Numery masz na wierzchu i losujesz sobie zestaw o wybranym numerze.
Wersja do druku
z Ustnym tyle problemu że jak trafisz na językoznawstwo to lipa bo pozostałe 2 czyli wiedza z lektur i tekst oraz obraz i przykłady to już łatwiej ;s
Btw
Liczę ze jutro Matma będzie taka łatwa jak dzisiaj Polski ;s
Jako były maturzysta i matfiz dodam od siebie, że maturę z matmy można napisać na ~65% minimum z samych wzorów w tablicach, tylko trzeba wiedzieć, które użyć i jak je wykorzystać. Wszystko podane na tacy. Niestety społeczeństwo coraz głupsze i za parę lat będzie "o kurwa mać zadanie z procentami było, ja jebie jak oni mogli". W ogóle rozumiem, że można mieć problem z matmy, ale te podstawy są takie kurwa żałosne, że 30% wycisnąłby z nich mój kot, a wiele osób i tak nie zdaje.
Wyszukaj sobie na youtube "Mówiąc inaczej". Ostatnio Paulina omawia te tematy językowe. Może coś pomoże, bo wbrew pozorom nie są one aż takie złe.
Ustny polski nie jest taki straszny. I raczej szkoła sama swoim uczniom pod górkę robić nie będzie, bo wtedy zaniżałaby zdawalność. Więc zdają praktycznie wszyscy.
http://jargus.pl/kalkulator/
kalkulator do ustnej z polaka, sprawdza sie
Wiem ze teraz jest inna matura jakiws losowanie pytan itp, ale ja namam swojej co mialem przygotowac prezentacje, nie umialwm nic wybral lektury ktorych nie przeczytalem nawet streszczen np makbeta nie wiedzac co on tak na prawde zrobil, w sumie to nic nie powiedzialem, babeczka moja od polaka ze szkoly co to z nia kiedys lekcje mialem zlapala sie za glowe bo kazde pytanie ktore zadawala ta druga z innej odpowiadalem zle, no i mowie chuj po ptakach widzimy sie za rok, a tu pieknie 30% dziekuje, wiecej nie trzeba bo i tak nigdzie siw to nie liczy
kogo to obchodzi mes
tym bardziej ze piszesz chyba łokciami