Mialem odpalonego grzyba zeby mana i hp roslo bo hardo Ci czarni magicy do daily taska bili no i znalazlem klucz pare drzwi przeszedlem dosyc daleko i labirynt byl na szczescie jakies brazole tam juz gpki polozyly po ktorych smq chodzic no ale... grzyb zrobil swoje i rzucilo mnie na kratke obok efekt wiadomy 40lv mag nie za bardzo naklepie demce
mapa jest w pizdu wielka sporo drzwi/zagadek serio zrobilbym podejscie typowo #rpg zeby odpoczac od gowno otsow i zbocialych gm romkow tank juz jest (nextpro) ja dps + care unit jako second dps elf assassin bijacy z throwing starow (ktore maja rykoszet i sie odbijaja od targetow) przydalby sie jakis healer kleryk/monk/alchemik/whatever
Na + jest to ze itemy maja rozne ceny zaleznie od miasta u elfow sa tanie ihy i uhy (ktorymi tu sie glownie leczysz) u undeadow tansze sdki + jakies inne runki znalazlem w zamku magow (na ktorym to ten labirynt byl z dedem jak wrong sqm) npcka ktory sprzedaje rozne runki bijace z energii za 1/5 ceny w normalnym sklepie
Jedyne co potrzeba wiedziec to oi>troca(hi>trade) a jak masz antibot question (raz na 30minut moze godzine) kopiujesz na game chat i Ci odpowiadaja w sekunde niby 20 osob ale ciagle ktos jest ludzie traduja itemy rary dropniete z mobow + sprzedaja pacce za ingame cash (w sumie pacca mozna dostac robiac dziennie misje przez 5 czy tam 7 dni) biegaja 500lvle ale ten 500lv sie troche wbija a gosciu tego otsa juz robi 8 albo 9 lat bo znalazlem stare filmiki na yt wiec contentu jest od chuja i wiecej
Ja tu sobie troche pogram bo ots naprawde swietnie zrobiony + host w kanadzie ale 30 pingu idealnie jeszcze sie moze wiecej portugalskiego naucze bo czuje sie jak w 1939 grajac w tibie gdzie znajomosc angielskiego ograniczala sie do hi/bye/leave a tibia najlepiej uczy jezykow obcych xd
Okej zwiedzalem piramide i wlazlem do takiego sobie roomu
tabliczka obok w wolnym tlumaczeniu:
"zycie jest okrutne przeszedles taki kawal drogi tylko po to zeby umrzec od slug kerfasa..."
Zakładki