No właśnie ogarnąłem, że takie sprzęty są opisane, jako nowe, a w rzeczywistości to poleasingowe z "drobnymi" otarciami. Nawet rzeczywistych zdjęć nie wrzucają, a ja nie mam w zwyczaju kupować takiej elektroniki.
Swoją drogą praktycznie wszystkie poleasingowe laptopy są ze Skandynawii i mają inne klawiatury z naklejkami. Czy nie będzie żadnych problemów przez to?