Prace idą średnio - muszę pogodzić szkołę, serwer i dziewczynę :P
Wersja do druku
Prace idą średnio - muszę pogodzić szkołę, serwer i dziewczynę :P
A jak wygląda sprawa pacca? Ile będzie kosztował? I spelle płatne tak?
Wielkie brawa za wytrwalosc, oby wszystkim jej starczylo i znalezli sie gracze na start, to dalej bedzie z gorki :)
Czyli mowicie ze w czerwcu mozemy sie spodziewac batorego? :)
czas jest względny :P
jak ktoś chce grać, to czy OTS ruszy jutro, czy za 2 miechy to jest mu to bez różnicy
Wszystko jasne, ale jak do tej pory jest termin - w przybliżeniu na wakacje. O tej porze roku jedni mają właśnie wolne i siedzą przed kompem, jeżdżą, imprezują, koncertują, biwakują, cokolwiek a inni mają zapieprz, bo w niektórych branżach wtedy jest największy zwyczajnie zapierdol. Fakt, że nikomu nigdy nie dogodzisz. Nie ma co gadać, jest jak jest. W każdym razie dalej czekam na start, albo choć przybliżone info o nim.
No Jake albo karm nas jakimiś fajnymi screenami czy początkami/cząstkami jakichś questów/opowieści/historii, heh.
Jakes szkoda, że jesteś w tym sam. Przecież to pochłania bardzo dużo czasu, który nie koniecznie się zwróci bo pewnie komercyjny sukces to nie będzie.
Nie jestem w tym sam. W moim teamie są: Seya (mapper, grafik, łeb od pomysłów), Serinth (programista: C++ i PHP/HTML) no i ja (mapper, skrypter).
A co do startu, to muszę skończyć podstawę - MainLand, gdyż owy ground jest jeszcze nie skończony z powodu potrzebnych przeróbek lokacji, gdyż jak wcześniej robiłem mapę, to były to miejscówki skopiowane z innych map (lamiłem wtedy), a jako, że ja chcę mieć swoją mapę całkowicie własną, więc niestety trzeba poczekać. Z Seyą właśnie zamierzamy zabrać się za porządną zapowiedź serwera opisową jak również trailer.
A oto, co mi zostało do zrobienia:
https://i.imgur.com/dHAO47c.png
Południowo-zachodnia część kontynentu (bagienna) musi zostać "wypełniona", to samo tyczy się prawej strony lądu.
Wcześniej te strony były puste, gdyż nie chciało mi się wypełniać ich i zostawały dziury. Podczas testów gracze narzekali, że nie ma gdzie expić - i mieli racje, dlatego nie chcę dopuścić do takiej sytuacji i jak najbardziej "dopieścić" każdy zakamarek mapy :P
A co do północy, która była robiona przez Serinth'a wieki temu, to muszę powiedzieć, że tam również nic nie ma w podziemiach. No, coś tam jest, ale porządnie expić się nie da i to również wymaga pracy.
Co do północnej części, nie mam pomysłu czym (jakimi potworami) wypełnić owe podziemia i jak ma wyglądać resp, więc jeżeli ktoś ma jakiekolwiek propozycje, to jestem otwarty :D
Regards~
@up
Od razu na myśl przychodzą mi dle i hydry ale nie mam pojęcia ile masz z tym respów, może jakiś mały resp demców żeby było gdzie na hunta skoczyć i standardowo jakieś expy dla low lvli ;d
Na północy mogą być respy mobków jak frost trolle, winter wolfy, polar beary, roty, slimy, parę respów beholdera, może gdzieś na wzgórzach stone golemy. Hmm...z jednej strony mógłbyś je zostawić tak jak jest, a później dodać więcej respów, jaskiń etc. no albo teraz.
Nie wiem jaka jest historia i w ogóle, ale można wziąć że północne tereny zajmuje jakaś rasa np krasnoludy (to byłby inny klan niż te z głównego miasta krasnali albo zagubiony podczas którejś wojny, bądź wygnany przez orki - coś zawsze można wymyślić).
