Adposatnr napisał
pol teamu to boruciarze na 15 sorkach nie mamy nawet kasy na travel chodzmy sie wpierdalac na hydry 30lvl sorkiem z 5 manasami nom genialny pomysl 30 min gatherowania sie zeby pasc od hydry/elephantow albo zobaczyc oponentow dajacych loga na nasz widok gdzie naszym zadaniem bylo jak najbardziej zniechecic ludzi do gry a rs trap sie do tego najlepiej nadaje rs na starcie servera grzebie szanse randoma na topke
mieliśmy iść po jakiegoś janusza trapa, co na dragonach siedział i profesorek płakał, że nie, bo oni mają siedmiu 40 paladynów i nas rozjebią, a w ogóle to janusz nam zluruje dragona i będzie go uhał xD przy tym jedyne co proponował w zamian to walenie konia na hotelu
w końcu napisałem do janusza, żeby sam przyszedł na carlin, nikomu o tym nie mówiąc, coby profesorek nie uciekł albo nie sparaliżował go strach, chłop przypłynął, zajebaliśmy go i nie przyszła nawet jedna osoba go ratować xD
ale wspominałem już chyba, że profesorek zawsze ma jakąś paranoję, że za rogiem czai się 50 żydów?
na prophecy z kolei była wielka spina, bo na początku serwera mieliśmy jakieś 60 lvle, gdzie topka to były max 100, i mówiliśmy też, że to jest czas, żeby robić akcję tymi charami, bo nie ma aż takiej dysproporcji, taki 60 knight jest w stanie uciec od 100 paladyna, a problemy to będą jak ludzie porobią 150 magów
ale profesorek się odpalał, że nie, bo "przyjdzie 50 wenezuelców na park lane i nas rozjebią" do tego było mu szkoda skilla, którego wbijał na 29-minutowych drzemkach, wolał więc się kisić na 20 druidzie, którym swoją drogą też bał się kiedyś odpalić, bo za dobry char
no więc, któregoś razu, zrageuitował i jeszcze napisał tu w temacie pełen żalu post, jak to tibiarz noob chce solo 60 knightem walić cały team wrogów i inne bzdury
kilka godzin później rozjebaliśmy cały wrogi team 60-70 leveli, jakieś 7-8 fragów, w tym 3 typów po uprzednim wbiciu rsa, i nie przyszło żadnych "50ciu wenezuelców"
profesorek zobaczył to na mediviastats i za 2 minuty był z powrotem na tsie xD
następnego dnia sytuacja się powtórzyła, tylko tym razem padły jakieś 100 lvle, typki chyba top3 i top4 na serwerze + ich koledzy i też ich zajebaliśmy i nikt nie był w stanie nam nic zrobić, ale profesorek dalej biegał na noob charze, 20 paladynem z rsem, którym na tej akcji padł, bo delusjanth coś tam niby zjebał, i w trakcie akcji robił o to ragequita i musiałem mu pisać pw na torgu, żeby wszedł z powrotem na tsa i nie odpierdalał, bo dalej się bijemy xD
#przygodyprofesorka ciongdalszynastompi
Adposatnr napisał
odswiezylem mediviastats bo robiliscie monster gather jakies 15 osob wiedzialem ze to beda jakies dobre udka masa 40lvli ubita good job torgowy team
nie biliśmy żadnych 40 lvli i zabiliśmy tych, których mogliśmy, lepszych targetów nie było, bo siedzieli w pzcie
ale widzę, że żal dupę ściska, bo z pokemonkiem, to skończylibyśmy lurując gobliny na 12 warriora targającego worek z udkami
Adposatnr napisał
team obwiniam za brak zaangazowania np wyjebane w to czy pol teamu dostanie delete lub granie pod allegro/trollowanie i w momencie gdzie ja staram sie co ogarnac i trace w chuj czasu na to przylazi jakis przemo i mnie trolluje pol godziny gdy na niego czekam (taki tam przyklad)
l
no chyba niezupełnie, bo w tamtym czasie to akurat były moje zarzuty w stosunku do teamu, przy czym ja starałem się normalnie tłumaczyć pewne rzeczy, w czym mi tylko przeszkadzałeś ciągłymi tekstami o zaciętej płycie itp. (wymyśliłeś sobie jakąś "zaciętą płytę" i tak ci się o niej własna płyta zacięła), a jak zragequitowałeś, to mnie też wyzywałeś bez powodu, gdzie byłem ostatnią osobą, do której mogłeś o te rzeczy burzyć + nadal to ja starałem się ogarnąć sytuację, pytając np. kto konkretnie cię niby trollował, zamiast pomóc, żeby potem z tą osobą porozmawiać, to nie chciałeś mi odpowiedzieć, tylko darłeś mordę i rzucałeś obelgami xD
tlumaczylem ze dalem passy i ze mam wyjebane w medivie i itemy/chara hejtowalem calkowite czyszczenie chara ktory powinen byc gotowy caly czas i wylogowany w jakims strategicznym miejscu lub oddany komus kto nie ma swojego najta tlumaczylem tez ze z itemow z depo (nie eq) mial wystarczajaco zeby zostawic z 3-4 bp uh i gs'a
"tłumaczyć" to zacząłeś dopiero, gdy powiedziałem jak to było naprawdę z tym "ojebaniem" + cały czas pomijasz fakt, że dając passy nie powiedziałeś typowi, że "używajcie sobie tego chara na akcję", tylko "weź to i wsadź sobie w dupę i się pierdol", a typ zapytał tylko o medivia coinsy, które mu notabene wisiałeś
i z myślą o teamie lepiej wziąć te itemy, bo można je komuś dać, zamiast trzymać na charze, do którego dostęp ma niestabilne emocjonalnie dziecko, które przy pierwszej okazji wywali to do wody, już było tłumaczone
ty kurwa żyjesz w jakimś jebanym matriksie, bez kitu xD
Zakładki