Wersja do druku
Niby to różne pozycje, ale wydaje mi się, że to jest to samo co z Rooneyem, on dorosłość piłkarza przeżył o wiele wcześniej, niż zazwyczaj to robią piłkarze, dlatego szybciej się też skończył.Cytuj:
polek asty napisał
No ale fajnie, że idzie, tygodniówka spora się zwolni, on sobie pogra coś tam w Stanach przed zakończeniem kariery. Wszystkiego dobrego życzyć, bo fajny gość.
Cytuj:
polek asty napisał
Niech go kurwa na atak da w takim razie XD
W sumie to też to samo co z Ronaldo - 18 lat i już w Manchesterze śmigał, a teraz 32 i trochę wypalony. Oczywiście tutaj jeszcze taka różnica, że on ma niesamowty instynkt strzelecki i ciało atlety, więc tak czy siak swoje liczby kręci i nikt go nie odda do klubu kokosa żeby kupony odcinał do emeryturki, ale tak szczerze kto sobie przypomina gdzieś w czasie ostatnich 2 sezonów jakiś szybki rajd CR7 po skrzydle? Albo jakiś udany dryblingm minięcie kilku rywali i solowa akcja zakończona asystą/strzałem? Pewnie nikt...Cytuj:
Crus napisał
Ronaldo mimo wszystko dalej jest przydatnym elementem zespołu i robi swoje, więc obok Bastiana czy Rooneya bym go nie stawiał. To, że na starość się trochę przekwalifikowuje i zmienia swój repertuar zagrań, to nie znaczy, że na dobrą sprawę można na niego liczyć co tydzień (wiadomo, że zdarzy się gorszy mecz czy nawet dwa z rzędu, ale porównajmy to do poczynań Rooneya XD). Teraz postaw sobie takiego Rooneya, u niego nie zdarzają się dwa gorsze mecze, tylko odwrotnie - dwa lepsze co jakiś czas. Ale w ostatecznym rozrachunku nie da się być przez tyle czasu na topie przy takim natężeniu spotkań. Tacy Giggs, Lampard czy inny Raul, zaczynając swoje kariery nie łomotali po 60 spotkań w sezonie, bo nie grali w tak wielu pucharach i nie było tylu meczów reprezentacyjnych, więc dopiero po kilku latach kariery zaczęli być eksploatowani do granic możliwości. Ronaldo czy Rooney zaczęli kariery stosunkowo niedawno i od samego początku grali mnóstwo spotkań, tak samo jak Bastian, bo grali w topowych klubach, które co roku walczyły na wszystkich frontach, a dochodzi do tego też fakt, że ich reprezentacje dostawały się na wielkie turnieje bez problemów w sumie. I tak Rooneya czy Ronaldo omijały kontuzje naprawdę poważne, co można tylko podziwiać.
No i w latach 90 była intensywność jednak inna w tych meczach (to tak odnośnie Giggsa czy Raula).
#
http://www.101greatgoals.com/news/ki...kits-20172018/
Adidas robi tak paskudne koszulki, że patrząc na tę Realu czy MU, chce mi się rzygać XD Mimo tej kasy Nike robiło dużo lepsze koszulki.
Dodajmy jeszcze do tego fakt, że gdy Rooney i Bastian wchodzili na salony piłki nożnej będąc dzieciakami, to fizjoterapia i ogólnie sposób prowadzenia treningów nie był dostosowany do tak szybkiej fazy przejścia w piłkarską dojrzałość. Teraz taki Mbappe czy Martial, którzy będą dojrzałymi piłkarzami za rok/dwa na pewno nie staną się "Rooneyami" gdy stuknie im ta 30tka (zakładając, że będą grajkami topowej, światowej klasy, a papiery na to mają) bo po prostu sposób prowadzenia takich zawodników i opiekowania się nimi jest całkowicie inny.
