Pumpkin napisał
Pierdole, 3 tygodnie na wakajkach, srednio 20k kroków dziennie i słaby sen. 5kg w dół z 85 do 80 mimo że jakieś 4 treningi zrobiłem żeby jakaś tam minimalna stymulacja była. Jak na przysiad wcześniej brałem 3x8x110kg to wczoraj ledwo 3x8x90kg :sadge teraz odrabianie tego to 3 miesiące pewnie. Jedyny plus to może bodyfat bo waga pokazuje 11% a było koło 17 ale coś mi się wydaje że to odwodnienie i brak kreatyny bo dalej jakos wycięty nie jestem jak bym chciał. No i plus że mnie więzadła nie bolą więc się podleczyły.
Ktoś ma jakiś przyjemny trening dla opornych w budowaniu masy? Bo jak wrócę do starego planu FBW co drugi dzień na wolnych ciężąrach to znowu sobie porobie jakieś kontuzje bo będę chciał brać te same ciężary co wcześniej.