@up:
a u mnie jedna nauczycielka byla nie ogarnietach w sprawach komputerowych, to brala jednego chlopaka i on siedzial w ostatniej lawce i wpisywal jej oceny z kartek. A kartki ladowaly do kosza.
Wersja do druku
@up:
a u mnie jedna nauczycielka byla nie ogarnietach w sprawach komputerowych, to brala jednego chlopaka i on siedzial w ostatniej lawce i wpisywal jej oceny z kartek. A kartki ladowaly do kosza.
Ja bym to zrobił tak, że w srodku roku bym wszedł na ten dziennik z jakiegoś komputera w kafejce czy bibliotece i zmienił ocenę komuś z innej klasy.
Z tym, ze pewnie jakbyś zmienił komuś z innego przedmiotu niż niemieckiego to pewnie będzie w jakiejś historii ;d
No i po tej zmianie jak np. po tygodniu by się nie wydało to znaczy ze można fejkować ;d
I nie wierze w to, ze nauczyciel zna na pamieć kto jakie miał oceny ;d
Jeśli uważasz, że nic mu nie zrobią, bo się nie skapną, że coś zmienił, to po co piszesz, że ma się łączyć z torem itp.? Niech się normalnie zaloguje, bez ukrywania się, bo co to za różnica w takim układzie?
A jeśli uważasz, że nic mu nie zrobią, bo nie dojdą do tego, że to on, to jesteś w błędzie.
No ale tłumacz to gimbom, które nie rozumieją, że to nie jest jakiś tam arkusz w excelu, tylko system w którym każdą zmianę widać jak na dłoni i które nie rozumieją, że tym jednym zalogowaniem już zostawił na tyle wyraźny ślad, że gdy ktoś się pokapuje, to bez problemu do niego dojdą - i nie ma znaczenia jak bardzo się będzie ukrywał, żaden tor ani proxy mu nie pomoże. Gdyby się wcześniej nie logował, to można by kombinować tak, żeby nic nie ryzykował zmieniając oceny, lub żeby ryzyko było tak minimalne, że warte podjęcia. Ale w obecnej sytuacji zmienianie byłoby skrajną głupotą. Może się pokapują, może nie pokapują, pewności nie ma. Ryzykować ewentualną sprawą na policji, zabraniem kompa na potrzeby śledztwa, grzywną i przejebem w szkole, a nawet nasraniem w papierach, dla paru lepszych ocen? Serio? To nie jest tyle, co ściąganie na sprawdzianie, czy podłożenie gotowca, jak się chyba niektórym wydaje. To jest przestępstwo. Ja wiem, że tutaj na forum każdy jest jp i w ogóle, ale jakby przyszło co do czego, to byście pewnie robili po gaciach.
Więc zmiana tych ocen to nie będzie żadna odwaga ani cwaniactwo, tylko zwyczajny debilizm. Jak się chce złamać prawo, to trzeba to zrobić tak, żeby nie móc wpaść, żeby nie było dowodów. W tym wypadku niezbity dowód już jest. Może w waszych oczach ktoś taki byłby kozakiem, ale prawda jest taka, że trzeba być kretynem, żeby się w ten sposób wystawić. Jeśli ktoś coś ukradnie, to jest złodziejem, ale jak ktoś coś ukradnie pod okiem kamer, nawet nie zasłaniając twarzy, to jest przede wszystkim totalnym kretynem, a nie złodziejem. pozdro gimby, piszcie dalej o torze, bramkach proxy, telefonach bez ip, adresach sieciowych i innych rzeczach, o których nie macie pojęcia.Cytuj:
Art. 270
§ 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2 a. W przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 267.
§1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
Art. 268a.
§ 1. Kto, nie będąc do tego uprawnionym, niszczy, uszkadza, usuwa, zmienia lub utrudnia dostęp do danych informatycznych albo w istotnym stopniu zakłóca lub uniemożliwia automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie takich danych, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Krótko podsumowując post użytkownika wyżej, lepiej nic nie tykaj, bo to, że logowałeś, to akurat chyba nikt nie będzie sprawdzać, a jak komuś coś poprawisz to już zaczną się interesować, a wszystkie napisane sprawdziany/prace klasowe są przechowywane przez 3 lata, więc na pewno to znajdą, i zobaczą twoją ocenę.
Rada dla wszystkich - nawet nie wchodźcie na takie dane jeżeli jak ja "wykradliście" z biurka.
