Sądzę, że akurat Szwajcaria to najlepszy przeciwnik do przełamania dla Lewego. Lepszy niż drewniany, ale twardy futbol w defensywie wyspiarzy, no i jednak Szwajcarzy nie będą nastawieni głównie na zabezpieczenie tyłów. Dżuru elektryczny, Schar nastawiony bardzo do przodu. Jeśli skrzydła nie zawiodą (no bo jednak środkiem do przodu jednak nie gramy, co może lepiej przy tym, że tam Szwajcarzy mają bardzo dobrych zawodników i lepiej nastawić się tu na destrukcję, czyli jak co mecz xd), gdzie również Lichtsteiner oraz Rodriguez lubią hasać do przodu. Z drugiej strony jednak jak z tyłu nie zabezpieczymy się przed tym, co nic Nam nie da 1/2 do przodu, jak będzie z 2/3 do tyłu.