James Milner has never been on the losing team after scoring in a PL game (W34 D7 L0 before today) :D
Wersja do druku
James Milner has never been on the losing team after scoring in a PL game (W34 D7 L0 before today) :D
Ehh, powinno by 2-0 :(
Gdyby sędzia nie miał raka, to Mane nie byłoby nawet w pozycji strzeleckiej :|
W sumie tak, ogolnie sedziowie we wszystkich ligach rozpoczeli ten sezon tak slabo zeeeee
Mignolet jak zawsze użyteczne gówno
Dier o ile autostradę w obronie robi, o tyle w ofensywie się przydaje, trzeba przyznać, mimo że mu czasami nie wychodzą podania XD
W sumie to robił, bo w drugiej połowie to sobie przypomniał jak się na RB gra i o niebo lepiej to wyglądało.
##
Druga połowa w wykonaniu Tottenhamu o niebo lepsza, Liverpool z każdą minutą padał wytrzymałościowo, dodatkowo zmiana Origiego nie dała kompletnie nic, wręcz przeciwnie. O ile Coutinho znowu meh, to i tak dawał więcej, niż beznadziejny Origi.
Dier ze średniawej pierwszej połowy wyrósł na genialną drugą połowę, jakby w moment sobie przypomniał jak się grało na prawej obronie. Dodatkowo Toby bezbłędny po raz kolejny, Wanyama motm za całkowite zdominowanie środka pola i czyszczenie wszystkiego. Za to Eriksen słabo (no ale jak się go wystawia na tym skrzydle to tak się kończy), Lamela 50/50, Kane beznadziejnie. Janssen spoko, ale totalnie odcięty od podań w pole karne, bo Kane genialny numer 10 :)
Można było to wygrać, no ale remis tragiczny nie jest.
Gabigol do Interu pójdzie, a myślałem, że może jakieś porzadniejsze kluby się nim zainteresują i wezmą go sobie. No i Valencia ponoć dogaduje transfer Garaya, w końcu ktoś ruszył łbem i wyciąga go z tego śmiesznego Zenitu, bo gość grać umie, a się marnuje w jakiejś gównianej lidze.
https://i.gyazo.com/e6b8a39949ddaff0...859ad8bf02.png
To zaczęli XD
#
Dembele jak się bawi na tej prawej stronie to nie mam pytań :D
hazard zdecydowanie lepiej zaczął ten sezon :D
Wenger to jest mistrz taktyki, stawia Sancheza na napdzie i praktycznie każda akcja kończy się wrzutką w pole karne
No i pieknie 2;0
No tak, typowa bramka Leicester ze stałego fragmentu, Morgan i Huth wieszają się jak psy na kiełbasie na obrońcach, faulu naturalnie nie ma i gol ;];]
A jak ktokolwiek inny tak robi, to sędziowie jak pojebani gwiżdżą faule.
ale hazard zakurwił woleja, szkoda ze to nie wpadlo :/
Znowu Dipaja nawet na lawce :/