Zostałem namierzony nawet bez zmiany jakiejkolwiek oceny, nieobecności. eot
Zostałeś namierzony, czyli doszli do tego, że to ty? Jakieś szczegóły?
pomijając wypowiedzi użytkowników wyżej, licze na to że jak zmienisz jakąkolwiek ocenę to Cie złapią i wydalą ze szkoły.
Moze skonfiskowali mu kompa zeby sprawdzic czy nie podjebal jakichs danych, przeciez oceny, dane itd sa objete tajemnica czy cus w ten desen.
Po kij sie w to bawic jak sie na tym nie zna...
Ok, oświecę trochę Was. Ktoś podobnież z torga wysłał dyrekcji ten temat. Szkołę znalazł po moim screenie z widniejącymi profilami klas. Nie było to namierzenie po zmianie jakichś ocen czy coś, bo nic takiego nie zrobiłem i jak napisałem na 2 stronie nie miałem zamiaru. Niestety, jestem idiotą, że napisałem to tutaj i że w ogóle tam wszedłem. Dla niedowiarków i wszystkich "szkolnych hakerów" który tutaj pisali, że bez problemu można używać tego i oni to nie takie rzeczy robili w swojej szkole.
http://images.tinypic.pl/i/00451/uhgja6fj76x3.jpg
Trochę fail, bo napisane "ZEPOŁU", ale to nie moja wina.
No to beczka :D
Mamy kapusiów na torgu szanofnym?
hahahahahahhahahahhahahhahahahhahahahhahahhahahaha hhahahahahahahhahahahahahhahahahahahhahahahhahahah ahahhahahahahahahhahahahahahahhahaha
A teraz na poważnie.
Sam się wrobiłeś, tylko zastanawia mnie za co nagana jak na gorącym uczynku nie złapali, chyba, że czegoś tutaj nam nie napisałeś :D
z Polakami jest tak, że sam nie weźmie ale i drugiemu nie da :) zawsze się znajdzie ktoś kto Ci nabroi za plecami
hahaha, proszę, niech ta osoba się ujawni!!
Jeśli to nie troll, to pozdrawiam teraz wszystkich gimbów, którzy mnie redbagowali tutaj, jak pisałem, że typa bez problemu namierzą (nie, przysięgam, że to nie ja zagoniłem) i tych, którzy gadali, że nic mu nie zrobią. Miałeś szczęście, że nic nie zmieniłeś, bo dopiero byś miał przejeb.
Choć szczerze mówiąc, to czuję tu trolla lekko.
Cooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo ooooo?
Nie wierzę jak ktoś mogł zakapować
To sie w glowie nie miesci, to ponizej jakiejkolwiek krytyki o.O
Jeśli to prawda, to................................................ ........ Lepiej żeby Torgi nie wiedziały kto to zakapował ;d.
Nie ma tutaj żadnego trolla. W piątek założyłem temat, napisałem na 2 stronie, że nic nie zrobię z tym i chciałem zapomnieć. Cały weekend żyłem jak dotychczas, nie wchodziłem już tam. W poniedziałek nie byłem w szkole, we wtorek zostałem poproszony przez p. dyrektor do gabinetu. W sumie zamurowało mnie, bo nie wiedziałem co jest grane. Chciała rozmawiać ze mną i moją mamą po szkole, najlepiej tego samego dnia. Spytałem o co chodzi i powiedziała, że za moje piątkowe zachowanie. Objaśniła, że za wejście na librusa. Mówię kurde, na pewno w logach było czy coś. Tłumaczę się, że okej wszedłem, jestem idiotą, ale nic nie zmieniłem. Nagle padło hasło "forum", wiem o tym, że się chwaliłeś i jakie miałeś zamiary, bo dostała e-maila od kogoś z forum.
Mówię jak było, zero trolla. Powtarzam NICZEGO NIE ZMIENIAŁEM, także nie gadajcie głupot, że coś kręcę i to niemożliwe, że ktoś z forum mieszał w tym palce.
