer" :)
Poradnik ladny :)
no ladny poradniczek juz bede wiedzial jak skonczyc z tibia ;d
poradnik jest niezły ale ja mam kolegów którzy przestali grać tak od bez żadnych nakazów zakazów i to zeleży czy ktoś chce skonczyć czy też nie
No swietny poradnik.Moze sie przydac maniakom grajacym w ten syf.Ja nie gram.Sam sobie uswiadomilem ze to pozeracz czasu.POZDRO.
Szczerze? Poradniki te sa dla Ciedzi w wieku 8-14lat, ktorzy nei wiedza co chca robic w zyciu, i po co wogole swiat istnieje, poradnik bardzo ladny ale chyba jednak nie bylo konieczne robienie go, choc popieram intencje, sam gram mam 120rp (Pacc'a oczywiscie kupuje za kase w tibi, choc wydanie kilku PLNow na ta gre nie wydaje mi sie niczym strasznym, ale powiedzialem ''kilku'') i jakos nie czuje sie maniakiem, i chyba nim nie jestem, uprawiam sport w klubie (Pilka nozna :) ) robie czeste wypady z kolegami, czy to na piwo, czy to na spacer, z kobieta/tami tym bardziej spedzam duzo czasu =), ale nie przecze ze gdy wybieram sie na jakis konkret hunt z kuzynem/kolegom/ami to siedze tam caly dzien, oczywiscie z przerwami na jedzenie, ale nie moga przeciez zajac mi miejscowki, no chyba ze wpadnie ktos czy ide pograc w pile/na piwo, no to kolegom tibijskim mowie ''Pa!" i chyba wszyscy ludzie w wieku 16(?)+ maja tak, bo to normalne,to tylko gra, a ze nie ma sensu, hmm, a czy Counter-Strike polegajacy na strzelaniu sie, 0update, ciagle to samo ma sens?(nie, a jednak gram juz 5lat~) a czy Colin Mc'Rili (?:P) ma sens, jezdzenie po tych samych trasach, a czy fifa,needforspeed,ps,iss,fm i inne gry maja sens? N I E !, a mimo to jest to forma rozrywki, wiec czemu nie? nie kazdy ma tyle pieniedzy zeby codziennie biegac na billard/kregle/basen itd. zeby sie ''wyszalec'', a kazdy tego potrzebuje, co prawda osobiscie znam przypadek jak 3lata temu cale moje osiedle Szczecinskie jakim jest Bukowe gralo w Ultime Online i tak sie wciagnal, ze zrezygnowal ze szkoly, rano UO w domu, wieczorem niby do kolegi, a tak naprawde do caffe na nocke, przykre ale prawdziwe i uleczalne, sam zrozumial swoj blad, bo ludzie (ja i koledzy) nie bylismy obojetni, zaczelismy poprostu sie z niego smiac, zrozumial wtedy ze gra tak naprawde nie dla rozrywki tylko dla.. (?) Tak samo autor napisal ze rozne boty pokazuja jaka ta gra jest prosta~czy cos w tym stylu, powiedz mi w jakiej grze nie mozna? czy w UO nie mozna ustawic bota na samo leczenie,robienie butli i te pe.? czy w CS'ie nie mozna sciagnac haxow i grac jak NiP+SK+TP+All Star's ? czy w Komandosie nie mozna wpisac kodow? Czy w SAPERZE nie da rady zrobic programu aby ulatwialo gre? No wiec wlasnie..
Pozdrawiam, to tylko gra =)
Ale gdy niemożna lub niewolno robić w życu tego co się chce ??Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Trzeba zadać sobie zajebiście ważne pytanie. Co lubię w życiu robić. I zacząć to robić.
Ja oczywiscie niegram czesto w tibie moze z 2 godziny na tydzien jak mi sie znudi war albo kal albo ogulnie...
@EDIT
Ja mam 13 lat i wiem co bym chciał...Cytuj:
Poradniki te sa dla Ciedzi w wieku 8-14lat, ktorzy nei wiedza co chca robic w zyciu
Nie przeczytalem calego poradnika ale dla bardzo uzaleznionych powinien byc dobry ;) Ale ja nie wiem jak sie mozna uzaleznic od tibii. ;) Ja se gram gram ale oczywiscie z umiarem a poza tym teraz jest ten wskaznik zmeczenia wiec w ogole luz... ;) Przynajmniej dla mnie ;) P.S Poradnik dla tych ktorzy skrzywdzili (mam nadzieje ze nie zabili) swoje matki itp. ;)
Dzięki tobie uświadomiłem sobie czym jest tibia i po 5 miesięcznej przerwie ZNÓW mnie wciągneło. Brawa dla Ciebie za ładny poradnik, który zachęcił mnie żeby znów grać.
