No ja właśnie uważam na odwrót, że poza chujowym pierwszym meczem, to Pazdan przyćmił Glika, no ale ile ludzi, tyle opinii.
Co do Pepe, faktycznie, o tym meczu zapomniałem, co nie zmienia faktu, że i tak bym go tam nie dał, już prędzej Fonte, chociaż ten wczoraj znowu straszna nerwówka.