Wielka szkoda. Po 1, dlatego ze dostales nagane za to, ze jednak wycofales sie z hm niecnych planow, powinienes dostac max jakies upomnienie czy grozbe mocnej kary w razie kolejnego wybryku, dyrektorka to jędza
Po 2, jesli ktos jej podał link do tematu lub skopiowal jego tresc i moze znalezc forum, to moze sledzic kolejne Twoje posty, to zupelny brak swobody
Reszta forum tez musi byc teraz ostrozniejsza ech... Trzymaj sie autorze, zawsze to jakas nauka na przyszlosc
To jest pewnikiem wał, bo to nie możliwe żeby go znalazła dyrektorka tak z dupy przez torga. Tibia77 może być z siebie dumny bo jesteś strolowany. Dawaj, dawaj chodz do tematu sie troche pospinac.
jestem rozje**** XD ale czego tutaj oczekujesz, to forum musi miec mentalny margines gowien a nie ludzi, skoro tutaj pedaly zamieszczaja w jednym temacie swoje zdjecia a w drugim temacie opisuja seks z chlopakami i jakies inne dewiacje albo sporo osob jak gra w tibie od dzieciaka tak gra teraz z tymze coraz dluzej w komputerze a coraz mniej w rzeczywistosci spedzaja czasu :p
edit - toć on jeszcze napisal, ze podpinal drukarke a to zaweza krąg do hmm 1osoby :]? i jeszcze koleś sie normalny wydaje, wiec ja nie obstawiam trola
Napisałem tutaj, że podłączałem drukarke i zapamiętałem. Wszystko się zgadzało, tylko ja byłem w tym gabinecie tego dnia.
taka rada na przyszlosc nigdy sie do niczego nie przyznawaj, pewnie lekko sie posrales i pozamiatales teraz zostalo ci przepraszac nic nie wskorasz. druga sprawa to taka ze konfidencji obserwuja torga.
Cała sytuacja(o ile nie jest trollingiem) pokazuje, że w Internecie nie jesteśmy anonimowi. Tak więc radzę uważać ;)
Madre jest opisywanie calej sytuacji z detalami na forum z kompa ktorego uzywasz na codzień + zalogowanie sie na librusa, tez na tym samym kompie. Nawet nje bede komentowac panie lepszy szpieg, widze niedawno chyba miales wyklad z psami o tym ze w sieci nie mozesz byc anonimowym XD
Zejdzcie z chlopaka, nie dosc ze go juz na poczatku nastraszyliscie ze o malo co nie zrobil w gacie, a tym bardziej dal sobie na wstrzymanie z tym librusem i nic sie de facto nie stalo ale chuj, ktos go musial oczywiscie zakapowac i to nie wiadomo z jakiego powodu.
Na twoim miejscu poszedlbym do dyrektorki i poprosil o informacje od kogo byl mail oraz tresc, najlepiej wydruk
chyba ze znow bedziesz jej cos podlaczal a ona zostawi login i haslo do maila :)
Nie zdziwilbym sie jakby nosila pin z karta debetowa. I cala ta sytuacja to jej zasluga, bo nie dopilnowanie tych danych to tez przestepstwo. Zwlaszcza w tak glupi sposob na widoku. Nie zdobyles tego w nielegalny sposob wiec wybronilbys sie bez problemu bo i tak nic nie zmieniles, zamiaru popelnienia przestepstwa tez nie bylo, pytanie w internecie to nie dowod. Ciekawe co za konsekwencje wyciagneli by w stosunku do dyrektorki gdyby to wyszlo i poszlo wyzej, smiech na sali, jakikolwiek reportarz w mediach publicznych narobil by jej kolo dupy.
Do reszty, zachowujcie szczegoly i wszystko co moze was zidentyfikowac w internecie dla siebie. Anonimowosc ponad wszystko zwlaszcza jesli robicie badz pytacie sie o takie rzeczy.
czasem fajnie wejść po kilku latach i zobaczyć jakim się było dzbanem
kurwa ze dwie strony przeczytałem myśląc że to aktualny temat zanim się zorientowałem, chociaż podświadomie od razu coś mi nie grało...
Przeczytałem całe, niezły temacik i w sumie nawet smiechłem
i jak sie skonczylo w koncu wez ktos stresc? Zmienił coś czy obsrał zbroję?
No generalnie to skończyło się na tym, że dostałem nagane dyrektora i do końca liceum miałem lekko mówiąc dość słabe relacje z nauczycielką, której tego librusa "podkradłem".
@edit
I niczego nie ruszałem, jedynie się zalogowalem 2 razy.
dobra przeczytałem cały temat i mój 4-ty zmysł podpowiada mi że to tibia77 cie podjebał
Tak było, potwierdzam.