Potwierdzam, z roku na rok coraz gorsze są te koszulki i naprawdę coraz bardziej tęsknię do prostoty koszulek z czasów AIG :/Cytuj:
Vercon napisał
wlasnie ostatnio o tym myslalem i to moze isc w dwoch kierunkachCytuj:
Crus napisał
albo ci pilkarze beda pod dobra opieka i pokolenie obecnie mlodych wchodzacych w pilke bedzie gralo na wysokim poziomie do np 40 roku zycia, albo za kilkanascie lat beda totalnie rozjebani przez te wszystkie przyjmowane na regeneracje srodki i przeciazenia i wysilki ktorych w pilce nigdy wczesniej nie bylo
a co do koszulek to nie wiem jak wygladaja kontrakty z tymi klubami z topu swiatowego ale nie wyobrazam sobie aby klub nie mial wplywu na wybor stroju
Też jest taka opcja, faktycznie, szczególnie patrząc jak z roku na rok robi się coraz większa presja i parcie na wyniki i kasę z nimi związaną. Wydaje mi się, że to będzie zależało już stricte od klubu, zarządu i trenerów, jedni będą robić to, co Ty mówisz o totalnym rozjebaniu fizycznym, a drudzy będą jednak robić tak, że do 40tki będą ich trzymać na wysokim poziomie.Cytuj:
Pan Ryba napisał
Mieć ma wpływ na pewno, natomiast gdy w przypadku takiego United wchodzi w grę 75 baniek rocznie przez 10 lat, to równie dobrze mogliby tam nasrać na te koszulki i by się prędzej czy później zgodzili.Cytuj:
Pan Ryba napisał
##
Według Balague taka sytuacja, no jasne, Bakayoko - Kante, kurwa co jeszcze :/Cytuj:
Monaco's Bakayoko has agreed personal terms with Chelsea. Next step is for Chelsea to pay Monaco more than anybody else for the midfielder
MU pls
XDCytuj:
Hull defender Andrea Ranocchia says he is struggling to adapt to life in England, admitting he misses pasta and hasn't seen the sun in nearly two months
To raczej będzie przesądzone. Romek ma dobre stosunki z Dmitrijem, więc wcale mnie to nie zaskoczy. Bardziej mnie zastanawia kim tym razem zaskoczy Jose. Z Mikim i Baillym mu się udało, bo Ibra i Pogba byli wiadomi.Cytuj:
Crus napisał
Ale w Anglii jest jedzenie. Włosi po prostu nie pasują do tej ligi, a już Ranocchia to nie pasuje nigdzie.Cytuj:
Crus napisał
zawsze smieszyCytuj:
Crus napisał
https://twitter.com/SemperFiUnited/s...40614703202304
Śmiechłem XDCytuj:
Man Thar napisał
Cytuj:
Former Arsenal goalkeeper Jens Lehmann believes Alexis Sanchez cannot be regarded as a big player as long as he continues "sulking".
"They talk about Sanchez being a big player but if you are sulking, you can't be a big player," Lehmann told The Sun.
"You must be a big player mentally, not just be good at dribbling.
"There's always a question with Ozil - how much can he contribute when it gets tough?
"It's not Mustafi's fault someone has paid £35m for him. If someone buys me for £35m, the next day I'm not a better player.
"He is giving everything. But sometimes the team concede five, so he has to ask himself if it's good enough?"
No kurwa rzeczywiście Panie Lehmann XD
Co do Ozila to nikt nie ma wątpliwości, że na typa nie można liczyć, gdy drużynie nie idzie (a nawet jak idzie, to też nie zawsze).
Mustafi jest fajnym grajkiem, ale, tak jak zresztą większość grajków teraz, przepłaconym, bo to co pokazuje swoją grą bynajmniej nie mówi o tym, że jest wart 35 baniek. Otamendi to to nie jest, bo tamten jest po prostu gówniakiem, ale Mustafi świata nie podbił tym sezonem, bynajmniej.
Ale kurwa Sanchez? Czego Ty głupi Niemcu chcesz od niego? XD
Gość sezon w sezon ciągnie ten zespół za uszy, daje od siebie 150%, często gra za kilku i zostawia płuca boisku i bez niego ewidentnie by nawet mogli nie marzyć o byciu w top 4, po czym sezon w sezon nic nie osiągają, sezon w sezon dostają wpierdol w LM i sezon w sezon nie ma żadnych pozytywów nowych względem taktyki drużyny, względem transferów, względem czegokolwiek. Jak ktoś taki ma się nie wkurwiać i nie pokazywać swojej frustracji? To nie jest tak, że gość siada na boisku i strzela foszki, tylko ciągle zapierdala i w większości meczów wyróżnia się na tle drużyny. I co, przez to nie jest światowej klasy piłkarzem, bo nie udaje, że wszystko jest w porządku?
