Za każdym jebanym razem muszę ustrzelić ten jeden mecz po kursie ~1.30-1.60 który nie wchodzi, nie wiem który to już raz
Najlepsze jest to że teraz te kurwy z Jerozolimy na wyjeździe zamkną dwumecz w pierwszej połowie zapewne
Ogólnie to bukmacherka zaczyna mnie powoli triggerować, może to dobrze i czas zmienić zajęcie :kappa ale z drugiej strony nie wiem o co chodzi, jakby zaraz był mecz Barcelona vs San Marino który by mi zamykał kupon, to założyłbym się (:kappa :kappa :kappa) że i tak by nie weszło tak dla zasady XD
Down
Tak się wkurwilem, że chyba rozważe przerwę do powrotu japońskiej i początkowego grania tylko topki u siebie w dublach, ale tak trochę dziwnie 3 tygodnie bez gry xd