HAHAHAHAAHA ten poradnik powinien zobaczyc ethernal oblivion, ten facet juz ma piłki golfowe zamiast oczu
Ja z Tibią skończyłem z 2 powodów:
Pierwszy: Nuda po 5 latach gry moze się juz lekko znudzić
Drugi: Dzięki temu że poznałem fajną dziewczynę i chciałem dla niej wyglądać coraz lepiej i lepiej więc zamiast siedziec godzine czy dwie przy Tibi wolałem pójść na siłke i zacząć ćwiczyć. Rodzice na początku nie chcieli mi finalizować siłki więc upiekłem dwie pieczenie na jednym ogniu i sprzedałem postać aby definitywnie skończyc z Tibią a przy okazji miec na siłke na kilka miesięcy z góry. Nie gram juz od 11 miesięcy.
daj to q*** na leeper.pl a nie tu jakbys nie zauwazyl to jest forum.TIBIA.org.pl a nie co innego
a wiesz ile osub niegra na tym forum -.-"Cytuj:
NeX_1337 napisał
aha =] dobrym zajęciem jest modelarstwo =]
przydatnych żeczy można sie nauczyć =]matematyka/rysunek techniczny/zagadnienia techniczne..
lepsze chociaż palce pociarachcia jak sie zle coś zrobi a nie patrzy jak pisze yo are ded =]
i pogadac można xP nie dla leniwych ...
http://www.modelarz.one.pl/mod/jarek/galeria/002_18.jpg
a i dziewczyna terz dobre =]
Cytuj:
Sphinx napisał
Wiesz, nasunales mi dobry pomysl. Akurat sklada sie ze mi si tez konczy pacc i moze skoncze z tibia. Kilka razy juz robilem sobie przerwy ale moi koledzy co chwilke o tym nawijali wiec nie dalo sie przestac.
Poradnik bardzo fajny. Powinno pomocm duzo tibijczykom ktorzy nie daja rade z tym problemem.
Ja nigdy nie bylem i nie jestem uzalezniony od tibii. Jakos od czasu do czasu moge sobie pograc 1-2h dziennie, a tak to mam inne zajecia do roboty. A tak btw poradnik swietny, porosylalem go kolegom ktorzy siedza w tibi az po pachy :D
Bardzo ladny i przejrzysty poradnik. Sam gram malo w tibie godzina , pol godziny dziennie (lecz nie codziennie :) ) lepiej sobie wyjsc na dwor i pograc w pilke z kolegami (moze troche ktos schudniecie ;) )
PS.Przypomnijcie sobie jak kiedys bylo fajnie jak zamiast isc na kompa
poszliscie na dwor ;)
Ja skonczylem grac w Tibie jak padlem 2 razy przez laga.. wtedy jakos jak zaczely sie te masowe lagi na niemieckich serwerach... mialem cel zeby wbic dzis (tzn tamtego dnia) 55 lvl.. padlem na tym lagu... i oczywiscie jakto uzalezniona osoba (wtedy taka bylem) poszedlem odrazu expic .. loot odzyskalem i policzylem ze jak bede expil caly czas to do ss odrobie all i zdobede ten 55 lvl... a wtedy byl wieczor.. cos kolo 22.. czyli cala nocka expa.. a spadlem do 53 lvl... i jak expilem zeby to odrobic to padlem 2 raz... i juz powiedzialem ze mam to gdzies.. nie expie.. nie odrabiam.. pierdole wszystko... loot takze znowu odzyskalem bo kumpel tam expil tez.. ale juz nie mialem ochoty ani odrabiac lvl ani co gorsze skilli.. bo exp to mozna szybko nabic ale skille juz nie tak szybko... to co u mnie sie zdarzylo to jest dobry sposob by skonczyc z Tibia... tylko kto specjalnie padnie 2 czy 3 razy zeby sknczyc z Tibia ? Chyba nikt... ale moze sie ktos znajdzie.. albo bedzie sam siebie oszukiwal ze to byl lag czy cos a wie ze specjalne nie uciekal przed gsem czy cos.... teraz nadal mam ta postac i loguje sie czasami zeby pogadac czy cos.. ale juz nie gram... nie expie.. nie trenie.. tylko pod dp i gadka.. ale wiem ze dobrym sposobem zeby skonczyc z Tibia jest to zeby sprawic zeby nie miec do czego wracac.. jakby moim kumple z rl teraz powiedzieli ze nie chca grac w tibii i koncza z nia to poszlibysmy wszyscy i pekowali czy cos.. oczywiscie hunted zaraz.. i poprostu zjechali postacie do 8 lvl... wszystkie ktore mamy.. zeby nie moc do czego wrocic... :)
DObry poradnik lepszy niż metody rodziców
Najlepszym sposobem jest wyjazd poza miasto albo dalej na 10 dni. W te wakacje pojechałem do Krynicy na oazę, jak wróciłem to mi sie nie chciało siedzieć na kompie. Ale za tyzień tak sobie pomyślałem "wejde na tibie, zobacze co sie dzieje", zacząłem gadac z ludzmi, na nastepny dzień poszedłem zabic kilka soldków, a za 3 dni zacząłem expic i wszystko wróciło do normy. Ja się z tego ciesze ale jeśli ktos ma dość tibii niech gdzieś wyjedzie.