I potem się dziwić czemu Lehmann był tak nielubiany, jak takim rakiem jest XD
Oni albo chcą oszukać samych siebie, albo zrobić debili z kibiców, postronnych osób, ekspertów czy po prostu ludzi widomych.
Każdy widzi, że Ozil jest cieniem siebie. On od zawsze miewał wahania formy niczym kobieta w ciąży wahania nastrojów, ale w tym sezonie i końcówce ubiegłego to przechodzi samego siebie. Czy jest, czy go nie ma, jest chujowo. W sumie bez niego jest chyba nawet lepiej, bo przynajmniej gość nie przeszkadza i nie partaczy. Ale niektórzy ludzie sportu dalej twardo stoją za tym, że Ozil to świetny gracz i jedna akcja, blablabla. Gówno prawda, bo się nadaje na drzwi do lasu i powinni mu podziękować zamiast próbować mu dawać podwyżkę.
Mustafi jest solidny i pasuje do defensywy z Kosą, brakuje im po prostu w tym sezonie kogoś, kto ich wesprze, bo ani boczni obrońcy, ani pomocnicy tego nie robią, więc prezencja jest gorsza.
Sanchez - cóż, tu nie ma co się rozwodzić. Bez niego Arsenal byłby niżej niż MU i mógłbym w sumie dać sobie za to upierdolić łapę. To jedyne ogniwo, które ciągnie ten zespół i zamiast kurczowo trzymać Wengera, który i tak nic nie zmieni, ale jest im na rękę, bo nie chce żadnej kasy i nie będzie się buntował, to powinni jednak postarać się zatrzymać Sancheza i, jeśli już tak bardzo chcą, to i Wengera.
Ale cóż, będzie beka z Arsenalu przynajmniej dalsza. Wenger zrobi zakupy latem, kupi Dembele, Reusa, Mbappe, Mendy'ego i nie wiem kogo jeszcze, ale kupi.
tak naprawdę to kupi jakiegoś jebanego lucasa pereza #2
Pół roku temu eksperci od ligii Angielskiej mi wciskali, że Ozil w Realu mógłby wskoczyć do składu za każdego. Na co ja się nie zgadzałem, bo mówiłem, że jest zbyt chimeryczny i za często znika na kilka meczy. Teraz po nieco dłuższej serii niż kilka słabszych (tragicznych) występów, okazuje się, że nawet do Arsenalu jest za cienki XD
Krychowiak podobno out z powodu kontuzji, z jednej strony dobrze bo nic ostatnio nie prezentuje a pewnie by grał, z drugiej strony nikogo lepszego nie mamy i znowu może ustawić jakieś pasywne ustawienie lub wstawić za niego Zielińskiego i może być problem. No i nie wiadomo jak sobie poradzą bo na pewno będzie nerwowo a jednak Grzesiek na pewno by ogarnął i się nie podpalił.
Ja myślałem, że i tak w pomocy byliby Grosicki, Krychowiak, Zieliński, Błaszczykowski. Za Krychowiaka bym dał Linettego i niech się dzieje co chce.Cytuj:
Nextpro napisał
http://lebuzz.eurosport.co.uk/wp-con...6/06/2004a.jpgCytuj:
England team v Germany: Hart, Walker, Bertrand, Keane, Cahill, Smalling, Livermore, Dier, Lallana, Alli, Vardy
:zaba
Cóż, Podolski będzie mógł się pożegnać z hukiem, bo ta Anglia nie ma prawa bytu. Mam nadzieję, że Niemcy im wpierdolą soczyście.
W sumie ten skład jest tak samo nielogiczny i niezbalansowany jak ten na zdjęciu XDD Niedziwne, że Anglia zawsze dostaje wpierdol, skoro od 1966 roku nie mieli trenera z mózgiem, który umiałby wysłać normalne powołania i stworzyć z nich logiczny skład, an nie 8 obrońców, będący bez formy Lallana i ten jebany useless Vardy XD