Nie jestem pewien czy może o to chodzi, ale pamiętam, że u nas spod windy dało się wejsć przez WinSCP i z tego co widzę, jest odpowiednik - LinSCP.
Wersja do druku
Nie jestem pewien czy może o to chodzi, ale pamiętam, że u nas spod windy dało się wejsć przez WinSCP i z tego co widzę, jest odpowiednik - LinSCP.
Trochę ciężko odnaleźć coś, o czym wie się niewiele :> Z chęcią bym poszukał, ale nawet nie wiem jak to ugryźć.
Rozumiem doskonale, że przez ssh i telnet nie wyjdę poza konsolę, ale taka reminna czy taki tightVNC potrzebuje odpalonego servera, żebym mógł się zdalnie podłączyć (o ile dobrze rozumiem ich działanie). Nie wiem czy takie coś istnieje, ale szukam odpowiednika, który pozwoli mi się zalogować do interfejsu okienkowego niejako z marszu. Tak jak wspomniane ssh i telnet umożliwiają mi zdalny dostęp do moich danych przez konsolę.
THAT IS IT! Dziękuję :)
wie ktoś coś może o DZIAŁAJĄCYM przyrządzie do zmiany zachowania gniazd realteka? mam słuchawki do line-in podłączone i ubuntu nie chce tego przyjąć do wiadomości
hda-jack-cośtam nie działa albo nie umiem
Ktoś orientuje się jak poprawnie zainstalować Win 7 na zainstalowanym już Ubuntu?
Hej, sprawa, mam problem z dostępem do plików na płycie CD-Audio pod Xubuntu. W Thunarze [domyślny menadżer plików] spokojnie otwiera taką płytkę jako listę tracków w wav, ale potrzebuję dostępu do listy tych plików w poziomu konsoli/programu w javie [np. jFileChooser]. Ktoś ma pomysł co z tym zrobić? Montowanie płyty nie działa.
Orientuje się ktoś czy w unity da się już przenieść ten pasek narzędzi po lewej stronie ekranu co był na dół? W jakiś cywilizowany sposób.
Nornalnie smigalo mi wszystko na ubuntu..az do dzisiaj jak zrobilem restart kompa..proboje sie zalogowac, wspisuje haslo robi sie czarny ekran na pare sekund..poczym wraca z powrotem do logowania i tak w kolko.. co moglo sie stac? Jak wejsc teraz na admina bo mam jeszcze jedno konto moge normalnie sie zalogowac, ale bez uprawnien :d
Robiłeś ostatnio może aktualizacje?
sam nie robiłem aktualizacji, chyba że automatycznie się robią jakieś? i chodzi tutaj o kompa w szkole.. niestety mamy zajęcia na linuxach... to jest katorga :D
ale od razu się wk%rwiłem i zainstalował na nowo ubuntu, więc po problemie.
Torgi chciałbym się przesiąść na linuxa, co prawda wolałbym zostawic windowsa na osobnej partycji z ok 50GB wolnego miejsca w razie potrzeby,ale resztę przeznaczyłbym na linuxa i go głównie używał.
Komputera używam głównie do przeglądania internetu, torrentów, muzyki i filmów, jak to wygląda na linuxie i jakiego byście polecali?
Debian albo Ubuntu.
Ubuntu (domyślnie) ma ładniejszy interfejs i bazę aplikacji w której jest dużo softu od ręki (coś jak google play na androidach).
Debian jest lżejszy i czasami sa sytuacje że musisz użyć konsoli - ale to standard. Nie wyobrażam sobie linuxa bez konsoli i pomimo tego że na poczatku możesz czuć że to tylko dla 'hakieruw' to fajnie się tego nauczyć. Dużo bardziej efektywne niż klikanie.
Zainstaluj sobie na wirtualce oba i sprawdź po prostu który bardziej Ci pasuje :)
Podoba mi się sam motyw konsoli i wydaje się właśnie wygodniejszy od klikania jeśli się już do tego przyzwyczai. Rozumiem,że zarówno ubuntu jak i debian mają konsolę?
Co z oglądaniem filmów/słuchaniem muzyki/torrentami? Są jakieś specjalne kodeki/aplikacje?
Każdy system obsłużysz z konsoli :)
Ubunut bazuje na debianie, także wszystko jest bardzo podobne.
Co do filmów i muzyki - debian/ubunut to są pełnoprawne systemy i to pytanie jest ... dziwne. Masz wbudowany odtwarzacz Rhytmbox, przeglądarkę Iceweasel(pochoda firefoxa) a jak coś się nie podoba to w necie jest przecież multum apek. uTorrent z tego co widzę też ma klienta linuxowego.
Załóżmy,że mam teraz dysk 200GB, na 2 partycjach po 100GB na jedne jest windows, da się to jakoś rozdzielić na linuxa?Czy trzeba format?
