Dobra bo mi tu koala właśnie coś pierdoli, że chce stacjonarnego kompa więc chyba się dołożę i kupimy coś sensownego.
Jaki ryzenik i dżiforsik (a może radeon, chuj nie wiem w sumie co lepsze) tak do 4k żeby wszystko nowe ciągło przez ~3-4 lata?
Mam MX500 240 gigowego kupionego i myślałem żeby go jako systemowy postawić i żeby tam pakować wszystkie programy i jakieś mniejsze gierki. Zastanawiam się czy starczy drugi SSD 500 gb czy lepiej dołożyć do terabajtowego.
No i jakiś dobry monitorek, taki żeby pokarać w warzone czy innych czyli pewnie te 75hz, bo jakoś nie widzę sensu w przewadze 144hz (a może się mylę, chuj wie). 27 cali chyba, ew. 24.
@
cowboy ; poratuj pszyjacielu