Myślę nad czymś następującym:
Na skałach +1 można wstawić pojedyńcze respy stone golemów, ot tak dla frajdy. Przecież nie trzeba na nich expić. Zawsze to jakaś odmiana. Myślę, że w fajnej szacie graficznej takiej "kamiennej" przyjemnie dla oka by wyglądało.
Jest ląd poziom 0 - mobki słabe typowo zimowe winter wolfy, polar beary, jakieś jelenie, i temu podobne.
Gdzieś na lądzie (czy wejście pod skały tam gdzie są stone golemy) jest krypta/wejście/wrota/kopalnia krasnoludów. Schodzimy na -1 tam przy kolejnym zejście stoi dwarf guard, ale npc - zupełnie nic nie gada prócz Hail Durin czy coś w tym stylu. Od niego niczego się nie dowiemy, po prostu jest strażnikiem wejścia niżej.
Dalej już na -2 są pokręte korytarze i tam respy krasnoludów, początkowo zwykłe i gdzieś dalej mogą być soldy. Gdzieś w którymś z korytarzy trafilibyśmy na salę wodza/księcia/króla owego klanu pod osłoną paru guardów (stojących, npc'ów też nierozmownych). Jakiś mały wystrój, nie za bogaty, bez gobelinów i złotych tarasów. Krasnoludy zostały wygnane/wypędzone i znalazły się na północy. Zaczęli kopać i tak tam trafili. Założyli skromne kopalnie, jeszcze nie na tyle rozbudowane.
Zrobili dwa poziomy:
(-1 npc guard i zejście na dół)
(-2 korytarze z wnętrzem typowo górniczym, dwarfy + skromne respy soldów, i gdzieś tam salka wodza klanu, który już by rozwinął historię o tajemniczych/mrocznych odgłosach z podziemi kopalni. Krasnoludy kopią dalej, żeby przebić się i zbadać ów dźwięk. Wódz daje nam specjalny kilof (daje, albo można go wziąć ze skrzynki), którym...
(-3 korytarze korytarze, dwarfy zwykłe + więcej soldów i może pojedyńcze guardy. Gdzieś w tych korytarzach jest specjalne miejsce żeby kopać tym kilofem, tam właśnie odsłania się kolejna "dziura" i schodzimy już na -4 gdzie mamy nieumarłych, początkowo ghoule, szkielety, gdzieś beholder gania, dalej już crypt shambery, dalej dalej bonebeasty czy nawet necro/lich/vampy (albo robi się resp taki łatwy, albo trudny bo już liche-bonebeasty to nie łatwa taka sprawa). Na tym -4 gdzieś dalej może być coś jeszcze typu skrzynka z czymś, jakiś boss gdzieś ukryty np na -5. Tutaj już idzie dalsza wyobraźnia.
Na razie tyle, może się spodoba.
PS: Wiadomo, że to nie zajmie całego terenu śniegowego, bo jednak jak widać trochę tego jest, no ale część na pewno.
Dlatego myśle, że mapa jest spora. Stworzyć coś takiej wielkości co trzyma się kupy i jest przemyślane to sporo pracy, testów i poprawek. Tym bardziej, że widzimy tylko "0" a tam od zarąbania przecież komnat i jaskiń.... Kosmos. Niby mapa cieszy oko, ale jak ma to stać samo dla siebie to strata czasu. Na globcu niby zwykły resp 3 cyklopów na górce wystarczał, żeby ktoś siedział na nim cały dzień, tutaj będziesz musiał bardziej wyjść na przeciw oczekiwaniom ; p
Dodać do tego nowe potwory i lokacje ( na których bogato one występują ) na najgłębszym zadupiu na końcu jaskini, dostępnym tylko poprzez odkopanie pickiem ( w miejscu, gdzie można się tego domyślić ) i wychodzi fajny klimat wtedy, zwłaszcza jeśli będzie tam skrzynka z jakimś upominkiem i ilość potworków nadająca się na alternatywny i co najważniejsze mało znany exp :) Albo dla odmiany ukryta biblioteka z ciekawymi opisami ?