a jeśli chodzi o mapę 6.2, to mam na dysku oryginalne pliki .map z 6.0-6.2 (data modyfikacji 2000-2001), po przekonwertowaniu do .bmp mapa samej powierzchni wygląda tak:
https://i.imgur.com/dSxdsfL.png
Wersja do druku
a jeśli chodzi o mapę 6.2, to mam na dysku oryginalne pliki .map z 6.0-6.2 (data modyfikacji 2000-2001), po przekonwertowaniu do .bmp mapa samej powierzchni wygląda tak:
https://i.imgur.com/dSxdsfL.png
@AntlantydaW ; tutaj się będę posiłkował remasterią swoją jeżeli chodzi o cały silnik itp, mapę będę sobie odwzorowywał ze zdjęć które znalazłem, oraz tych od @tibia77
wypiję kawkę i biorę się do roboty bo to całkiem fajny projekt się zapowiada.
będę się posiłkował też tymi changelogami
https://tibiopedia.pl/updates
http://tibia.pl/strona%2Fart-change_log (t.pl mają całkiem fajnie wszystko rozpisane)
:feelsokayman
o kurwa widze ze ja powstanie tibijskie zaczalem,
a ta mapa 6.2 ze spawnami, podziemia itd ? bo ladna w chuj
No i jak by to wygladalo jakby chcialo sie dodac do tej mapki z 6.2 miasta z 7.2 ? mam na mysli venore itp bez zla slawa owianego ank ?
ja to bym najchętniej zrobił downgrade ukradzionego serwera, żeby wszystko działało 100% tak jak wtedy, a nie jak na zbugowanych otsach, ale nie wiem czy dałoby radę
mapę, potwory, npc itp. można edytować bez problemu; regenerację i manę na spelle pewnie szło by poprawić, soule i wandy można by wyjebać, manasy osłabić, sprity zmienić; tylko najgorzej z takimi rzeczami jak uhtrap, łażenie po parcelach i trashowanie rope spota, tu by był potrzebny jakiś szpec od RE
potem można by dodać jakiś sensowny custom content + wprowadzić parę zmian (np. zmieniłbym coś z armorem, bo teraz taka zmiana z dsma na mpa jest zupełnie nieopłacalna, więc na otsach każdy lata w guwno secie, nic na tym nie tracąc), oczywiście w ramach możliwości, bo zbyt daleko idące zmiany nie byłyby możliwe na takim serwie
ale i tak była by igiełka na lata
nie, gm isle jest na południe od carlin i na wschód od iotk
Miedzy Darama a Venore Shenron plywa :pogchamp:pogchamp
Co kiedys było na miejscu dark katedry wilki, poison spidery i tyle?
Czy Lorbas mial jakies ciekawe opcje dialogowe? czesto z nim rozmawiac probowalem regenerujac mane, ale nie pamietam juz czy cos wylapalem ciekawego.
Znawca nie jestem ale wydaje mi sie ze uhtrapy, trashowanie rope spota to chyba nie jest nic super trudnego dla kogos kto ogarnia, taki serverek ogolnie jest wykonalny, tymbardziej ze wszystkie igly 7.4 sa z ukradzionego,
o w psizde ale bym pogral na takim servie bez kurew hi>penisula>yes i innych smieciuchuw, moglo by tam grac 80-100 osob w szczycie kariery wolalbym taki quality serverek hardcore rpg niz jakies chujostwo
No właśnie mapa powinna być dostosowana do liczby online, na tej mapie grało kiedyś 850 typa. Po dodaniu ank 950. I wtedy miasta tętniły życiem. A teraz na takiej medivii 150 online, 10 miast, idziesz do takiego kazo i chuj, nikogo nie ma. O real tibii już nie mówię, bo tam najebali ze 30 miast i w niektórych to nikogo nie spotkasz przez rok. Wtedy gra wygląda jak single player i walisz quita.
