cowboy napisał
no 1070ti tez jest spoko opcja, plus jest taki ze pojawila sie na rynku kiedy kopanie krypto na gpu zaczynalo przestawac byc oplacalne wiec mniej ich chodzilo w koparkach. wszystko zalezy od budzetu i od tego ile chcesz na tej karcie posiedziec. jezeli grasz w fullhd 60fps i nie chcesz wydawac za duzo - bierz 1070ti, jezeli chcesz wydac wiecej i zamierzasz krok po kroku upgradeowac platforme to bierz 1080 albo nawet 1080ti.
Czyli biorąc 1070 Ti jest większa szansa na to, że nie była koparką, to dobre info. Czytałem też, że ogólnie firmy nie robią problemu z gwarancją jeśli karta jakaś padnie, bo kopała, ale nie wiem czy to nie zależy od konkretnego przypadku.
niezaleznie od tego co teraz kupisz to procesor 4/4 bedzie Cie juz ograniczal, bo wojna na watki zaczela sie z premiera pierwszych ryzenow i gierki co raz lepiej potrafia wykorzystac wielowatkowosc.
Tak podejrzewałem, że mój procek będzie kartę ograniczał, dlatego właśnie powoli chcę zamieniać podzespoły.
mozesz tez pojsc w druga strone - dzis kupic plyte, procek i ram a grafike za jakis czas, cenowo wyjdzie podobnie i tez zobaczysz wzrost fpsow w gierkach, ceny ryzenow sa teraz bardzo dobre. r5 2600 + plyta b450 + 16gb ddr4 to koszt 1500zl i mowie tu o nowym sprzecie, ze sklepu.
Teraz ciągle słyszę, że przez ceny intela to wszyscy się przesiadają na ryzeny, natomiast nie mogę się jakoś przekonać do czerwonych. Czytając o różnicach to oprócz ceny, główną była wydajność w grach vs wydajność w programach. Tzn. intele póki co dalej spisują się lepiej w grach natomiast ryzeny np. przy montażu/renderingu. Więc wolałbym odczekać z kuponem procka i wziąć 8700k/9700k/9900k - nie wiem czy to słuszne, ale jednak od zawsze siedziałem na intelu i amd mi jakoś nie gra.
po zakupie sprzedajesz swoja i5 z plyta i cala reszta. zakladajac ze masz 2x4gb ddr3 to dostaniesz jakies 800-900zl za mobo+cpu+ram (sama taka i5 chodzi teraz po 500zl, nie mam pojecia kto to kupuje), gtx970 za powiedzmy 550zl i masz prawie 1.5k na nowa karte. teraz jest idealny okres na upgrade dla osob siedzacych na starych platformach intela.
Mój zestaw kupowałem 3 lata temu:
i5-4690k, msi z97, msi gtx 970, gskill ddr3 16gb 2133 cl9, chłodzenie macho rev. b i vs550w corsaira, za ile sensownie można by to opchnąć, bo w sumie jest szansa, że kumpel by przygarnął te podzespoły.
a zasilacz, jezeli nie ma z nim problemow, mozesz smialo zostawic. jezeli nie planujesz oc to nie ma zadnej potrzeby zeby go wymieniac. przez idiotow z elektrody w polskim necie panuje przekonanie ze zasilacz 600w to absolutne minimum, podczas gdy sredni nie krecony zestaw 'dla gracza' bierze z gniazdka moze z 250-300w w max stresie i nawet dobre 350w daloby sobie rade z takim zestawem.
Teraz mój procek i karta są podkręcone. Procek na biosie msi XMP, a karta w after burnerze na 180 core i 350 memory. Ogólnie nie sprawia problemów, ale czytałem na forach, że seria vs jest bardziej awaryjna niż rm, więc korzystając z okazji mógłbym wymienić na coś co będzie miało zapas mocy na przyszłe zmiany.
@
cowboy
Zakładki