@up
odpalasz livecd linuxa np. kali, uruchamiasz gparted i formatujesz tą partycję na ktorej nie jest zainstalowany windows a potem na niej stawiasz gnu/linux
Ostatnio zastanawiam się nad zainstalowaniem linuxa (tak aby mieć 2 systemy) ponieważ są pewne programy, które działają o wiele sprawniej na linuxie, zacząłem szukać i okazało się że interesujący mnie program działa tylko na debianie i ubuntu. Który z tych bardziej polecacie jeśli chodzi o wydajność i wsparcie? Dodam, że zależy mi na języku polskim, a to czy będę miał zainstalować program z konsoli, a nie przez klikanie nie ma dla mnie znaczenia.
PS. Czy wszystkie aplikacje z Ubuntu będą działać na Debianie i odwrotnie?
wszystko co chodzi na debianie jesteś w stanie zmusić do działania na wszystkich debianlike, zwykle chodzi wręcz tylko o to żeby menadżerem pakietów był apt-get bo tylko takie paczki są, a nie że nie działa
ja bym polecał albo debian i chwilę posiedzieć nad nim albo mint
@zakius
a czy debian jest po polsku? kurcze aż 3x DVD zajmuje ;/
Jest też po polsku.
1. jest, ale ponieważ tłumaczenie może być niespójne a sam system mało popularny tym bardziej lepiej mieć oryginalne komunikaty błędów (zawsze lepiej mieć wersję międzynarodową, czegokolwiek)
2. zajmuje 150mb i dociąga podczas instalacji co trzeba, co niestety może czasami potrwać
ale tych 3dvd nie masz co ściągać
a pełne repo to w terabajtach można liczyć :p
ok dzięki ;)
:/Cytuj:
Musisz rozdać trochę punktów reputacji innym forumowiczom zanim będziesz mógł przyznać je użytkownikowi zakius ponownie.
Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale niezależnie od wersji dystrybucji ubuntu, zawsze przy próbie aktualizacji sypie mi się cały system xD.
Za to od siebie polecam serdecznie antergosa, używam i na laptopie i na pc, a do windowsa wracam tylko przez KVM jesli na prawdę tego potrzebuję do deepsky stackera/photoshopa czy innych tylko windowsowych programów.
Da radę linuxa zainstalować z pendrive ?
1. Wydziel partycję na linuksa (Tak z 15GB?) - możesz zostawić unallocated. Możesz użyć do tego np. Partition Magic.
2. Boot z live DVD/Pendrivea
3. Ustawienie partycji z pierwszego punktu jako miejsce instalacji Linuksa.
4. Instalacja.
Ubuntu automatycznie powinien zainstalować ci GRUBa (coś a la menu rozruchowe) z którego wybierasz system, który chcesz załadować.
Zainstalowalem sobie fedore 22 server na wirtualnej maszynie, ale sie okazalo, ze nie ma midnight commandera. Po krotkich przeszukiwaniach w necie powinienem wpisac "yum install mc", ale pisze, ze ta metoda jest przestarzala i zaleca sie uzycie dnf (dnf install mc) zamiast yum. Probowalem tak i tak, ale od 20 minut wyswietla sie tylko napis "Waiting for process with pid 1116 to finish.". Net jest podlaczony (w trybie NAT). Podobnych problemow nie mam przy ubuntu na wirtualnej, a ciezko bedzie mi pracowac bez mc. Nie mialem za wiele stycznosci z linuxami, stad prosilbym o pomoc w zainstalowaniu tego ;<
@Snazol
Rebootnij maszyne. Prawdopodobnie masz jakis proces, ktory blokuje mozliwosc instalacji odpalony. Pewnie wyszedles przez ctrl+x.
@Prosty
Najprostsze rozwiazania sa najlepsze, ze tez sam na to nie wpadlem. Wielkie dzieki, smiga!
odkopuje mocno temat, ale potrzebuje pomocy
w zyciu linuxa zadnego nie uzywalem
mam zrobic prezentacje w ktorym sciagam z tego centrum firewall builder i w nim blokuje port gadu gadu
nie wiem jak to sie robi, obraz mam i virtual boxa ale moglby mi ktos podac jakis poradnik albo na swoim przykladzie podlinkowac screeny krok po kroku? place zielonymi reputami
jestem zielony w uzytkowaniu ubuntu
Chciałem sciagnac i zainstalowac program intelliJ. Robiąc to jak w poradniku w terminalu wyskoczyła wiadomość w stylu "dany pakiet nie jest dostepny ale mozna go zastąpić innym" i zainstalowalem ten drugi, po czym wyskoczył mi błąd i od tego momentu nie moge nic zrobic w terminalu nie dzialaja mi komendy sudo apt-get ani nic w tym stylu. Mam 2 uszkodzone pakiety i nie moge ich usunąć ani nic z nimi zrobić poprzez synaptic.. jak to odkrecic? nie moge nic zrobić teraz :D
Ja instalowałem system na nowo w takiej sytuacji ;D