Zakładając, że na takim otsie byłoby te 100 realnych graczy, to widziałbym to tak, żeby 'wyłączyć' część mapy z 'codziennego' użytku, customizując ją i wszystko uzasadniając posunięciem fabuły do przodu. Przykładowo: napisać jakieś historie, że zło wypełzło z pits of inferno i teraz południowa część mainlandu jest przez nie opanowana, venore się zapadło w bagno, tibianus został zjedzony, a po ruinach thais lata ferumbras i chuj. Cała populacja skumulowała się na północnej części (+ jakieś edron) i tam by mieszkali, ale na południu nadal mieliby wielkie tereny do odkrycia. Dwarven bridge by był zamknięty, żeby zło nie przełaziło, ale można by np. pójść tymi tunelami przez kopanie dwarfów i grolramy i wyjść po drugiej stronie, ale tam by panowały złe siły, byłoby pełno pułapek i w ogóle inby by się odpierdalały. Jakby to wszystko dobrze zrobić, to masz content na parę lat istnienia otsa do przodu.
Codziennie trwały by walki 30 lvli o kopalnie, zamek ab itp. później na jakimś ofie itd. Ale i w tych miejscach by się coś porobiło dla urozmaicenia, np. dość częste 'ciche najazdy' (jak na draconii się czasem pojawiają dodatkowe dragony), które mogłyby zaskoczyć i inne bajery. A na południowym mainie byłyby wyjebane epic questy, że mógłbyś znaleźć wrak zatopionego tibianika i wyłowić z niego jakieś bogactwa. Ale jak już komuś by się wreszcie udało, to to ofc byłyby pojedyncze itemy typu 1 warlord sword i 1 golden helmet na cały team i chuj, zaraz by się pokłócili i byłaby wojna o święty miecz i to są te feelsy, to jest to RPG
Taki serwer wykorzystywałby w pełni starą mapę, która była zajebista i do której każdy ma sentyment, ale już się mogła znudzić + każdy ją kurwa zna na pamięć, więc nie ma nawet 1% tych emocji, co kiedyś. Wielkość byłaby dostosowana do liczby graczy, a poza tym, nie zostałby szybko osiągnięty 'endgame', co też jest plusem. Bo powiedzmy sobie szczerze, te dzisiejsze serwery to może są fajne na samym początku, jak każdy lata tym 50 lvlem, a max są 100, bo potem się już robi syf.
Do tego zrobiłbym rework armora, wyjebałbym blessy (no można 2 blessy zostawić i zrobić żeby kosztowały po 25k) + parę innych drobnych zmian, żeby nie było za łatwo.
I żeby jeszcze wszystko stało na oryginalnym serwerze, gdzie wszystko by działało perfect to już w ogóle igiełka na dekady.
Tak bym to widział.
Jeśli chodzi o Calcaneę to na 7.2 już nie dało się tam dojść. Na tej minimapie z 6.0-6.2 widać drogę na nią, szło się tam na roty na fibuli całkiem na north i potem 2x piętro up i byłeś na wyspie.
Na wykradzionej mapie wyspa 7.7 nadal istnieje, ale nie ma już domku, a NPC simon the beggar na keyword "giant spider" opowiada, że tam na wyspie wylazł wielki pająk i zeżarł rybaków.
Te igły nie stoją na ukradzionym, dlatego nic na nich nie działa jak należy. Nikt nie stawia na tym otsów, bo nie ma źródeł i ciężko cokolwiek zmieniać, jeżeli jest hard coded.
Jeszcze np. wywalić robaki, żeby się normalnie łowiło jak na 7.4, albo zrobić, żeby się spiry nie łamały, to nie ma problemu, bo to jest w plikach, które są edytowalne. Podobnie jak mapa, potwory i npce. Ale już np. regen czy mana na spelle to trzeba zmieniać wartości w binarce, ale to jeszcze też by dało radę pewnie stosunkowo prosto. Najgorzej to właśnie rzeczy typu uhtrap/ropespot/parcele, tu już by się trzeba trudzić.
I nigdy nie było otsa 7.4, który stał na oryginalnym serwerze. Tylko realots na tym stał, ale to było 7.7 i upadł m.in. przez to, że nie dało się wielu rzeczy zmienić.