No masz racje. Lewy powinien minac 3 obroncow, nastepnie podbic sobie pilke i strzelic z przewrotki xD
Szacun dla Pazdana, obiecuje ze juz go nie zhejtuje xD
Wersja do druku
Pazdan, co ty kurde łykałeś, że tak dobrze grałeś :\
Lewy przyjmował piłki od których inni by się uchylali tak mocne więc nie wiem co to za herezje z tym jego złym przyjmowaniem.
ejj no kurwa.. jak atletico zjadło w obronie jego asów z Barcelony w LM, to nic takiego nie pisał XD ale ok, 2-3 obrońców na klacie, to Lewy i tak za mało robi.. chuj z tego, że ma takich jakich ma partnerów do gry (no nie najgorszych, ale do tego, co ma w Bayernie to kurwa daleko, by strzelał tak jak tam XD)
no oczywiście jak zwykle macie racje xD
chyba macie nie po kolei w głowie jeśli twierdzicie, że to był dobry mecz lewego
ale co ja będę strzępił ryja jak nie widzicie, że przy każdym przyjęciu piłka spierdalała mu na 5m od nogi i najogólniej rzecz biorąc zagrał kupę
+1
Pazdan świetnie, zrobił zwrot o 180 stopni względem meczu z Irlandią.
Milik ta sama padaka co z Irlandią, tylko że wtedy przynajmniej strzelił gola.
Kapustka trochę krótko na boisku ale zagrał średnio te swoje 15 minut, miał parę strat, niby starał się odzyskać ale to średnio wyglądało.
Lewy robił to co do niego należy. Jakby dostawał lepsze piłki w niektórych sytuacjach to może by coś z tego zrobił.
Ogólnie mecz na plus ale jak w poprzednim meczu: tyle niewykorzystanych sytuacji że głowa boli.
Wyśpij się porządnie, bo się chyba najebałes XD ja rozumiem, że Lewy to nie Messi, ale trzeba być ignorantem żeby twierdzić, że grał padake
Talking points dzisiejszego meczu:
Po pierwsze, boli to, że na dobrą sprawę Polacy mieli lepsze okazje na bramkę, z dwusetką Milika na czele, nie wiem jak można tak wykańczać strzały, ale dzisiaj co Milik robił, to za to powinien być wyrok. Nie wiem, czy go przytłoczyło to Euro i ta presja, czy co, ale matko bosko, tragedia.
Po drugie, dalej widać ewidentnie w Polsce brak środkowego, ofensywnego pomocnika. Znowu jest tak, że musi albo Krycha rozgrywać i biec do przodu, co jest niezbyt pożyteczne lub Mączyński, co jest przeciwskuteczne. Znowu Lewy jest rozgrywającym i znowu jest dziura między napadem, a środkiem pola.
Po trzecie, Pazdan dzisiaj jak z czasów Jagi, bezbłędnie, agresywnie, mocno, dobrze w ustawieniu i bez zbędnego pierdolenia się. Dla mnie motm razem z Boatengiem, bo jeden i drugi grali wyśmienicie dzisiaj. Dodatkowo Jędza, poza paroma wykopami pod presją, też bardzo, bardzo dobrze, Muller (nie wiem na jaki chuj on na tym prawym skrzydle gra, ale dobra) nie miał jak go przejść, tak samo Howedes.
Po czwarte, Polacy zagrali fajnie dzisiaj i walecznie, przez większą część meczu grali jak równy z równym, co nie zmienia faktu, że Niemcy naprawdę średnio wyglądają. Są przebłyski, są jakieś chwilowe klepy, ale napastnika im brakuje, a Gotze to jest jakieś nieporozumienie. Kolejny taki mecz, bo z Ukrainą to samo było. Jak dalej tak będą grać, to nie widzę ich niż pierwsza para pucharowa, może druga.
Milik najgorszym pilkarzem na euro jak narazie, to co on gra to jakies nieporozumienie
Pazdan piekny meczyk, Piszczek troche slabiutko, Blaszyczkowski jak to zawsze byl wszedzie i zapierdalal ile mogl.
Lewandowski imo bardzo ladne zawody jak narazie, jeszcze tylko mu brameczki brakuje