Nikt nam nie bedzie mowil kogo mamy bic, bijemy kogo chcemy. A tych polaczków nie potrzebujemy, by wygrac z wenezuelcami. Co z tego, ze maja mase? Nie potrafia grac, w dodatku to ameby umyslowe.
Wersja do druku
Gz locika, ladna akcja
jak wy zrobiliscie rpg charki i placzecie ze nie macie jak walczyc bo jedyna wojne jaka znacie to bieganie z mwallami i gfb po pustyni xD To ze np wenezuelce do nas pisza zebysmy ich nie bili i ustawiaja jakies haslo smieszne to nie znaczy ze jak bedziemy mieli okazje to nie odjebiemy ich pragne tylko zauwazyc ze mysmy grali w 3 + bestia 2h/day az do nowego roku potem reszta ekipy wbila i sie ludzie expia troche zajmuje porobienie charow ustawienie domkow/ludzi obczajek ropaczy wszystkiego tego gowna co na spectrum a np amerykancow/kahanow/was predzej spodziewam sie po stronie wenezuelskiej niz naszej bo mieliscie juz pare razy okazje ba nawet amerykance pisali do nas to powiedzialem zeby poczekali 3 dni do nowego roku a oni od razu pls pls no kill i want exp peacefull neutral
voyant teraz moze zrobic nowego chara 30-40lv ktorym nie bedzie sie bal zajebac wenezuelca
Aaa no i mamy tez wyjebane w ten server po calosci przyszlismy sobie grac w pare osob troche pohuncic troche popekowac moze dolaczyc do kogos i sie pobic ale ze caly server stwierdzil ze spoko sie gra pod butem wenezuelskim to w sumie jakis random pk teamek nie zrobi duzej roznicy
ja dołączam do kattzy i wbijam 100 level a potem będziemy chodzić na hunty na forgule razem z wenezuelskimi knightami =)
ale odchodzac od tego czy to bylo dobre czy nie, ten 100ms to chyba najwiekszy debil jakiego widzialem jak mozna sie przyznac do tego ze ma sie mcki, jak mozna napierdalac runy przy domku, jak mozna miec kurwa to samo ip xDDD
no bo 2 mcki to nie zbrodnia, mex powiedział że dwa można i to była pokazówka
Cytuj:
moze dolaczyc do kogos i sie pobic
już choroba się odnowiła od wczoraj?
dobra profesorek ale czy my gramy w te gre od wczoraj ze mi taki makaron nawijasz
przeciez na kazdym serwie jest ta sama historia tzn wielkie plany dominando juz za tydzien juz za momencik, a wyexpisz sie ty tibiarz moze wujaszek jak mu sie bedzie chcialo (przy czym wyexpienie w tym przypadku to 60-80lvl) reszta bedzie miala 30 kapci bez dostepow, potem bedzie jakas drama o to kto zajebal k legi albo przesunal cialo, wystartuje nowa edycja 7 nations i znikniesz na pol roku i tyle bedzie z grania na prophecy xD
czy ten voyant to były moderator forum katolicko młodzieżowego torg peel o zacnym nicku Aqualek?
Panowie orientujecie sie moze ile moze byc wart na tak swiezym serwerku Flaming bow ?
150k
dobrze profesorek zrobil za tego paymenta dla wenezuelcow jeszcze lipka profesor odjeb
ale co znaczy "zaczniemy latać po brazoli"? kto ma zacząć?
przypominam, że to my mówiliśmy, żeby ich bić, zanim zadepczą serwer, to my zaczęliśmy ich bić, i to na początku we trzech, a wy się biernie przyglądaliście i wysyłaliście pw, że "dawajcie, dawajcie, oro z nimi", a potem jeszcze się im wypłacaliście xD
dla jakichś mexów to oczywiście byłoby wygodnie, żebyśmy my bili tylko wenezuelców, a mexy by sobie w tym czasie spokojnie expiły i bociły, tylko dlaczego my mamy na to iść, skoro oczywiste jest, że nikt nam potem nie pomoże ani nie będzie wdzięczny, tylko jeszcze nas osrają
zawsze tak jest z tymi polaczkowymi albo szwedzimi teamkami, szczerze mówiąc to większy szacunek mam do brazoli, którzy może i są noobami w chuj, ale są bardziej lojalni w sojuszach, a jak ktoś od nich jest podhaczany, to od razu przychodzą w dwudziestu, co może i jest głupie, jak wychodzą z respów żeby bronić jakiegoś 30 knighta na kopie, ale przynajmniej nie są jebanymi charloverami i nikt nie mówi "hehe zapisuj nicki kumplu" xD
co nie znaczy, że mamy z nimi jakieś układy, to tylko moja opinia
tylko, że te 30 kapci jest w stanie tak zmęczyć przeciwnika, że mu się odechce wszystkiego
i nie mówię tu o kilku fragach, gdy tamci i tak cały czas expią
na spectrum takimi kapciami zamknęliśmy cały team brazoli 20+ typa 100-200 levele w pzcie, bo po tygodniu mieli dość, jak na każdym kroku trap, każdy lootbag ukradziony, każdy maker upierdolony, a walki na defach trwały po 10 godzin, i autentycznie przestali z pzta wychodzić, a od nas 50 sorki poszły bezkarnie expić na peninsulę xD doszliśmy już do takiego momentu, że jak typy próbowały po nocy expić na forguli, to wystarczyło podejść 30 knightem pod tratwę na northport i od razu dawali loga, i nie ma tu cienia przesady
chłopy musiały prosić ambuszy i szwedów o pomoc, bo mieliby pograne
i to jest wasz kolejny błąd, że myślicie o 30 kapciach, jak o hehe "jakichś tam nobach z carlin, co nic nie zrobiom wspaniałym war plejerkom", typowo wojantowe myślenie
a tak się składa, że to nie jest typowo torgowy teamek profesorka z brazolskiego igła otsa, bo kierują nim właśnie osoby z zasadzki ze spectrum i z takim wsparciem to wy moglibyście robić, co byście chcieli, brazole zresztą o tym wiedzą i się tego obawiają, i to jest ich kolejną przewagą i też dlatego - w przeciwieństwie do was - mają respekt
no ale nie da się pomóc komuś, kto się wypłaca zanim się wojna zacznie xD i nie jest naszą winą, że siedzicie pod ich butem