@Edit
Te staty pod spodem to moja druga postac, nie wiem jak to wyjebać :)
Rl tibia to go... ktore uzaleznie dlatego polecam ots !
niema tam tego uzaleznenia jak sie gra z kumplami ja skonczylem z rl tibia i mi z tym dobrze
potrafilem wstawac 3-4 rano by expic do 6-7 potem 2 h snu i dalej do 15 .....
teraz juz tego niema i sie ciesze wchdoze max na 2 h i nadwor niema co zycia marnowac przy tym gownie ;/
Heh... Z tą rywalizacją to jest prawda - zawsze mnei wkurzało jak kumple się wywyższali i prubowałem ich zawsze wyścignąć - na siłe... Przez Tibie straciłem 2 kumpli - najlepszych... Nawet przez OTS'a - chociaż OTS jest już dużo lepszy niż rl Tbia. Mój najlepszy kumpel - przyjaciel, który mieszka dom obok i widze go właśnie na balkonie zhakował mnie kilkakrotnie :/
Przyznaje - raz też go zhakowałem, ale nie, że porządałem jego itemy, ale dlatego, że się strasznie wywyższał i mnie to naprawde wkurzało. Co do OTS'a - podał pasy moje pasy GM'a jakiemuś tam swemu koledze - przez zemste... Nie wiem jaką - może to nadal zazdrość z jego strony? Na dodatek wymyślij jakieś głupie kłamsta :/ Tera go hakneli i przestaje grać - a ja naszczęście też - tylko, że bez kolegów :/
ok - dorzuce cos od siebie... co do punktu 2 - walki
interesuja mnie 4 rzeczy (poza kompem) -
a. militaria i bron palna
b. anime
c. motocykle
d. ksiazki z serii (nie smiac sie) Harry Potter
i to tyle... wiec - jesli bym posluchal rady to:
a. albo zaczalbym w wieku 18 lat sluzbe wojskowa albo dziennikaze mieli by kolejny artykul - "zabil - bo gral"
b. no ok - stracilem bezpowrotnie kanal hyper, w empiku za kazde anime kaza sobie placic po 80 zl za 3 odcinki a odtwarzacza stacjonarnego dvd nie posiadam
c. motocykla nie posiadam, prawka na niego tez... czyli jakby policzyc - kurs+ motocykl+ ubezpieczenie+ paliwo
d. ile razy mozna czytac te same ksiazki? (inne mi sie nie podobaja :/)
koledzy/kolezanki mowisz?
mam tylko 6 kolegow tak na powaznie - reszta to kumple typu zalicz panienke/odstaw ja i szukaj innej :/
dziewczyny tez nie mam zamiaru szukac w ciemno (u mnie w klasie nie ma zadnej) - gdyz co z tego ze ladna skoro pusta?
podworko - tez odpada - moze i w miare ladna okolica ale niekiedy nie idzie wytrzymac (Explosion na cale podworko z 1 okna), poza tym znajomosci podworkowe tez odpadaja... zbyt wielki chaos
podstawowka to typowe ziomy - "mikolaj sypnal ci piaskiem po glowie? i ty mu nie przyj*bales za to? chodz, naj*biemu mu i skonczy kozaczyc"
gimnazjum - bawi sie w berka/rysuje kreda po ulicy
liceum - jaraja szlugi/puszczaja hh na cale podworko/chwala sie ze w lodowce maja wiecej alkoholu niz jedzenia...
jakies sugestie?
swietnie napiosane.trudno jest przestac grac,gdy gra wiecej niz jedna osoba w domu.tak jest w moim przypadku,bo czasem patrze jak mlodszy brat gra i wiadomo przypomianaja sie wspomnienia.teraz padlem kolejnym uzaleznieniom,np. freestyle football i forum.teraz moge smialo powiedziec jedno:jesli chcesz grac,play 4 fun and no more!nie kupujcie pacca ludzie,oszczedzcie jeszcze troche kaski i kupcie sobie nowe korki.nie placzcie jak dedniecie,bo beda sie z was smiac.wczoraj gralem w pilke z kumplami,ktorzy sa juz praktycznie uzaleznieni.w pilke gralem najlepiej z obecnych,wiec kumple mowili ze jestenm orshabalem.kiedy ktos mnie kryl,mowili,ze mnie bloczy etc.www.zal.pl ,no ale coz,ta gra wysa z czlowieka cala radosc zycia